Ford Kuga 2.0 TDCi 4WD Titanium
2013-07-18 12:50
Ford Kuga 2.0 TDCi 4WD Titanium © fot. mat. prasowe
Ford radykalnie zmienia design swoich modeli. Po Focusie i Fieście przyszedł czas na Kugę. I choć poprzednia nie zdążyła się jeszcze opatrzyć, od kilku miesięcy mamy nową. Nową w dosłownym tego słowa znaczeniu. Bo to, co Ford zrobił ze swoim sztandarowym SUV-em to na pewno nie jest zwykły lifting.
Przeczytaj także: Ford Kuga 2.5 Hybrid ST-Line
Nowa Kuga jest typowym przykładem globalizacji w świecie motoryzacji. Taki „moto-internacjonal”. Auto zaprojektowali Amerykanie w Detroit, czyli mateczniku Forda. Sam samochód powstaje jednak w Hiszpanii, natomiast wcześniej podwozie budują Niemcy, a silnik Anglicy.Karoseria
Auto powstaje według zasady One Ford. W skrócie oznacza to tyle, że tak samo wygląda Kuga dla rynku amerykańskiego, azjatyckiego i europejskiego. Innymi słowy, nowa Kuga to… kompromis. Czy dobry? No cóż, kompromisy nigdy nie są dobre. Ktoś traci, ktoś zyskuje. Kuga raczej zyskała… na masie i wielkości. Poprzedniczka, była jakby nieco bardziej filigranowa. Wprawdzie w Fordzie nieco oburzali się, gdy ktoś zaliczał Kugę I generacji do kategorii crossoverów (czyli aut do… „niewiadomoczego”), ale poprzedniczce rzeczywiście bliżej było, z racji gabarytów, choćby do Nissana Quashquaia czy Hyundaia ix35. Ta, czyli nowa generacja to już zupełnie inna historia. Urosła, spotężniała i… no właśnie. Mnie podoba się bardziej, ale kilku znajomych, swojej starej Kugi na nową nie zamieni, bo… jest za duża.
fot. mat. prasowe
Ford Kuga 2.0 TDCi 4WD Titanium - przód
Trudno opisać słowami wygląd tego auta, ale jeżeli chcemy krótko scharakteryzować nową Kugę, to jest bardziej „fordopodobna”. Choćby przez unifikację grilla, ale także tył auta. Z profilu najlepiej widać, jak auto urosło. I to zarówno wzwyż jak i wzdłuż. Na szczęście, ogólny zarys pozostał bez zmian i za to Fordowi chwała.
Wnętrze
Nowe widać też we wnętrzu. I tu, spore zaskoczenie. Wygląd kokpitu bardziej przypomina małą Fiestę, niż na przykład Mondeo. Szczególnie panel środkowy. Zegary i wszystko, co przed oczyma kierowcy także znamy z Fiesty i… nowego Focusa ST. Skąd taki misz-masz? Nie mam pojęcia. Ale wygląda to sporo ciekawiej, niż można przypuszczać.
Ilość miejsca jest imponująca. Pięć osób może podróżować autem na każdym dystansie. Nie dziwne? Otóż, wbrew pozorom, nieco dziwne, bo w końcu podwozie Kugi i rozstaw osi to bardziej Focus niż Mondeo. Ale jak się chce zrobić duże ze średniego to, jak widać, można!
fot. mat. prasowe
Ford Kuga 2.0 TDCi 4WD Titanium - wnętrze
Materiały, wykończenie i jakość montażu, zdecydowanie bardzo dobre. Wszędzie miękko, elegancko, ale bez zbędnego zadęcia. Takie wnętrze zdecydowanie spodoba się wybrednemu Europejczykowi.
Technika
Kuga to spore auto. Mierzy 4524 mm długości, 1338 szerokości i 1702 wysokości. Waży zaś 1539 kg. Rozstaw osi – 2690 mm – sugeruje, że bazą do jego budowy była płyta Focusa. Ale auto jest od sztandarowego fordowskiego kompaktu zdecydowanie bardziej pakowne. Szczególnie, w strefie osobowej. Bagażnik bowiem jest pakowny… umiarkowanie. 456 litrów to wynik godny właśnie… Focusa, a nie pełnowymiarowego SUV-a… Dopiero złożenie foteli powoduje, że auto staje się pakowne. W dwie osoby na pokładzie do Kugi można zabrać 1653 litry. Sporo, ale… tez bez szału. Wynika więc z tego, że auto budowano głownie dla wygodnego podróżowania dla 5 osób z niewielkim bagażem. Czyli, kompromis…?
Przeczytaj także:
Ford Kuga PHEV. Czym się wyróżnia?
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)