Peugeot 301 1,6 HDI Allure
2013-05-14 13:03
Peugeot 301 1,6 HDI Allure © fot. mat. prasowe
Kryzys jest, kryzysu nie ma. Bez znaczenia. Zawsze bowiem znajdą się klienci, którzy potrzebują taniego, maksymalnie praktycznego samochodu do codziennego użytku. No właśnie, jeszcze 15 lat temu musieli się oni zastanawiać czy Siena będzie lepsza od Lanosa… Ten komediodramat nie jest już na szczęście grany, dzięki znacznie większej i o wiele ciekawszej ofercie motoryzacyjnej. Dowodem takiego stanu rzeczy jest Peugeot 301, który ma argumenty, by zostać numerem jeden w swojej klasie.
Przeczytaj także: Seat Alhambra 2,0 TDI CR 140 KM 4WD Style
KaroseriaFrancuski sedan przede wszystkim wygląda. Nie jest to 308 z doklejonym kufrem, tylko całkowicie nowy model celujący w zupełnie innego nabywcę. Trójbryłowe nadwozie prezentuje się elegancko, dzięki czemu skutecznie ukrywa stosunkowo niską cenę. Przy projektowaniu przedniej części nadwozia zdecydowano się na nawiązanie do flagowego 508 – głównie za pośrednictwem grilla o charakterystycznym kształcie. Z tyłu dominują natomiast łagodnie narysowane lampy i kanciasta klapa bagażnika. Samochód został stworzony z myślą o krajach rozwijających się, jednak można przypuszczać, iż udana stylistyka pozwoli na znalezienie „kilku” klientów także w bogatszych zakątkach Europy.
fot. mat. prasowe
Peugeot 301 1,6 HDI Allure - przód auta
Wnętrze
Największą zaletą 301 jest kabina. Do testu otrzymałem wersję z białą tapicerką Oline Lama, która przyjemnie rozjaśnia całe wnętrze. Niecodziennym rozwiązaniem są natomiast obicia drzwi pozostawione również w białej tonacji. Trzeba przyznać, że wygląda to całkiem dobrze. Kokpit został wykonany z twardych materiałów, ale do ich spasowania nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Konsola centralna jest prosta w obsłudze i na pewno nikt nie będzie skazany na wertowanie instrukcji. Warto zaznaczyć, że wszystko wygląda tu naprawdę nowocześnie. Ciekawym patentem jest panel klimatyzacji „ze sterowaniem elektronicznym”. Do złudzenia przypomina klimatyzację automatyczną, ale jest to skutecznie zamaskowany „manual”. Wygląda to 10 000 razy lepiej od tych beznadziejnych, paskudnych pokręteł, które pamiętają PRL. Oby każdy producent zaadoptował ten pomysł do swoich aut!
Przednie fotele mają odpowiednią wielkość, ale przydałoby się nieco lepsze trzymanie boczne. Są jednak wygodne i sprawdzają się w dalekich podróżach. Mają również duży zakres regulacji pozwalający na dobranie odpowiedniej pozycji. Najwięcej dzieje się jednak na tylnej kanapie. Ilość wolnej przestrzeni nie tylko bije na głowę Skodę Rapid (czyli główną konkurentkę), ale także wyżej plasowanego Opla Astrę w wersji sedan. Ma w tym udział rozstaw osi wynoszący pokaźne 2 652 mm. Na pochwałę zasługuje również bagażnik – zmieści on 506 litrów różności, ale trzeba pamiętać o wnikających do środka zawiasach. No cóż, gdzieś musiały się ujawnić oszczędności!
fot. mat. prasowe
Peugeot 301 1,6 HDI Allure - wnętrze
Przeczytaj także:
Peugeot 308 1.5 BlueHDi EAT8 GT, czyli wysoka jakość i oszczędność
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Więcej na ten temat:
Peugeot, Peugeot 301, Peugeot 301 1, 6 HDI Allure, samochody, testy samochodów, testy aut
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)