OC w metropoliach dwa razy droższe niż w 2016 r.
2019-02-08 10:42
OC w metropoliach dwa razy droższe niż w 2016 r. © xb100 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Ceny OC, czyli płacisz za markę i pojemność
Ubea.pl znów porównała składki dla trzech kierowców
Aby porównanie obecnych składek z tymi, które obowiązywały przed trzema laty, było miarodajne, konieczne jest zastosowanie niezmiennej metodologii. Z tego też względu założenia bieżącej analizy są identyczne jak w przypadku badania sprzed 36 miesięcy. Dla każdego z 10 największych miast Polski obliczono średnią składkę OC, zakładając następujące warianty:
- wariant numer 1 - dwudziestopięcioletniego właściciela Volkswagena Golfa V (rocznik 2006), który kupuje swoją pierwszą polisę i wcześniej nie miał historii ubezpieczeniowej
- wariant numer 2 - trzydziestopięcioletniego właściciela Opla Astry IV (rocznik 2011), który posiada prawo jazdy od 2002 r. i ostatnią szkodę spowodował dwa lata temu
- wariant numer 3 - pięćdziesięcioletniego właściciela Toyoty Avensis (rocznik 2011), który posiada prawo jazdy od 1988 r. i ostatnią szkodę spowodował pięć lat temu
Najbardziej podrożały polisy OC z Warszawy i Gdańska
Czego dowiodły obliczenia ekspertów? Okazało się, że właściwie w każdej z badanych lokalizacji ostatnie 3 lata przyniosły znaczne wzrosty cen OC. Średnia podwyżka dotycząca trzech wariantów analizy wyniosła:
- Warszawa - 103%
- Kraków - 85%
- Łódź - 83%
- Wrocław - 93%
- Poznań - 86%
- Gdańsk - 100%
- Szczecin - 80%
- Bydgoszcz - 98%
- Lublin - 88%
- Katowice - 74%
Po uwzględnieniu wyników z dziesięciu metropolii oraz trzech wariantów analizy okazuje się, że koszt obowiązkowego ubezpieczenia OC dla kierowcy przeciętnie wzrósł o 89% przez trzy lata (styczeń 2016 r. - styczeń 2019 r.). Warto zwrócić uwagę, że największe podwyżki dotyczyły Warszawy oraz Gdańska. Mowa o miastach, które pod względem średniego poziomu składek OC lokują się w ścisłej czołówce (zobacz poniższa tabela). Zainteresowanie może wzbudzać również wysoka stopa wzrostów odnotowanych na terenie Bydgoszczy (+98%). Wyniki dotyczące Katowic (+74%), Szczecina (+80%) oraz Łodzi (+83%) prezentują się nieco lepiej niż w przypadku innych miast. Nadal są one jednak bardzo wysokie.
„W tym kontekście warto powołać się na przykład młodego katowickiego kierowcy z wariantu numer 1. Taki posiadacz samochodu na początku 2019 r. przeciętnie musiał zapłacić 2240 zł za roczną obowiązkową ochronę. Trzy lata wcześniej, koszt ubezpieczenia OC dla tej samej osoby oscylował na średnim poziomie 1338 zł” - mówi Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
fot. mat. prasowe
Wzrost średnich cen OC styczeń 2016- styczeń 2019
Andrzej Prajsnar, ekspert Ubea.pl podkreśla, że przygotowana analiza uwzględnia ujemne zmiany kosztów OC notowane w 2018 r. Gdyby podobne porównanie składek OC wykonano rok wcześniej (tzn. na początku 2018 r.), to średnie podwyżki w wielu miastach znacząco przekraczałyby 100%.
Doświadczeni kierowcy mocno odczuli ciężar podwyżek
Dzięki obliczeniom ekspertów Ubea.pl można wyciągnąć jeszcze jeden ciekawy wniosek. Mowa o zróżnicowaniu skali trzyletnich podwyżek w zależności od profilu kierowcy. Po przeanalizowaniu danych z poniższej tabeli można dość łatwo dostrzec, że średnia stopa wzrostów składki była zdecydowanie najwyższa w przypadku kierowcy z wariantu numer 3 (wynik: +141%). Podwyżki składek obowiązkowego ubezpieczenia OC okazały się o wiele mniej dotkliwe dla właścicieli samochodów analizowanych w wariancie numer 1 (+63%) oraz numer 2 (+64%).
fot. mat. prasowe
Porównanie średnich składek ubezpieczenia OC w 10 największych miastach kraju
„Prezentowane wyniki potwierdzają nasze wcześniejsze obserwacje sugerujące, że doświadczeni i bezszkodowi kierowcy w największym stopniu odczuli skutki wzrostu cen OC z lat 2016 - 2018. Taka polityka ubezpieczycieli na pewno jest dość kontrowersyjna i nie stanowi czynnika zachęcającego do budowania dobrej historii ubezpieczeniowej” - dodaje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki polis Ubea.pl.
