MINI Cooper SD Paceman ALL4
2013-07-22 13:34
MINI Cooper SD Paceman ALL4 © fot. mat. prasowe
W dzisiejszych czasach trudno cokolwiek przewidzieć. Gdyby ktoś opisałby mi BMW X6 przed jego premierą, pomyślałbym, że zwariował. Teoria ma jednak zupełnie inny wymiar niż praktyka. Coś, co na papierze nie ma większego sensu, w rzeczywistości może okazać się po prostu pożądane. I właśnie niemiecki SUV o linii coupé jest tego namacalnym dowodem. Teraz w bawarskim koncernie pojawił się kolejny kompilator sprzeczności - MINI Cooper SD Paceman ALL4, który właśnie trafił w nasze ręce.
Przeczytaj także: Kia Cee`d 1,6 GDI 135 KM XL
KaroseriaCzym właściwie jest nowy „Miniak”? Tak naprawdę trudno go zdefiniować. W moich oczach to crossover w wersji coupé – taki Countryman, tyle że bez dodatkowej pary drzwi. Jedno jest jednak pewne: to auto zwraca uwagę praktycznie każdego w pobliżu!
Duży grill, zaokrąglone reflektory, opadająca linia dachu i legion chromowanych zdobień – to wszystko sprawia, że nie można przejść obok niego obojętnie. Do tego wszystkiego dochodzi brązowy lakier idealnie współgrający z czarnym dachem. Gdyby styl miał prawo jazdy, jeździłby Pacemanem. Bez wątpienia.
Wnętrze
fot. mat. prasowe
MINI Cooper SD Paceman ALL4 - Karoseria
W kabinie można poczuć się jak w eleganckim klubie. Dominującym elementem jest oczywiście centralnie umieszczony licznik o wielkości talerza… Ten mały Big Ben nie jest może wzorem czytelności, ale można mu to wybaczyć – forma ponad wszystko! Tak naprawdę kokpit to jeden wielki gadżet. Wszystkie przełączniki mają nietuzinkowe kształty i cieszą oko. Mimo twardych materiałów, widać dbałość o szczegóły. Klubowy nastrój podkreśla także oświetlenie wnętrza – do wyboru jest cała paleta kolorów dyskretnie rozjaśniających po zmroku m.in. klamki.
Przednie fotele umieszczone są w miarę nisko, co spodoba się kierowcom o sportowym zacięciu. Poza tym dobrze podpierają ciało i mają odpowiednią wielkość – w sam raz na dalekie i kręte trasy. Z tyłu wygospodarowano dwa pełnowartościowe miejsca – osoby do 180 cm wzrostu na pewno nie będą narzekać na brak przestrzeni. Nawet oparcia mają odpowiednie pochylenie, co znacznie poprawia jakość podróży. Przydałoby się jednak, nawet wąskie siedzisko zamiast tunelu środkowego – lepiej dmuchać na zimne!
fot. mat. prasowe
MINI Cooper SD Paceman ALL4 - Wnętrze
Przydatne linki:
- Kilometrowka
Praktyczność nigdy nie była domeną MINI i tak też jest w tym przypadku. 330-litrowy bagażnik ma jednak regularne kształty i próg załadunku na przyzwoitej wysokości. Ponadto istnieje możliwość złożenia tylnych oparć, co zwiększa przestrzeń załadunkową do 1080 litrów.
Technologia
Kolejną niespodzianką jest jednostka napędowa. Pod maską Pacemana pracuje bowiem 2-litrowy… turbodiesel generujący 140 KM i 305 Nm momentu (dostępnego przy 1750-2700 obr./min). Moc przekazywana jest na obie osie za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej. Taki zestaw umożliwia osiągnięcie setki w 9,3 sekundy i rozpędzenie się do 197 km/h.
Przeczytaj także:
MINI Cooper SD - hot hatch z pazurem
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Więcej na ten temat:
MINI Cooper SD, nowe modele samochodów, MINI, samochody, testy samochodów, samochody, auta
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)