Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC CVT Intense Plus
2019-01-30 00:35
Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC CVT Intense Plus © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Mitsubishi Eclipse Cross – Japończycy popełnili seppuku?
Karoseria
Pas przedni robi świetne wrażenie. Ma w sobie wszystko, co najlepsze w projektach Mitsubishi - zadziornie spoglądające reflektory, elegancki grill, masywny zderzak i chromowane wstawki. Dobrze prezentują się także plastikowe osłony biegnące wokół dolnych krawędzi nadwozia. Największe kontrowersje wzbudza natomiast tylna część karoserii. Tworzą ją wyraźnie pochylone, pionowe lampy złączone listwą świetlną, która dzieli szybę na dwie części. Do tego dochodzą pokaźne zaokrąglenia kończące się na wysokości błotników. Mnie nie przypadło do gustu takie połączenie, ale zdania na ten temat są podzielone.
Wnętrze
W kabinie jest znacznie spokojniej, czego dowodem może być konserwatywnie narysowany kokpit. Ożywiają go srebrne i polakierowane na czarno wstawki. Tworzywa z jakich został wykonany są mieszane, ale solidnie spasowane. Przed oczami kierowcy znajdziemy klasyczny zestaw wskaźników, czyli analogowe zegary, pomiędzy którymi uplasowano wyświetlacz komputera pokładowego. Tuż obok, na szczycie konsoli centralnej umiejscowiono ekran multimedialny zintegrowany z panelem zamontowanym za drążkiem skrzyni biegów. Mimo zastosowania gładzika, obsługa jest zaskakująco łatwa i przyjemna. Interfejs nie ma w sobie zbyt wielu fajerwerków stylistycznych, ale można liczyć na dobry poziom czytelności. Dużym plusem jest kierownica, która dobrze leży w dłoniach i nie ma przesadnie dużego wieńca.
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC CVT Intense Plus - z przodu
W dziedzinie ergonomii wychwyciłem jednak pewną niedoskonałość - obsługę komputera, za którą odpowiadają trzy przyciski umieszczone na desce za dźwignią do ustawiania oświetlenia. Na osłodę pozostają naprawdę pojemne schowki, wnęki, półki i cup holdery, dzięki którym rozmieszczenie wszelkiego rodzaju przedmiotów nie jest najmniejszym problemem.
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC CVT Intense Plus - z tyłu
Fotele nie wyglądają wybitnie, ale sprawdzają się podczas dłuższej jazdy - przynajmniej w przypadku osób średniego wzrostu. Zakres ich regulacji jest stosunkowo skromny, ale nie ma kłopotów z dobraniem właściwej pozycji za kółkiem. Z tyłu znajdziemy kanapę, którą uzupełnia przyzwoita przestrzeń - zarówno na głowy, jak i nogi. Najwygodniejszą podróż odnotuje tu dwoje pasażerów. Trzecie, środkowe miejsce jest znacznie mniejsze i pozbawione wyprofilowania.
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC CVT Intense Plus - wnętrze
Po otwarciu tylnej pokrywy ukazuje się bagażnik o pojemności 374 litrów. Nie oferuje on zbyt regularnych kształtów, ale z załadowaniem dwóch dużych walizek nie powinno być kłopotu. Chciałbym w tym miejscu zwrócić Waszą uwagę na dwa nietypowe rozwiązania. Pierwsze z nich to roleta - zamontowano ją stosunkowo nisko i wraz z rozwijaniem biegnie ku górze. Drugi element to otwór załadunkowy, który ma równie nietypowe kształty, co cała "tylna stylistyka".
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC CVT Intense Plus - fotele
Technologia
Eclipse Cross dostępny jest tylko i wyłącznie z jedną jednostką. To benzyniak o pojemności 1,5 litra. Wspiera go oczywiście turbina, dzięki której oferuje 163 KM (przy 5500 obr./min.) i 250 Nm (1800-4500 obr./min.). W tym przypadku za przeniesienie mocy na asfalt odpowiada bezstopniowa przekładnia CVT. Dzięki niej cały potencjał trafia na oś przednią. W takiej konfiguracji, japońskie auto osiąga pierwszą setkę w ok. 10 sekund i potrafi rozpędzać się do 200 km/h. Oba rezultaty są więc jak najbardziej akceptowalne. W dziedzinie zużycia paliwa, wiele zależy od prawej nogi kierowcy, ponieważ różnice mogą być naprawdę spore. Ze mną za sterami, średnie spalanie (1000 km, cykl mieszany) wyniosło 8,7 litra.
