Audi A3 Ambiente 1.8 TFSI S-Tronic
2013-04-16 13:49
Przeczytaj także: Audi A3 2,0 TDI Ambiente
Audi, segment CJeśli przyglądaliśmy się już z bliska innemu modelowi z Ingolstadt, wyprodukowanemu w ciągu ostatnich 2-3 lat, nie będziemy zupełnie niczym zaskoczeni. Choć sam do takich osób się zaliczam, muszę przyznać, że A-trójka wygląda bardzo dobrze, zaczynając od nieco „zdenerwowanego” spojrzenia z przodu, kończąc na elegancko podkreślającej swoje pochodzenie tylnej części nadwozia. Co istotne, bryła nie straciła swojej lekkości w stosunku do poprzedniej generacji samochodu. Jest więc przewidywalnie, a jednocześnie przyjemnie i ze smakiem, do czego zapewne dążyli styliści. W naszym egzemplarzu efekt dopełniają 18-calowe obręcze aluminiowe, nadając nieco dynamizmu i nowoczesności.
fot. mat. prasowe
Audi A3 Ambiente 1.8 TFSI S-Tronic - przód
A-trójka wygląda bardzo dobrze, zaczynając od nieco „zdenerwowanego” spojrzenia z przodu, kończąc na elegancko podkreślającej swoje pochodzenie tylnej części nadwozia.
Prostota i jakość
Do wnętrza zasiadamy przez zwyczajne, nieprzesadnie długie drzwi, co od razu sugeruje nam, że dostęp do drugiego rzędu siedzeń nie będzie łatwy. I tak jest w rzeczywistości. Skupmy się jednak na przedniej części kabiny, w której wrażenie sporej przestrzeni jest naprawdę odczuwalne. Wnętrze nie „tuli” kierowcy, otaczając go masą plastików z każdej strony, tylko daje pełną swobodę ruchów - to lubię! Kolejnym plusem we wnętrzu A3 jest pozycja za kierownicą. Dobrze trzymający w zakrętach, obszyty skórą i alcantarą fotel można ustawić dość nisko, jednocześnie zachowując wystarczającą widoczność we wszystkie strony. Dzięki niemu lepiej wczujemy się w sportowy charakter auta. Obsługa za pomocą idealnie działających pokręteł i stosunkowo niewielkiej liczby przycisków należy do rzeczy przyjemnych, także pod względem funkcjonalności. System Audi MMI jest przejrzysty i prosty w użytkowaniu, a nutki nowoczesności dodaje towarzyszący mu cienki wyświetlacz, wysuwany po uruchomieniu samochodu lub przy pomocy przycisku.
Co jeszcze przemawia na korzyść wnętrza auta z południowych Niemiec? W mojej opinii – design. Bardzo prosty, przypominający ten z mniejszego brata – A1. Na uznanie zdecydowanie zasługują materiały wykończeniowe i ich spasowanie, po części uzasadniając wysoką cenę katalogową, na jaką skalkulowano kompaktowe Audi. Do tego należy dodać świetnie grający system audio firmy Bang & Olufsen, dostępny za dopłatą 3770 zł. Niezależnie od tego, jak dobrej jakości dźwięk otrzymujemy w serii, polecam wziąć pod uwagę tę opcję przy zakupie A3-ki. Dlaczego tylko producent nie umieścił nigdzie tak popularnego już wejścia USB, które ułatwiłoby podłączenie muzyki do wspomnianego systemu? Pozostaje nam pogodzić się na zawsze z kartami pamięci typu SD.
Perfekcja bywa jednak często bez polotu i w przypadku testowanego egzemplarza wnętrzu po prostu brakuje życia. Wstawki z aluminium, owszem, wyglądają świetnie, ale są zbyt subtelne, żeby stawić czoła ogólnej szarości panującej w kabinie. Konfigurator Audi pozwala nam pomyśleć optymistycznie – decydując się na wersję Ambition (testowana), możemy bez dopłacania tchnąć życie w ponury klimat, wybierając jaśniejszą lub ożywioną kolorowymi wstawkami tapicerkę.
fot. mat. prasowe
Audi A3 Ambiente 1.8 TFSI S-Tronic - wnętrze
Wnętrze nie „tuli” kierowcy, otaczając go masą plastików z każdej strony, tylko daje pełną swobodę ruchów. Na uznanie zdecydowanie zasługują materiały wykończeniowe i ich spasowanie.
![Audi A3 Limousine 2.0 TDI S tronic jest glamour [© Audi, Artur Balwisz] Audi A3 Limousine 2.0 TDI S tronic jest glamour](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/Audi-A3/Audi-A3-Limousine-2-0-TDI-S-tronic-jest-glamour-186674-150x100crop.jpg)
oprac. : Dominik Kopyciński / Auto-strefa.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)