Wymiana opon: konieczność czy sztuczka marketingowa?
2021-10-25 09:17
Robi się chłodno - zmień opony © pixabay.com
Przeczytaj także: Czy na oponach zimowych można jeździć latem?
Z tego tekstu dowiesz się m.in.:
- Czym charakteryzują się opony zimowe?
- Jakie zagrożenia czyhają na osoby, które nie przywiązują wagi do sezonowej wymiany opon?
- Jakie są najczęściej powtarzane mity na temat zimowego ogumienia?
Dobra opona to krótsza droga hamowania
Ogumienie dedykowane niższym temperaturom oraz zwiększonym opadom deszczu i śniegu ma szereg zalet. Przede wszystkim poprawia bezpieczeństwo i pewność prowadzenia – nawet wtedy, gdy za oknem nie ma jeszcze prawdziwej zimy. Nawet przy temperaturze 10°C hamowanie na suchej drodze będzie dorównywać oponom letnim. Jednak już na ranem czy wieczorem i w nocy, gdy temperatura dodatkowo spadnie, a nawierzchnia będzie mokra, sytuacja się odmieni. Przy letnim wariancie opon droga hamowania wydłuży się o dwie długości auta. Różnica może wynieść do 7 metrów z 80 km/h oraz do 11 metrów z 90 km/h.
Niskie temperatury powietrza mogą być zdradliwe. Wystarczy lekki uślizg i droga hamowania wydłuży się o kilka metrów, a przecież to właśnie w końcowej fazie tego manewru wytracamy najwięcej prędkości. Odwlekanie wymiany opon letnich może kosztować nawet życie. Kiedy temperatura powietrza spada poniżej 7°C to jasny sygnał, by nie czekać i umówić wizytę w profesjonalnym serwisie oponiarskim – komentuje Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).
fot. mat. prasowe
Hamowanie na mokrej drodze
Miękka mieszanka to lepsza przyczepność!
Zimowe ogumienie jest tworzone z innej mieszanki gumowej – m.in. zawierającej domieszkę krzemionki, żywice oraz polimery – które sprawiają, że opona ma mniejszą sztywność i nie traci swojej elastyczności przy niższych niż letnie temperaturach. To przekłada się na lepszą przyczepność i krótszą drogę hamowania bez względu na stan nawierzchni (sucha i mokra).
Ponadto producenci opon stosują agresywniejsze wzory i bieżniki poprzecinane lamelkami dbającymi o przyczepność także na ośnieżonej drodze. Warto też podkreślić, że nowoczesne, wysokiej jakości opony zimowe zapewnią bezpieczną jazdę także w nieco cieplejsze dni. Dzięki temu sprawdzą się w okresie przejściowym, kiedy w ciągu dnia temperatura przekracza 10°C., a wieczorem spada nawet w okolice zera.
Dobry warsztat ma certyfikat
Decyzja o wymianie opon na czas to tylko połowa sukcesu. Drugą stanowi ich wybór – zakup oraz jakość wymiany opon.
W pierwszym przypadku trzeba pamiętać, że markowe ogumienie to pewność jakości i wytrzymałości. Renomowani producenci dbają o to, by ich produkty charakteryzowały się dobrymi parametrami. Europejskie rankingi oraz niezależne testy redakcji motoryzacyjnych jasno wskazują, że pod względem m.in. przyczepności na mokrej i suchej nawierzchni, odporności na poślizg czy drogi hamowania, sprawdzone firmy oferują produkty o najlepszych parametrach. Nie należy kupować opon używanych, bo nie wiadomo w jakim są stanie technicznym.
Używane ogumienie jest niczym znoszona bielizna. Niby wszystko z nią w porządku, ale po licznych praniach uszkodzenia struktury są nieodwracalne. Podobnie jest z oponami. Choć wizualnie wydają się sprawne, to nie ma pewności, czy nie mają wewnętrznych uszkodzeń spowodowanych np. jazdą na zbyt małym ciśnieniu – co niestety jest powszechne. Co gorsza bez specjalistycznej aparatury, w praktyce używanej jedynie w fabrykach, nie jesteśmy w stanie tego zweryfikować. Jeżeli taki felerny produkt trafiłby do naszego samochodu – to ryzyko rozerwania lub eksplozji gumy podczas jazdy jest więcej niż prawdopodobne – podkreśla Piotr Sarnecki. – Dużo lepiej kupić opony nowe, nawet klasy budżetowej, niż używane klasy premium – dodaje Sarnecki.
Równie ważny, co wybór opon, jest proces ich wymiany. Warsztat warsztatowi nie równy. Brak odpowiednich szkoleń pracowników i niezbędnego wyposażenia może spowodować, że w trakcie wymiany opon dojdzie do jego uszkodzenia – co w skrajnych przypadkach może wiązać się nawet z koniecznością zakupu nowego kompletu. Niepotrzebnych kosztów można jednak uniknąć. Wystarczy wybrać certyfikowany serwis. Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego – widząc skalę problemu – wspólnie z niezależną firmą certyfikacyjną TÜV SÜD wprowadził system oceny i wyróżnienia profesjonalnych serwisów w oparciu o niezależny audyt wyposażenia i kwalifikacji personelu technicznego. Mapę warsztatów, które przeszły audyt TÜV SÜD i otrzymały Certyfikat Oponiarski można znaleźć na stronie certyfikatoponiarski.pl.
Chcemy wspierać i promować serwisy, które z jednej strony dbają o klientów z drugiej zaś stosują najwyższe standardy pracy. Certyfikat jest tego dowodem. Żeby go dostać serwis musi przejść audyt wyposażenia i umiejętności oraz obsługi klientów, dokumentowany zdjęciami. To właśnie tam nie dojdzie do uszkodzenia ogumienia i kierowca będzie miał pewność, że praca została wykonana wzorcowo – podsumowuje Piotr Sarnecki.
fot. mat. prasowe
Opony zimowe - mity
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)