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC CVT Intense Plus - z boku
Wrażenia z jazdy
Zespół napędowy całkiem sprawnie radzi sobie z 1,5-tonowym Mitsubishi. Samochód szybko nabiera prędkości, co sprawia, że wyprzedzanie nie powinno należeć do zbyt długich czynności. Niestety, towarzyszy temu typowa charakterystyka CVT - gwałtowne wciśnięcie pedału gazu owocuje utrzymywaniem niemal jednostajnie wysokich obrotów. Zaletami tego rozwiązania są oczywiście prostota konstrukcji i trwałość, ale do pracy przekładni bezstopniowych każdy musi się przyzwyczaić - a szczególnie wtedy, gdy często wyjeżdża z miasta.
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC CVT Intense Plus - przód
Na sporą pochwałę zasługuje zawieszenie (kolumny MacPhersona z przodu, układ wielowahaczowy z tyłu) oferujące naprawdę przyzwoity poziom komfort podróżowania. Nawet większe dziury i zmęczone torowiska nie dają się we znaki podróżnym. Ma to swoje odbicie podczas gwałtownych zmian toru jazdy. W takich warunkach ujawnia się podatność nadwozia na wyraźne przechyły i znacząca podsterowność - głównie na śliskiej nawierzchni.
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Eclipse Cross 1.5T MIVEC CVT Intense Plus - tył
Podczas spokojnej jazdy wszystko wydaje się takie, jak być powinno. Poza odpowiednim poziomem tłumienia nierówności, kierowca może liczyć na niezłe wycieszenie, dobrą zwrotność i taką też widoczność do przodu (podczas cofania pomagają czujniki i kamera). Ponad 18-centymetrowy prześwit pozwoli natomiast na śmiałe pokonywanie wysokich krawężników. A czy zapuszczanie się w teren tym autem jest dobrym pomysłem? W ofercie znajduje się także wersja 4WD, ale nie oznacza to umiejętności off-roadowych. Taki napęd pomaga jednak w trudnych warunkach pogodowych.
Okiem przedsiębiorcy
Za bazowy egzemplarz z 2018 roku (trwa wyprzedaż) trzeba zapłacić 88 790 zł (5200 zł mniej, niż stanowi regularna cena). Taka sztuka dysponuje tym samym silnikiem, ale uzupełni go przekładnia manualna, a wyposażenie będzie podstawowe (Inform). Z kolei odmiana z automatem i w bogatej wersji (Intense Plus) kosztuje aktualnie 120 990 zł. Na szczycie cennika znajdziemy natomiast wersję Instyle z CVT i napędem 4WD za 142 990 zł.
Polski oddział Mitsubishi oferuje różne formy finansowania. Jednym z promowanych wariantów jest kredyt Rent & Drive z pierwszą wpłatą od 0% do 30%, umową na okres 36 lub 48 miesięcy i możliwością stworzenia ostatniej raty balonowej (zamiast spłaty w comiesięcznych ratach). Inną opcją są leasingi operacyjny i finansowy z umowami na okres do 60 miesięcy i wpłatami własnymi od 0%. Rozwiązaniem zyskującym na popularności jest wynajem długoterminowy Mitsubishi Business Contract z opłatą wstępną od 0% do 30%, kartą paliwową, kompleksowym serwisowaniem i możliwością wymiany auta po 2 latach.
Podsumowanie
Pod futurystyczną karoserią tego modelu skrywają się całkiem normalne warunki podróżowania, rozsądna dynamika i bogate wyposażenie. Eclipse Cross może przekonać do siebie zwolenników "aut dla aktywnych" szukających czegoś o nietuzinkowym wyglądzie.
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)