Naprawa auta na gwarancji w dowolnym warsztacie
2010-06-13 00:20
Przeczytaj także: Wydatki pod ścisłą kontrolą. Jak obniżyć koszty serwisowania w dużej flocie
Nowe regulacje prawne ucieszyły właścicieli niezależnych warsztatów samochodowych i dystrybutorów części zamiennych. Od lat domagali się oni podobnych rozwiązań. Mimo optymizmu, nikt w branży nie spodziewa się szturmu na sklepy z częściami i warsztaty."Cieszymy się, że zwyciężył wolny rynek i konkurencja. Teraz kierowcy mają możliwość wyboru - mówi Witold Rogowski, ekspert z ProfiAuto, sieci skupiającej dystrybutorów części zamiennych oraz niezależne warsztaty samochodowe. - Największą barierą może się jednak okazać mentalność polskich kierowców, którzy do tej pory poza serwisem autoryzowanym pozwalali sobie jedynie na wymianę opon. Są poniekąd „wytresowani” przez przedstawicieli producentów samochodów i nic w tym dziwnego, przecież przez wiele lat straszono ich, że wymiana jakiejkolwiek części w aucie w nieautoryzowanym serwisie skutkuje utratą gwarancji. Podobnie było z przeglądami okresowymi i naprawami samochodów. Osobiście mam same negatywne doświadczenia z autoryzowanymi warsztatami. Często pracują tam słabo opłacani ludzie, a ich fachowość pozostawia dużo do życzenia. Dużo lepiej zaufać właścicielowi warsztatu, który po prostu z niego żyje" - wyjaśnia Rogowski.
Z całą pewnością cieszyć się mogą kierowcy. Szacuje się, że 40 proc. kosztów utrzymania samochodu stanowią wydatki na jego naprawy. Możliwość wykonania napraw w niezależnym warsztacie znacznie zmniejszy te koszty, dlatego że kierowca będzie mógł skorzystać z tańszych części zamiennych, a i robocizna w takich warsztatach mniej bije po kieszeni. Skutki liberalizacji przepisów kierowca odczuje także przy okazji przeglądu okresowego. W autoryzowanych serwisach kosztuje on od kilkuset do nawet ponad tysiąca zł. Taki sam przegląd wykonany w zaprzyjaźnionym warsztacie to znacznie mniejszy koszt, a przecież jeśli auto ma być niezawodne to przeglądy powinno się robić regularnie.
"Znamy prawa Murphy'ego. jedno z nich mówi, że jak coś się może zepsuć to zepsuje się w najmniej odpowiednim momencie. Co zrobimy, gdy wóz odmówi nam posłuszeństwa w czasie wakacyjnych wojaży albo kiedy akurat śpieszymy się na ważne spotkanie? Tu jest podobnie jak ze zdrowiem człowieka. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Lepiej wykonać przegląd samochodu, niż go później naprawiać. Auto warto sprawdzić po zimie, a najlepiej dokonywać przeglądu regularnie po przejechaniu określonej liczby kilometrów" - radzi Witold Rogowski z ProfiAuto.
Regularnie dokonywane przeglądy na pewno zaprocentują, gdy będziemy chcieli swoje auto sprzedać. Nabywcy zazwyczaj wnikliwie sprawdzają książkę serwisową auta. Samochody regularnie serwisowane mają większe wzięcie i cenę. Do tego stopnia, że książeczki serwisowe zaczęto nawet... fałszować.
oprac. : eGospodarka.pl