Ile kosztuje OC? To nawet 40% wynagrodzenia
2019-06-05 11:46
Ile kosztuje OC? © Africa Studio - Fotolia.com
Przeczytaj także: Młodzi kierowcy nie mają najgorzej?
„Według najnowszych danych GUS, przeciętne wynagrodzenie w Polsce w I kwartale 2019 roku wyniosło 4950,94 zł, co w przypadku umowy o pracę daje około 3515 złotych “na rękę”. Oznacza to, że przy średniej składce OC wynoszącej 906 złotych, polisa pochłania średnio 25 proc. miesięcznego wynagrodzenia Polaków. To wydatek, który znacząco wpływa na domowy budżet, choć oczywiście nie da się go porównać z kosztami szkód komunikacyjnych, jeśli mielibyśmy je pokryć z własnej kieszeni” – komentuje Wojciech Rabiej, ekspert porównywarki mfind.
Ubezpieczenie OC to nawet 40 proc. zarobków
Przeprowadzona analiza dowodzi, że cena OC może pochłonąć nawet 40 proc. miesięcznych dochodów. Wśród tych, którzy na OC wydają największą część swoich pensji znajdziemy kasjerów, pracowników biurowych, a także nauczycieli. Według danych praca.pl, zatrudniony na etacie kasjer zarabia przeciętnie 2296 złotych netto. Za polisę OC płaci natomiast 911 złotych, co oznacza, że wydaje na nią aż 39 proc. miesięcznego wynagrodzenia. Idąc dalej, aby opłacić OC musi pracować niemal 9 dni. W jeszcze gorszej sytuacji są nauczyciele stażyści, którzy zarabiają 1834 złote netto, a za OC płacą średnio 738 złotych. Oznacza to, że początkujący pracownik oświaty na obowiązkowe ubezpieczenie auta wyda 40 proc. swojej wypłaty.
„Najdłużej na OC zarabiają młodzi kierowcy, np. studenci, którzy jednocześnie mają najmniej pieniędzy w domowych budżecie. Statystyka jest bezlitosna: im jesteś młodszy stażem w pracy, tym mniej zarabiasz, a jednocześnie jako niedoświadczony kierowca płacisz większe składki za OC. Dla niektórych grup zawodowych roczna składka OC pochłonie nawet kilkadziesiąt procent miesięcznego dochodu. Dlatego kupując polisę, dobrze znać bezpieczne sposoby na jej obniżenie” – dodaje Wojciech Rabiej z mfind.
Nieco mniejszym wydatkiem będzie kupno polisy dla pracownika biurowego - zarabiając około 2436 złotych netto i płacąc za ubezpieczenie średnio 840 złotych, polisa pochłonie aż 35 proc. jego miesięcznych zarobków.
Z kolei najtańsze OC przypada m.in. policjantom. Służby mundurowe płacą za ubezpieczenie auta średnio 740 złotych, co oznacza, że cena OC proponowana im przez ubezpieczycieli jest o 166 złotych niższa od średniej składki, jaką płacą Polacy. Z kolei, jak podaje Policja, funkcjonariusz w 2018 roku zarabiał średnio 3024 złote. Choć OC w jego przypadku należy do jednych z najtańszych, pochłania ono aż 24 proc. jego zarobków.
Z danych mfind.pl wynika ponadto, że najwięcej za OC płacą standardowo uczniowie i studenci – średnia składka w ich przypadku kształtuje się na poziomie 1966 złotych. Sporo za obowiązkową polisę komunikacyjną muszą zapłacić także sportowcy (średnio 1252 złote) oraz osoby bezrobotne - w ich przypadku OC kosztuje około 1090 złotych.
Najszybciej na OC zarobią informatycy i prawnicy
Zakup OC stanowi najmniejsze obciążenie dla pracowników działu IT. Przykładowo – według pracuj.pl, przeciętne zarobki w Polsce na stanowisku starszego programisty kształtują się na poziomie 12500 złotych brutto, co daje około 8776 złotych “na rękę”. Z kolei średnia cena OC dla tej grupy zawodowej oscyluje w granicach 1014 złotych, co stanowi około 11 proc. miesięcznego wynagrodzenia. Oznacza to, że programista w ciągu 2,5 dnia jest w stanie zapracować na obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne. Niewiele większym obciążeniem domowego budżetu będzie kupno obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego dla prawnika, który za OC płaci średnio 905 złotych. Średnie zarobki prawnika wynoszą netto 6805 złotych. Tak więc polisa pochłonie około 13 proc. jego miesięcznego budżetu.
fot. mat. prasowe
Średnia cena OC wg wykonywanego zawodu
OC jest obowiązkowe, ale jego cena nie jest z góry ustalona
OC zapewnia ochronę przed odpowiedzialnością za szkody komunikacyjne wyrządzone osobom trzecim. Polisę kupuje się co roku. Jej koszt zależy od bardzo wielkich składników: wieku, doświadczenia, zniżek, samochodu. W przypadku auta liczy się wszystko: marka, model, przebieg, wartość, pojemność silnika. Na cenę wpływa nawet miejsce zamieszkania, ale też sposób zakupu ubezpieczenia. Choć OC jest ustawowo obowiązkowe, wysokość stawki nie jest odgórnie uregulowana. Dlatego oferty towarzystw ubezpieczeniowych mogą się od siebie znacząco różnić również w zależności od tego, czy polisę kupimy u agenta, czy online.
„Na pewno jednym ze sposobów na znalezienie niższej stawki za ubezpieczenie OC jest skorzystanie z porównywarki ubezpieczeniowej. Kalkulator dostępny online w ciągu kilku minut przedstawia nawet kilkanaście różnych ofert, a kompetentny doradca udziela pomocy jeżeli taka będzie potrzebna. Porównując oferty dobrze jest zwrócić uwagę zarówno na cenę składki, jak i zakres oferowanego pakietu dodatkowego” – podpowiada Wojciech Rabiej z mfind.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)