Audi R8 Coupe V10
2013-07-01 00:20
Audi R8 Coupe V10 © fot. mat. prasowe
W opinii fachowców to jedno z niewielu, jeżeli nie jedyne superauto, które równie dobrze czuje się na torze jak i w ruchu miejskim. A jazda nim, jest tylko niesamowitym, a nie traumatycznym przeżyciem. Przewaga dzięki technice? Audi R8 to typowy sportowy bolid. Z 10-cylindrowym, nisko umieszczonym za kierowcą silnikiem znanym z Lamborghini i niesamowitym wyglądem nie może służyć innym celom, niż szybkie (sic) przemieszczanie się z miejsca na miejsce.
Przeczytaj także: Seat Alhambra 2,0 TDI CR 140 KM 4WD Style
KaroseriaSportowe auto musi mieć sylwetkę coupe. I w tym przypadku nie jest inaczej. Tylko że w odróżnieniu od producentów rodem ze słonecznej Italii, auto wygląda trochę jak nobliwy urzędnik. Próżno szukać ostrych linii, czy sterowanych komputerem lotek i spoilerów w grillu. To auto to triumf aerodynamiki i techniki omalże w konwencjonalnym wykonaniu. Inżynierowie z Ingolstadt zamiast epatować superbajerami, zrobili po prostu doskonały samochód.
Ktoś kiedyś powiedział, że superauta z Włoch wyglądają tak, jakby czaiły się do skoku. Audi R8 wygląda tak, jakby… cały czas było w ruchu. Ten ruch podkreśla sylwetka, piękny, sportowy grill jak i kuper z ogromnymi rurami wydechów.
fot. mat. prasowe
Audi R8 Coupe V10 - przód
W oczy rzucają się szare chrapy zaczynające się tuż za linią drzwi. Dodają autu charakteru, ale maja przede wszystkim praktyczne zastosowanie. Mieszczą dodatkowe wloty powietrza do ogromnego silnika, jednakże są też elementami aerodynamicznymi.
Wnętrze
Wnętrze, zgodnie z niemieckim pragmatyzmem jest sportowe, ale przed wszystkim ergonomiczne i wygodne. Mając w pamięci gimnastykę w czasie próby usadowienia się w Lamborghini z taką pewną dozą niepokoju popatrzyłem na sportowe fotele R8. Szybko jednak okazało się, że nawet facet z nadwagą i implantem stawu biodrowego bez problemu wkomponuje się w bardzo wygodne fotele. Fotele, zdobione pikowaną skorą są nie tylko wygodne, ale również zapewniają idealne trzymanie boczne. Siedzisko wyprofilowano tak, że nawet przy ostrym hamowaniu spłynięcie z fotela nam nie zagrozi.
fot. mat. prasowe
Audi R8 Coupe V10 - wnętrze
Panel przedni i środkowy to w zasadzie wszystko, co znamy z innych modeli Audi. Nieco S8, S6, RS5. Do tego kierownica obszyta nielicowaną skórą, sporo prawdziwego aluminium i karbonu. Nam wyjątkowo przypadło do gustu połączenie pikowanej skóry i karbonu na drzwiach i obszycie skórą deski auta. Szczególnie, że podwójne szwy są dodatkowym elementem ozdobnym.
W R8 wygodnie mają tylko kierowca i jego pasażer. Bagażnik ma bowiem symboliczne 100 litrów (a zbiornik paliwa, 90!). Wystarczy na niewielką walizkę z kolekcji Audi. Kije do golfa możemy zabrać jedynie do kabiny. Inżynierom Audi udało się wygospodarować nieco miejsca za fotelami. Dzięki temu na kilkudniowy wyjazd uda się jakoś upakować.
Przeczytaj także:
Audi A4 Avant 2.0 TFSI S tronic quattro
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)