Skoda Yeti 1,4 TSI
2013-09-09 12:10
Skoda Yeti 1,4 TSI © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Skoda Yeti 2.0 TDI 4x4 Outdoor robi wrażenie
KaroseriaPoczątki czeskiego crossovera sięgają 2005 roku, kiedy Skoda zaprezentowała w Genewie koncept o tej samej nazwie. Wtedy szokował futurystycznym designem zwracając uwagę wielu zwiedzających. Dziś wpisuje się jednak w motoryzacyjny krajobraz nie rzucając się w oczy. Mimo tego dalej może się podobać. Charakterystycznymi elementami przedniej części karoserii są okrągłe lampy, spory grill i długa maska. Z tyłu dominują natomiast proste, pudełkowate kształty, które nieco urozmaica czarny zderzak ze srebrną nakładką. Udanym dopełnieniem całości są 17-calowe felgi o charakterystycznym wzorze.
fot. mat. prasowe
Skoda Yeti 1,4 TSI - przód
Wnętrze
W środku można dostrzec upływ lat. Widać to szczególnie po kokpicie, którego design trudno uznać za dzisiejszy… To jednak jedyna wada. Do jego zalet można z kolei zaliczyć dobre materiały i przyzwoite spasowanie. Poza tym w dziedzinie ergonomii nie ma sobie równych – wszystko jest tam gdzie być powinno.
fot. mat. prasowe
Skoda Yeti 1,4 TSI - wnętrze
Yeti ma dość spory prześwit, co sprawia, że siedzi się wysoko. Fotele są dobrze wyprofilowane i mają odpowiednią twardość. Z tyłu miejsca nie zabraknie nawet bardzo wysokim pasażerom, choć ze względu na dość skromną szerokość kanapy najwygodniej podróżuje się tam we dwójkę.
fot. mat. prasowe
Skoda Yeti 1,4 TSI - przednie i tylne fotele
Crossovery często pełnią rolę samochodu rodzinnego, dlatego też istotną kwestią jest pojemność bagażnika. W testowanym modelu wynosi ona 416 litrów, co należy uznać za dobry rezultat. Jeśli to nie wystarczy, zawsze można złożyć tylne oparcia – wtedy do dyspozycji będzie aż 1760 litrów.
fot. mat. prasowe
Skoda Yeti 1,4 TSI - bagażnik
Technologia
Gabaryty auta (4223 mm długości, 1793 szerokości i 1691 wysokości) pozwalają przypuszczać, że jego waga nie jest skromna. A tu niespodzianka! Yeti waży jedynie 1300 kg, czyli tyle co przeciętny kompakt. Pod maską może zatem pracować mała jednostka napędowa. I tak też wygląda rzeczywistość – sercem czeskiego crossovera jest benzynowy silnik 1,4 TSI, który generuje 122 KM i 200 Nm. Współpracuje on z 6-biegową skrzynią manualną przekazującą całą moc na oś przednią. Taki zestaw pozwala na przyspieszenie do setki w 10,5 sekundy i rozpędzenie się do 185 km/h. Przyzwoite osiągi idą w parze z niewielkim apetytem. Średnie zużycie w teście wyniosło 8 litrów, co wydaje się przyzwoitym rezultatem.
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)