W przyrodzie zawsze musi się coś dziać. Podobnie jest w motoryzacji. Gdy producent nie ma pomysłu na nową generację lub lifting zostaje opcja wypuszczenia edycji specjalnej. W japońskim Mitsubishi wymyślono taki zabieg dla Outlandera i nazwano wersją Calligraphy. Różnice? Poszukajcie ich ze mną! Przejdź do artykułu ›
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Outlander Calligraphy - wnętrze Znajdzie się tutaj niejeden przycisk mający już kilkadziesiąt lat, a przez dość ubogie wyposażenie tego egzemplarza sporo tutaj zaślepek.