Dolny Śląsk: mobilna stacja diagnostyczna sprawdza stan samochodów

Przeczytaj także: Utrata prawa jazdy nawet na 9 miesięcy - sprawdź kary dla kierowców i przewoźników

Pomysłodawcą koncepcji stworzenia mobilnej stacji diagnostycznej jest Dolnośląski Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego. Wykonanie i zakup stacji zostały w połowie sfinansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.


Mobilna stacja diagnostyczna umożliwia dokonanie szeregu badań technicznych pojazdu. Stacja składa się m.in. z jednostki sterującej wraz z oprogramowaniem zapewniającym zintegrowane sterowanie urządzeniami linii pozwalającymi na odczyt, archiwizację elektroniczną i dokumentowanie wyników badań, urządzenia rolkowego do obustronnego badania hamulców, wagi, miernika nacisku na pedał hamulca, zestawu czujników ciśnień, urządzenia do kontroli luzów w układzie zawieszenia oraz wieloskładnikowego analizatora spalin do silników benzynowych oraz dymomierza do silników diesla. Stacja wyposażona jest ponadto w tester płynu hamulcowego, analizator paliwa, sonometru, tester trzeźwości, tester dokumentów, miernik przepuszczalności światła oraz zestaw monitoringu wizyjnego.


Dotychczas Inspekcja Transportu Drogowego dysponowała tylko jedną mobilną stację kontroli, która jednak nie jest w pełni automatyczna. Jest ona rozkładana ręcznie, przy czym czas rozkładania jest dość długi. Przy użyciu "ręcznej" stacji kujawsko-pomorska ITD w 2014 roku zbadała stan techniczny łącznie 960 ciężarówek i autobusów. Co trzeci sprawdzony przez inspektorów pojazd okazał się być niesprawny.