Ford Kuga Plug-In Hybrid. Czy zdobędzie uznanie klientów?
2020-07-27 09:14
Przeczytaj także: Ford Kuga 2024 w Polsce
Stosunkowo nisko poprowadzona maska, szeroki grill i łezkowate reflektory tworzą charakterystyczny przód. Z tyłu dominują wąskie, poziome lampy, wyraźnie pochylona szyba, klapa z kilkoma przetłoczeniami i masywny zderzak z dwiema wkomponowanymi końcówkami wydechu. Całość prezentuje się spójnie i nowocześnie. W porównaniu do konwencjonalnych odmian silnikowych, hybrydę wyróżniają oznaczenia i dodatkowa zaślepka skrywająca gniazdko.We wnętrzu znajdują się cyfrowe wskaźniki uzupełnione trenerem eko-jazdy i wskaźnikami wydajności układu napędowego. Tuż obok zagościł ekran dotykowy oparty na systemie SYNC3 – działa szybko i nie budzi zastrzeżeń w dziedzinie ergonomii. Nieco niżej wygospodarowano miejsce na kilka analogowych przycisków, dwie dysze nawiewu i panel automatycznej klimatyzacji. Nie zabrakło też półki z gniazdami USB. Co ciekawe jedno jest klasyczne, a drugie – typu C.
fot. mat. prasowe
Ford Kuga Plug-In Hybrid - z tyłu
Z tyłu dominują wąskie, poziome lampy, wyraźnie pochylona szyba, klapa z kilkoma przetłoczeniami i masywny zderzak z dwiema wkomponowanymi końcówkami wydechu.
Na tunelu środkowym są dwa cup holdery, selektor skrzyni biegów, niewielka klawiatura, za pomocą której można dostosować tryb jazdy oraz system parkowania. Nieco dalej zagościł podłokietnik z pojemnych schowkiem. Pod względem jakości materiałów, jest bardzo przyzwoicie. Znajdziemy tu zarówno miękkie, jak i twarde materiały, ale starannie spasowane.
fot. mat. prasowe
Ford Kuga Plug-In Hybrid - z przodu i boku
Całość prezentuje się spójnie i nowocześnie.
Przejdźmy do zespołu napędowego. Jego fundamentem jest wolnossący, 2,5-litrowy silnik benzynowy. Współpracuje z nim jednostka elektryczna. Łączna moc systemowa to 225 KM. Za przeniesienie mocy na przednią oś odpowiada bezstopniowa przekładnia automatyczna. W takiej konfiguracji, Kuga waży ponad 1800 kg. Mimo tego, zapewnia dobre osiągi. Przyspieszenie do setki trwa mniej niż 9 sekund, a prędkość maksymalna wynosi ponad 200 km/h.
fot. mat. prasowe
Ford Kuga Plug-In Hybrid - z przodu
Za bazową Kugę Plug-in Hybrid trzeba zapłacić 156 900 zł.
Warto również wspomnieć o bateriach. Ich łączna pojemność to 14,4 kWh. Ta wartość umożliwia pokonanie 56 km na samym prądzie. Proces ładowania z gniazdka trwa 6 godzin. Jeżeli dysponujemy Wallboxem z wtyczką Typu 2, skracamy ten czas do 3,5 godziny.
fot. mat. prasowe
Jakość prowadzenia, jak to w Fordzie, jest bardzo dobra. Pomimo znacznych gabarytów, auto zachowuje się bardzo stabilnie, nawet na autostradach. Układ kierowniczy jest precyzyjny, a zawieszenie – sprężyste. Dzięki temu nie ma problemu z wyczuciem położenia kół czy utrzymaniem nadwozia w ryzach. Miłym zaskoczeniem jest dobre wyciszenie, które podczas szybkiej jazdy pozwala na swobodną konwersację.
fot. mat. prasowe
Ford Kuga Plug-In Hybrid - przód
Stosunkowo nisko poprowadzona maska, szeroki grill i łezkowate reflektory tworzą charakterystyczny przód.
fot. mat. prasowe
Ford Kuga Plug-In Hybrid - silnik
Fundamentem zespołu napędowego jest wolnossący, 2,5-litrowy silnik benzynowy. Współpracuje z nim jednostka elektryczna. Łączna moc systemowa to 225 KM.
Układ napędowy pracuje bardzo sprawnie. W trybie mieszanym, jednostka elektryczna stanowi świetne uzupełnienie silnika spalinowego, co da się odczuć szczególnie podczas przyspieszania od zera. Jazda na samym prądzie jest oczywiście jeszcze przyjemniejsza ze względu na zupełną ciszę. A jak wygląda zużycie? Mają baterię naładowaną do pełna, bez problemu możemy się zmieścić w 3-4 litrach. Jeżeli jest ona wyczerpana, to spalanie urośnie do 7-10 litrów.
fot. mat. prasowe
Ford Kuga Plug-In Hybrid - deska rozdzielcza
Na tunelu środkowym są dwa cup holdery, selektor skrzyni biegów, niewielka klawiatura, za pomocą której można dostosować tryb jazdy oraz system parkowania.
Przejdźmy do kluczowego wątku. Za bazową Kugę Plug-in Hybrid trzeba zapłacić 156 900 zł. I od razu będzie to bogata wersja Titanium. Nieco więcej, bo 167 500 zł, kosztuje odmiana ST-Line. Za topową konfigurację, czyli Vignale trzeba zapłacić 186 900 zł. Oferta jest więc całkiem rozsądna, dlatego z pewnością pojawi się grono zainteresowanych klientów.
fot. mat. prasowe
Ford Kuga Plug-In Hybrid - fotele
Pomimo znacznych gabarytów, auto zachowuje się bardzo stabilnie, nawet na autostradach.

oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)