Wakacyjna podróż samochodem

Przeczytaj także: Jak przygotować samochód do podróży

Gdzie, co, za ile?

Planowanie wakacyjnej wyprawy warto rozpocząć od sprawdzenia cen paliw oraz kosztów przejazdu po autostradach w interesujących nas krajach.
W większości europejskich państw przejazdy autostradą są płatne, dobrze jest więc zawczasu zrobić rozpoznanie gdzie i jakie opłaty nas czekają. Poniżej przykładowe ceny winiet:

• Austria: 10-dniowa 7,9 euro, dwumiesięczna - 22,9 euro;
• Czechy: 7-dniowa 250 koron, miesięczna 350 koron;
• Słowacja: 7-dniowa 4,9 euro, miesięczna 9,9 euro;
• Słowenia: 7-dniowa 15 euro, miesięczna 30 euro;
• Szwajcaria: 14-miesięczna 40 franków szwajcarskich;
• Węgry: 4-dniowa 5,1 euro, 10-dniowa 11,1 euro, miesięczna 18,3 euro;

Nie zaszkodzi zapoznać się także z przepisami, jakie obowiązują w tych państwach – dzięki temu będziemy wiedzieć z jaką maksymalną prędkością możemy się poruszać i gdzie zapłacimy mandat za jazdę bez świateł. Pamiętajmy także, że za granicą mandaty za wykroczenia są często dużo wyższe niż stawki, do których przyzwyczailiśmy się w Polsce. Oczywiście przede wszystkim należy zadbać o to, by mandatu nie otrzymać, jednak miejmy na uwadze fakt, że policjanci w sąsiadujących z nami krajach bywają bezlitośni. To dodatkowo powinno nas zmotywować do przepisowej jazdy.

Dobrym źródłem wiedzy są m.in. blogi internetowe poświęcone tematyce związanej z motoryzacją i bezpieczeństwem na drogach.

Uwaga na autostrady

Autostrada zwykle kojarzy nam się z bezpieczeństwem, nie powinniśmy jednak tracić czujności, tam także czyhają na nas niebezpieczeństwa. Szczególnie powinni na nie zwrócić uwagę nieprzyzwyczajeni do podróżowania autostradami polscy kierowcy. Co to za zagrożenia?

Korki - zwykle informują o nich tablice świetlne, jednak nie wszędzie się znajdują. Dlatego tak ważne jest, by zachowywać podczas jazdy bezpieczną odległość między pojazdami. Po autostradzie poruszamy się znacznie szybciej niż po zwykłej drodze, w związku z czym droga hamowania znacząco się wydłuża.

Szczególną ostrożność powinniśmy także zachować podczas wyprzedzania. Manewr ten może być na autostradzie bardziej niebezpieczny niż na normalnej drodze. Dlaczego? Jak ostrzegają psychologowie – monotonna jazda zaburza właściwe postrzeganie odległości od innych pojazdów oraz ich prędkości. Okazuje się, że jednostajny ruch i ciągłe wpatrywanie się na wprost, po jakimś czasie powoduje zmęczenie komórek mózgu odpowiedzialnych za rejestrowanie prędkości i ocenę odległości, przez co nietrudno o kolizję. Warto zatem zachować szczególną ostrożność przy wyprzedzaniu na autostradzie.

Monotonia jazdy stwarza także inne zagrożenie. Brak konieczności wykonywania jakichkolwiek ruchów kierownicą oraz nieurozmaicony krajobraz wokół drogi stwarzają świetne warunki dla ucięcia sobie drzemki. Starajmy się zatem słuchać muzyki bądź rozmawiać z współpasażerami.

Diabeł tkwi w szczegółach

Na co powinniśmy zwracać największą uwagę? Wiele praktycznych porad można znaleźć w Internecie, na serwisach firmowych lub blogach, prowadzonych przez pasjonatów jazdy, zwłaszcza tej bezpiecznej. Oto kilka najważniejszych:

• Pamiętajmy o postojach, przejdźmy się na spacer, rozprostujmy kości i pooddychajmy świeżym powietrzem. Wielogodzinna podróż nie tylko męczy, ale również utrudnia koncentrację.
• Odpowiedni ubiór. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na buty – najlepsze do prowadzenia samochodu jest sportowe obuwie z miękką, płaską podeszwą.
• Nie zapominajmy o napojach - mogą to być soki czy po prostu woda mineralna. Ważne, by nawadniać organizm regularnie, zwłaszcza gdy dookoła panuje wysoka temperatura.

Jeśli udajemy się w gorące regiony, warto tak rozplanować podróż, aby jak największe odcinki trasy pokonywać wczesnym rankiem, kiedy upał nie jest jeszcze taki dokuczliwy. No i nie przesadzajmy z klimatyzacją! Gdy na zewnątrz jest upał, temperatura w samochodzie nie powinna być niższa niż 24 stopnie C – unikniemy w ten sposób szoku termicznego po wyjściu z samochodu.

Przezorny zawsze ubezpieczony

Wyruszając na wakacje pamiętajmy o wykupieniu ubezpieczenia. Nigdy nie wiemy, co może nam się przytrafić w podróży, dlatego lepiej dmuchać na zimne. Warto w związku z tym wykupić ubezpieczenie Assistance. Przyda nam się zwłaszcza w trakcie wyjazdu za granicę. Dobrze jest zapoznać się z warunkami umowy jeszcze przed wyjazdem, pozwoli nam to uniknąć przykrych niespodzianek.

Choć ubezpieczenie nie jest w stanie zapewnić nam idealnego wyjazdu, to przynajmniej wraz z jego kupnem nabywamy także spokój, że w razie czego możemy liczyć na pomocną dłoń. Warto więc o nim pomyśleć, żeby nie popsuć sobie długo wyczekiwanego urlopu. Walizki spakowane? Zatem w drogę!