Elektromobilność: 50 tys. pojazdów elektrycznych i 2,2 tys. stacji ładowania
2022-06-10 10:40
![Elektromobilność: 50 tys. pojazdów elektrycznych i 2,2 tys. stacji ładowania [© pixabay.com] Elektromobilność: 50 tys. pojazdów elektrycznych i 2,2 tys. stacji ładowania](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/motoryzacja/Elektromobilnosc-50-tys-pojazdow-elektrycznych-i-2-2-tys-stacji-ladowania-245750-200x133crop.jpg)
Jak rośnie liczba samochodów elektrycznych na polskich drogach? © pixabay.com
Przeczytaj także: Pojazdy elektryczne wymuszają zmiany w energetyce
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Jak rośnie liczba samochodów elektrycznych na polskich drogach?
- Które miasta mogą poszczycić się najbardziej okazałą infrastrukturą do ładowania?
- Jaką wielkość osiągnął park elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych?
Pod koniec maja 2022 r. po polskich drogach jeździło 46 676 elektrycznych samochodów osobowych. W pełni elektryczne auta (BEV, ang. battery electric vehicles) odpowiadały za 48% (22 476 szt.) tej części floty pojazdów, a pozostałą część (52%) stanowiły hybrydy typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 24 200 szt.
Park elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych liczył 1 999 szt. W dalszym ciągu rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec maja składała się z 13 822 szt., jak również liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych, która powiększyła się do 393 246 szt. Pod koniec ubiegłego miesiąca park autobusów elektrycznych w Polsce wzrósł do 753 szt.
Równolegle do floty pojazdów elektrycznych, rozwija się również infrastruktura ładowania. Pod koniec maja 2022 r. w Polsce funkcjonowało 2 190 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych (4 253 punkty). 29% z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 71% - wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W maju uruchomiono 24 nowe, ogólnodostępne stacje ładowania (36 punktów).
fot. mat. prasowe
Licznik elektromobilności - pojazdy
Pod koniec maja 2022 r. po polskich drogach jeździło 48 675 elektryków
Przegłosowany przez Parlament Europejski zakaz rejestracji nowych samochodów spalinowych to kolejny czynnik, który przyspieszy nieuchronną transformację sektora transportu w Polsce. Obecnie nasz kraj nie jest jednak na nią gotowy pod względem infrastrukturalnym. W ciągu ostatnich dwóch lat liczba osobowych EV przypadających na jedną stację ładowania wzrosła ponad dwukrotnie: z 10 do 21. Rozbudowa sieci ładowarek do poziomu umożliwiającego elektryfikację floty samochodowej na skalę masową jest projektem długoterminowym, dlatego administracja publiczna powinna wdrożyć niezbędne zmiany już teraz. W pierwszej kolejności konieczne jest skrócenie procedur przyłączeniowych oraz rozwój niezbędnych sieci dystrybucyjnych - mówi Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający PSPA.
fot. mat. prasowe
Licznik elektromobilności - infrastruktura
Nie jest zaskoczeniem, że pod względem dostępności stacji ładowania dominuje Warszawa.
Rośnie liczba rejestracji pojazdów zero- i niskoemisyjnych, jednakże tempo przechodzenia na niskoemisyjną mobilność musi przyspieszyć, bo oczekują tego Komisja Europejska i Parlament Europejski. Jest to również wpisane w Krajowy Plan Odbudowy, gdzie oprócz zapisów dotyczących szybkiego przejścia m.in. na napędy zeroemisyjne, pojawiły się zapisy o wprowadzeniu w najbliższych latach opłaty rejestracyjnej od samochodów spalinowych i od 2026 roku – nowego systemu podatkowego. Będzie to bardzo ważna i trudna dyskusja, bo dotychczas kilkakrotna próba wprowadzenia w Polsce tzw. podatku ekologicznego nie powiodła się. A trzeba podkreślić, że dobrze skonstruowany i akceptowalny społecznie nowy system podatkowy z całą pewnością będzie wspierał wymianę floty na pojazdy niskoemisyjne, co przyczyni się do obniżenia szkodliwych emisji i będzie bardzo korzystne dla środowiska – mówi Jakub Faryś, Prezes PZPM.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)