Hyundai i40 Sedan 2,0 GDI Comfort Plus

Przeczytaj także: Hyundai i40 Sedan 2.0 GDI Comfort Plus

Karoseria

Pierwszą istotną w dzisiejszych czasach zaletą jest wygląd. Hyundai i40 prezentuje się nowocześnie i elegancko zarazem. Przód zdobią piękne reflektory, które idealnie pasują do długiej maski. Dzięki mocno pochylonej szybie i ciekawie narysowanym lampom tylna część karoserii jest równie atrakcyjna. Spójna sylwetka i przyjemne dla oka kształty sprawiają, że to jeden z najlepiej wyglądających sedanów klasy średniej. Świetny design pozwolił więc nadrobić zaległości w dziedzinie prestiżu, który w tym segmencie pożądany jest coraz częściej.

Wnętrze

Kabina ma więcej zalet niż można było się tego spodziewać. Kokpit o ciekawej formie spodoba się przede wszystkim kierowcom o sportowych aspiracjach. Potężna konsola środkowa, niebieskie podświetlenie i wstawki polakierowane na czarno robią dobre wrażenie. Nie bez znaczenia są także dobrze spasowane plastiki.

Przednie, obszerne fotele mają odpowiedni zakres regulacji i sprawdzają się podczas dalszych podróży. Przydałoby się jednak nieco lepsze podparcie boczne. Ogromnym zaskoczeniem jest tylna kanapa, która bez problemów zmieści trzech śmiałków o sporych gabarytach – miejsca nie brakuje ani wszerz, ani wzdłuż, co nie jest takie oczywiste w tej klasie.

Jak to w sedanach bywa, bagażnik jest duży, ale nie do końca praktyczny. 525 litrów pozwala na wakacyjny wyjazd, jednakże trzeba uważać na wnikające do środka zawiasy. Ponadto niewielki otwór załadunkowy uniemożliwia przewóz większych przedmiotów.

Technologia

Testowany egzemplarz ma pod maską 2-litrowy silnik benzynowy generujący 177 KM i 213 Nm. Moc przekazywana jest na koła przednie za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej. Dzięki temu i40 potrafi osiągnąć pierwszą setkę w 9,7 sekundy i rozpędzić się do 212 km/h. Producent twierdzi, że w tym zestawie auto powinno spalać 6,8 litra na każde 100 km w cyklu mieszanym. No cóż, tak kolorowo nie jest, ale powodów do narzekań również być nie powinno. Koreański sedan potrafi bowiem zmieścić się w 7,7 litra. To naprawdę dobry wynik. Następnym plusem jest niezłe zawieszenie, które skrywa popularne rozwiązania: z przodu kolumny MacPhersona, a z tyłu układ wielowahaczowy.