Skoda Octavia II Combi 1.8 TSI DSG Elegance
2012-09-21 12:42
Skoda Octavia II Combi – bok © fot. mat. prasowe
Dzień bez Skody, dzień stracony - brzmi słynne powiedzenie. Kto jak kto, ale Polacy uwielbiają czeską markę należącą do koncernu Volkswagena. Wystarczy zwrócić uwagę na ilość samochodów tej marki, która nas mija w ciągu dnia. Wszystko to potwierdzają świetne wyniki sprzedaży. Dlaczego nasz kraj tak bardzo przywiązał się do samochodów tego producenta? Postaramy się odpowiedzieć na to pytanie za pomocą bestselleru marki - Octavii. Nie będzie to jednak wersja 1,6 TDI ani 1,6 MPI. Dzisiaj mamy do czynienia ze znacznie mocniejszym wariantem. Zapraszamy na test czeskiego przedstawiciela segmentu C z mocnym silnikiem benzynowym pod maską.
Przeczytaj także: Suzuki Jimny 1.3 VVT Elegance
fot. mat. prasowe
Skoda Octavia II Combi – przód
fot. mat. prasowe
Skoda Octavia II Combi – bok
Prosta sylwetka
Skoda Octavia jest najlepiej sprzedającym się samochodem w naszym kraju. Nie jest niczym nadzwyczajnym, że rzucanie się w oczy jest jej obce... Odmiana Combi, która została naszą dzisiejszą bohaterką, to kwintesencja czeskiego dizajnu. Nie ma tu żadnych elementów, które wzbudzają emocje bądź wywołują jakiekolwiek kontrowersje. Przód auta tworzą reflektory o płynnym kształcie, między którymi znalazło się miejsce na spory grill z logo marki oraz zderzak zintegrowany ze światłami przeciwmgłowymi. Tylna część nadwozia jest nieco bardziej dynamiczna dzięki mocno pochylonej szybie. Wszystkie przetłoczenia łączą się tu w sposób nad wyraz płynny. Testowany egzemplarz jest w srebrnym kolorze, dlatego jeszcze skuteczniej wtapia się w tłum. Jedynymi akcentami, które odróżniają tę wersję na tle bardziej popularnych Octavii są ksenonowe reflektory oraz idealnie pasujące do sylwetki auta 17-calowe felgi aluminiowe.
benzynowym pod maską.
fot. mat. prasowe
Skoda Octavia II Combi – wnętrze
Bardzo lubię wnętrze tego auta. Naprawdę. Nie ma tu żadnych fajerwerków, błyskotek i innych remizowych gadżetów. Jest natomiast solidność, świetne materiały i dobre spasowanie. Konsolę centralną obsługuje się banalnie – wszystkie przyciski i pokrętła są dobrze rozmieszczone i mają odpowiedni rozmiar. Plus za ergonomię. Mimo ciemnych plastików, nie jest tu ponuro. Całość skutecznie ożywiają srebrne wstawki. Kolejną pochwałę „Czeszka” otrzymuje za czytelne zegary – ich białe podświetlenie powinno być standardem w każdym aucie. W naszej wersji znalazło się miejsce na bardzo dobrze leżącą w dłoniach kierownicę – tylko trochę niepotrzebna wydaje się ta chromowana wstawka pod logo.
Dobrze wyprofilowane, przednie fotele osadzono bardzo nisko. Mają one odpowiedni rozmiar i powinny sprostać oczekiwaniom i tym małym, i tym dużym. Należy dodać, że są dość twarde, co nie rozleniwia kręgosłupa. Tylna kanapa to wzorzec w swojej klasie. Zresztą, połowa aut klasy średniej mogłaby się od Octavii uczyć w tej kategorii. Kąt nachylenia oparcia jest idealny, a ilość miejsca na nogi bezkonkurencyjna. Podobna sytuacja dotyczy przestrzeni nad głowami – nawet wysocy pasażerowie nie będą narzekać. W trójkę nie jest już tak kolorowo, ale żadnego ucisku też być nie powinno. Skoda stawia także na praktyczność – wiemy to nie od dziś. Nie jest więc zaskoczeniem to, że bagażnik „pochłonie” aż 580 litrów. Taka wartość wystarczy dla kompletu pasażerów wybierających się na długie wakacje.
Przeczytaj także:
Skoda Octavia 1.4 TSI Ambition to rozsądny wybór
oprac. : Wojciech Krzemiński / Auto-strefa.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)