Skoda Rapid 1,2 TSI Elegance
2013-05-23 09:53
Skoda Rapid 1,2 TSI Elegance © fot. mat. prasowe
Rapid to kolejny dowód na to, że czeska marka nie zamierza osiadać na laurach. Tym razem Skoda celuje w grupę mniej zamożnych klientów, którzy potrzebują praktycznego, tańszego od Octavii samochodu. Czy zupełnie nowy model ma szansę na sukces? Sprawdzamy to za pomocą wersji Elegance z benzynowym silnikiem 1,2 TSI pod maską.
Przeczytaj także: Skoda Rapid 1.6 TDI Elegance - auto na „piątkę”
KaroseriaNowy kierunek designu czeskiej marki łączy w sobie dyskrecję, elegancję i prostotę. Rapid wygląda więc nad wyraz klasycznie. Z przodu rzucają się w oczy kafelkowe reflektory z ciemnym wypełnieniem, sporych rozmiarów grill oraz długa maska z charakterystycznym, centralnym przetłoczeniem. Tylną część karoserii tworzą lampy o prostych kształtach, klapa bagażnika unosząca się razem z szybą i zderzak bez zbędnych dodatków. Rapid jest zatem taką małą Octavią. Tak naprawdę mniej wprawne oko będzie miało duży problem z rozróżnieniem tych aut.
fot. mat. prasowe
Skoda Rapid 1,2 TSI Elegance
Wnętrze
Kabina robi takie samo wrażenie, co karoseria. Kokpit przypomina ten z Octavii, jednakże został wykonany z dużo gorszych tworzyw. Nie można mieć jednak zastrzeżeń do obsługi wszystkich urządzeń. Aktywacja jakiejkolwiek funkcji nie sprawia żadnych problemów, między innymi dlatego, że każdy przełącznik jest tam, gdzie być powinien – duży plus za ergonomię. Na pochwałę zasługują także zegary, które wyróżnia wzorowa czytelność.
Przednie fotele są dość twarde, ale sprawdzają się w dalekich trasach. Mają również odpowiednią wielkość i zakres regulacji, aczkolwiek przydałoby się nieco lepsze podparcie boczne. Przestrzeni jednak nie brakuje. Na tylnej kanapie jest równie przestronnie. Nawet wysocy pasażerowie nie będą mieli problemów ze znalezieniem miejsca na głowy czy nogi. Jazda w komplecie nie będzie więc żadnym traumatycznym przeżyciem, choć najwygodniej podróżuje się tu w czwórkę. Największym atutem Rapida jest oczywiście bagażnik. Pomieści on 550 litrów wszelkiego rodzaju pakunków! Jeśli to nie wystarczy, zawsze można złożyć tylne oparcia – wtedy wolna przestrzeń wzrasta do 1048 litrów. Ponadto mamy do czynienia z liftbackiem, co jest dodatkową zaletą, dzięki której można przewieźć dużo większe przedmioty niż w przypadku sedana.
fot. mat. prasowe
Skoda Rapid 1,2 TSI Elegance - wnętrze
Technika
Testowany Rapid napędzany jest benzynowym silnikiem TSI o pojemności 1,2 litra i mocy 85 KM. Zintegrowano go z 5-biegową skrzynią manualną, która przekazuje wszystkie „siły” na koła przednie. Przed testem obawiałem się, że takie wartości nie będą budziły pozytywnych emocji… Jak się okazało, skromny silnik wsparty turbiną całkiem nieźle radzi sobie z ważącym jedynie 1080 kg autem. Sprint do setki trwa 11,8 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 183 km/h – te dane na pewno nie imponują, aczkolwiek to w zupełności wystarcza do sprawnej jazdy. Przede wszystkim nie ma problemów z przyspieszaniem na niskich obrotach. Dzięki temu redukcja konieczna jest tylko przy wyprzedzaniu ciężarówek. Sporą zaletą jest również niewielki apetyt tego zestawu. Producent obiecuje, że w cyklu mieszanym auto powinno spalać 5,4 litra na każde 100 km. Nam udało się uzyskać wynik o dokładnie litr większy, co wciąż zasługuje na uznanie.
Przeczytaj także:
Skoda Karoq 2.0 TDI 115 DSG, czyli SUV na trudne czasy
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Więcej na ten temat:
Skoda Rapid, Skoda, Skoda Rapid 1, 2 TSI Elegance, testy samochodów, testy aut, samochody
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)