Ford Mondeo Kombi 1.5 EcoBoost Titanium - ulubione auto flotowe
2015-05-19 09:26

Ford Mondeo Kombi 1.5 EcoBoost Titanium - widok z przodu i boku © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Ford Mondeo Kombi 2.0 TDCi jak krążownik
Z zewnątrz…
Nowe Mondeo to piąta generacja flagowej (na Starym Kontynencie) limuzyny koncernu. Auto ma wszystkie zalety poprzedników. Wad nie ma, bo i poprzednicy mieli ich niewiele. Z tym akurat polemizować nie zamierzam. Co się zmieniło? Przede wszystkim wygląd i gama silników. Nowy, „astonowy” grill dodał spojrzeniu zadziorności, a wyraźnie odświeżona linia boczna – sportowej lekkości. Do tego nowe, ciekawie wystylizowane przednie reflektory i tylne lampy. Fuzja sportu i komfortu nie zawsze wychodzi autu na plus. W tym przypadku jednak się udało.
Mondeo Mk. 5 jest o 30 mm dłuższe od swojego poprzednika. Auto mierzy bowiem 4867 mm długości, 1852 mm szerokości i 1501 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi 2850 mm. Wymiary Forda Mondeo są więc omalże identyczne jak największego konkurenta, czyli Passata B8. I to właśnie pomiędzy tymi autami rozegra się walka o serce i kieszeń indywidualnych i flotowych klientów.
… i we wnętrzu
Skalę zmian najłatwiej ocenić otwierając drzwi. Wnętrze w zasadzie zrobiono od nowa. I myliłby się ten, kto spodziewa się kształtu i układu deski podobnego do tej w Focusie. Nic z tych rzeczy. Tym razem wszystko, absolutnie wszystko jest inne. Może nie powinienem dodawać, ale wykończenie kokpitu jest bardzo wysokiej jakości. Plastiki, elementy ozdobne czy wreszcie same zegary oraz bateria przycisków i włączników zostały dopieszczone tak, że pasowałyby nawet do klasy premium. Nowe czuć wszędzie. Nowy jest system ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji sterowany głosem, również 10-calowa cyfrowo-analogowa tablica przyrządów, podgrzewana kierownica oraz pierwsza w klasie elektrycznie regulowana kolumna kierownicy z funkcją pamięci.
fot. mat. prasowe
Ford Mondeo Kombi 1.5 EcoBoost Titanium - widok z tyłu i boku
Nowe Mondeo to piąta generacja flagowej (na Starym Kontynencie) limuzyny koncernu. Auto ma wszystkie zalety poprzedników.
fot. mat. prasowe
Ford Mondeo Kombi 1.5 EcoBoost Titanium - wnętrze
Plastiki, elementy ozdobne czy wreszcie same zegary oraz bateria przycisków i włączników zostały dopieszczone tak, że pasowałyby nawet do klasy premium.
Stare, za to po staremu wygodne pozostały fotele, godne klubu gentlemanów, czy tylna kanapa, której może posiadaczom nowego Mondeo pozazdrościć niejeden… telewidz! I jeszcze słów kilka o bagażniku. Ten w autach kombi ma znaczenie zasadnicze. Otóż, w Mondeo ma on około 490 litrów do linii okien. Owszem, nie jest to rekord, który należy do Superba, ale naprawdę wystarczy. Po złożeniu tylnej kanapy przestrzeń ładunkowa rośnie do bez mała 1600 litrów.
fot. mat. prasowe
Ford Mondeo Kombi 1.5 EcoBoost Titanium - fotele
Fotele są bardzo wygodne i dobrze podpierają ciało
Technologia
W nowym Mondeo nie zabrakło elektronicznych zabawek. Auto jest jednym z pierwszych modeli Forda w Europie, w których połączono w pełni LED-owe reflektory o charakterystyce światła zbliżonej do dziennego oraz reflektory adaptacyjne dostosowujące kąt padania oraz natężenie wiązki światła do warunków panujących na drodze. System wybiera jedno z siedmiu ustawień w zależności od prędkości jazdy, warunków atmosferycznych, kąta skrętu kierownicy, odległości do auta jadącego z przodu oraz działania przednich wycieraczek.

oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)