Cofanie licznika. Plaga na rynku samochodów używanych
2019-03-05 10:21
Wnętrze samochodu © Przemysław Szabłowsk - Fotolia.com
Przeczytaj także: Niski przebieg auta? Uważaj, cofanie licznika ma się dobrze
Przebieg samochodu to coś, co w istotnym stopniu decyduje o wartości sprzedawanego samochodu. Jak wynika z opartych na policyjnych statystykach oszacowań niemieckiego klubu samochodowego ADAC, cofanie licznika kilometrów to problem dotyczący co trzeciego sprzedanego auta. Proceder ten sprawił, że przeciętna wartość auta sprzedawanego za Odrą podskoczyła aż o 3 tys. euro. To oznacza, że kupując samochód z przekręconym licznikiem płacimy za niego więcej niż jest wart w rzeczywistości. Nie to jest jednak najgorsze - warto bowiem pamiętać, że zaniżanie (często wielokrotne) wartości wskazywanych przez liczniki ma bezpośrednie przełożenie na bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg. Dodatkową sprawą są również potencjalnie wysokie i co więcej – nieprzewidziane przez nabywcę takiego auta – koszty eksploatacji i napraw wynikających wprost z większego zużycia poszczególnych podzespołów samochodu, niż wskazywałby na to przebieg na liczniku.Problem braku wiarygodnego przebiegu oraz historii eksploatacji samochodów używanych oferowanych na polskim rynku jest duży, szczególnie biorąc pod uwagę liczbę sprowadzanych do Polski pojazdów, w przypadku których skala procederu tzw. cofania liczników jest szacowana nawet na 85 proc. – mówi Marcin Górski, Ekspert Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP). – Dla Polaków nadal ważnym kryterium wyboru samochodu używanego jest jego niski przebieg, a ten wśród dominujących na rynku wtórnym aut sprowadzanych bardzo często okazuje się nieprawdziwy. Jednak na stan techniczny auta ma wpływ znacznie więcej czynników, niż tylko przebieg. Regularny serwis, wymiana podzespołów zgodnie z zaleceniami producenta, czy stosowanie wysokiej jakości części zamiennych. Niestety, historia eksploatacji, w tym wszelkich napraw i czynności serwisowych, jest szczególnie w przypadku samochodów pochodzących z importu często nieznana lub pozostawiająca wiele wątpliwości co do jej wiarygodności.
fot. Przemysław Szabłowsk - Fotolia.com
Wnętrze samochodu
W Polsce planowano wprowadzić przepisy, które ustanowiłyby wysokie kary za tzw. cofanie liczników już od 2019 roku. Niestety, planów tych nie udało się sfinalizować i prace nad nową ustawą wciąż trwają. Przepisy tego typu w innych krajach, takich jak np. Belgia czy Niemcy, pozwoliły na zmniejszenie skali zjawiska, ale nie zlikwidowały go całkowicie. Trzeba również podkreślić, że na jego ograniczenie mają wpływ także edukacja, czyli np. informacje o tym, jak rozsądnie wybierać auto używane, aby zminimalizować ryzyko zakupu pojazdu z niewiarygodną historią eksploatacji i przebiegiem oraz zmiany na samym rynku samochodów z drugiej ręki.
Do niedawna rynek samochodów używanych w Polsce, szczególnie dla osób, które nie znają się na motoryzacji, można było porównać do ruletki – podkreśla Marcin Górski, Ekspert PZWLP. – Znalezienie dobrego, używanego samochodu zależało w znacznej mierze od szczęścia. Jednak w ostatnich latach polski rynek samochodów używanych zmienia się dynamicznie. W ciągu najbliższych lat Polacy będą mieli coraz szerszy dostęp do aut używanych, których historia jest znana od pierwszej minuty użytkowania i w pełni udokumentowana. Już teraz co roku trafia na polski rynek 60-70 tys. pojazdów, których zakup nie wiąże się z takim ryzykiem jak dotychczas.
Już teraz coraz częściej możemy spotkać używane auta z potwierdzonym przebiegiem i pełną historią eksploatacji. Jak to możliwe? To samochody, które znajdowały się we flotach firmowych, finansowanych w ramach wynajmu długoterminowego. Na czym polega przewaga takich aut, względem innych źródeł? Po pierwsze posiadają szczegółową i udokumentowaną historię użytkowania. Oznacza to, że zarówno przebieg, jak i historia wszelkich przeprowadzonych napraw jest w pełni znana. Dodatkowo to samochody, które są serwisowane zgodnie z restrykcyjnymi zaleceniami producentów pojazdów. Kupujący może mieć pewność, że o nabywanym samochodzie wie absolutnie wszystko, nie naraża się na ryzyko jakichkolwiek ukrytych usterek, napraw np. blacharsko - lakierniczych czy też wad prawnych.
Dla potencjalnych kupców ich dodatkową zaletą jest fakt, że pochodzą z polskich salonów samochodowych i z reguły są wyposażone w 2 komplety opon. Obecnie na polskim rynku wtórnym co roku pojawia się 60 – 70 tys. aut używanych po wynajmie długoterminowym, jednak w ciągu kilku najbliższych lat będzie ich coraz więcej. Są to auta w wieku od 3 do 5 lat, reprezentujące pełen wachlarz marek i modeli dostępnych na polskim rynku. Ich ceny są rynkowe i uzależnione od przebiegu i stanu konkretnego egzemplarza.
Dane Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów za 2018 rok pokazują, że coraz więcej firm decyduje się na tę formę finansowania floty samochodowej. Branża wynajmu długoterminowego zakupiła w minionym roku 81,8 tys. nowych aut osobowych, czyli o ponad 23 proc. więcej niż rok wcześniej. Nie da się ukryć, że oznacza to, że w najbliższych latach Polacy coraz częściej będą mogli kupować samochody używane pochodzące z rodzimego rynku, których przebieg i historia eksploatacji są wiarygodne.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)