O skali zmian dotyczących doświadczonego kierowcy dobrze świadczy przykład Warszawy. W tym mieście posiadacz auta z wariantu numer 3, na początku I kw. 2019 r. średnio musiał zapłacić 1669 zł za obowiązkową ochronę. Trzy lata wcześniej analogiczny wynik oscylował na poziomie zaledwie 638 zł.
„Trzyletni wzrost kosztów obowiązkowego OC o 1000 zł to sytuacja, której doświadczyło wielu starszych i rozważnych kierowców. Takie osoby również powinny uważnie porównywać składki polis OC, bo różnice cenowe między skrajnymi ofertami bywają nawet dwukrotne lub trzykrotne” - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Dokładne założenia do analizy
Wariant 1: Dwudziestopięcioletni klient zakładu ubezpieczeniowego posiada prawo jazdy od 2 lipca 2012 r. Przykładowy kierowca, który pracuje jako pracownik biurowy jest kawalerem i nie ma dzieci. Klient ubezpieczyciela wcześniej nie posiadał własnego pojazdu, a pierwszy samochód kupił w miesiącu ubezpieczenia.
Ubezpieczane auto to zielony Volkswagen Golf V 1.4 FSI Trendline (5 drzwi, 90 KM). Auto z rocznika 2006, zakupione w polskim salonie, po raz pierwszy zostało zarejestrowane w marcu 2006 r. Przebieg całkowity VW Golfa to 150 000 km. Samochód posiada fabryczny autoalarm oraz immobilizer. Auto do tej pory nie miało większych uszkodzeń i jest parkowane na ulicy. Kierowca regularnie używa samochodu w kraju i nie wykorzystuje go do działalności gospodarczej.
Wariant 2: Trzydziestopięcioletni klient zakładu ubezpieczeniowego posiada prawo jazdy od 3 czerwca 2002 r. Ubezpieczony jest pracownikiem służb mundurowych. Przykładowy klient ma żonę i dwoje dzieci (10 lat, 8 lat). Dotychczas ten klient firmy ubezpieczeniowej posiadał 12 rocznych polis. Zniżka z aktualnego ubezpieczenia (w Allianz Direct) to 10%. Ostatnia szkoda spowodowana przez przykładowego kierowcę, miała miejsce 2 lata temu. Kierowca z wariantu numer 2 posiada obecny samochód od 2014 r.
Ubezpieczany samochód to czerwony Opel Astra hatchback IV 1.4 Enjoy (5 drzwi, 101 KM). Auto z rocznika 2011, zakupione w polskim salonie, po raz pierwszy zostało zarejestrowane w marcu 2011 r. Przebieg całkowity Opla Astry to 60 000 km. Samochód posiada fabryczny GPS, autoalarm oraz immobilizer. Auto do tej pory nie miało uszkodzeń i jest parkowane w garażu wspólnym. Kierowca regularnie używa samochodu w kraju i nie wykorzystuje go do działalności gospodarczej.
Wariant 3: Pięćdziesięcioletni klient zakładu ubezpieczeniowego posiada prawo jazdy od 3 listopada 1988 r. Ubezpieczony jest właścicielem własnej firmy. Przykładowy klient ma żonę i jedno dorosłe dziecko (23 lata). Kierowca z wariantu numer 3 wcześniej miał 21 polis OC. Zniżka z aktualnego ubezpieczenia (w Allianz Direct) to 40%. Ostatnia szkoda spowodowana przez tego kierowcę, miała miejsce 5 lat temu. Przykładowy kierowca posiada obecny samochód od 2011 r.
Ubezpieczany pojazd to czarna Toyota Avensis sedan 1.6 Luna (4 drzwi, 132 KM). Auto z rocznika 2011, zakupione w polskim salonie, po raz pierwszy zostało zarejestrowane w kwietniu 2011 r. Przebieg całkowity Toyoty Avensis to 80 000 km. Samochód posiada fabryczny GPS, autoalarm oraz immobilizer. Auto do tej pory nie miało uszkodzeń i jest parkowane w garażu indywidualnym. Kierowca regularnie używa samochodu w kraju i nie wykorzystuje go do działalności gospodarczej.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)