Producenci francuskich samochodów zawsze wyróżniali się na tle całej czołówki motoryzacyjnych firm. Nawet w tak ciężkim segmencie jak minivany próbowali urozmaicić co tylko się da. Nowe Renault Scenic dowodzi tej tezie doszczętnie. Również w formacie Grand. Przejdź do artykułu ›
fot. mat. prasowe
Renault Grand Scenic 1,3 tCe - z boku Jest to dość spora opcja, która różni się od standardowej wersji kilkunastoma centymetrami długości nadwozia oraz dwoma dodatkowymi fotelami w bagażniku.