Przyjemność z jazdy to jedna z największych wartości, jakie może nam ofiarować motoryzacja. Z niektórych aut trzeba ją umiejętnie wydobyć. Z innych się nie da, bo nie drzemie w nich żaden potencjał. Są jednak też takie samochody, które potrafią podać ją na tacy (a raczej kierownicy). I właśnie do tej ostatniej, elitarnej grupy ... Przejdź do artykułu ›
fot. mat. prasowe
Mini One D - widok z tyłu i boku Tylna część karoserii to spore lampy, srebrne zdobienia i delikatnie pochylona szyba zintegrowana ze spojlerem dachowym.