– Mikołaj, ty to masz życie. Najpierw Focus RS, potem Civic Type R, po drodze jakieś Audi RS i BMW kabrio… najeździsz się tymi fajnymi wozami! – powiedział do mnie kolega, nie ukrywając zazdrości. – Faktycznie, nie narzekam – zgodziłem się, po czym z hukiem zamknąłem za sobą drzwi do szarej Dacii Dokker. Przejdź do artykułu ›
fot. Dominika Szablak
Dacia Dokker 1.2 TCE - ekran Obecny w testowanej wersji ekran dotykowy systemu multimedialnego z nawigacją próbuje rozweselić i unowocześnić kokpit.