eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty autInfiniti Q60S 3.0t AWD Sport

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport

2018-11-28 08:53

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (22)

SUV-y i crossovery są jak duże, kolorowe obuwie wpisujące się w aktualne trendy modowe. Nic specjalnego nie wnoszą, ale każdy chce je teraz mieć. Jakie samochody są odpowiednikami półbutów? No jasne, że coupe. Eleganckie, ponadczasowe i pełne klasy. Nie zawsze oferują wyjątkowy komfort, ale... jeśli trzeba zadać szyku, to nie ma lepszego sposobu. Jakiś przykład? A i owszem, Infiniti Q60.

Przeczytaj także: Infiniti Q50S Hybrid AWD Sport Tech - hybryda z charakterem

Karoseria


Zdarza się, że siadam na schodach przed domem, biorę herbatę i patrzę na samochód. Nie jest to częste zjawisko, ale... ten japoński sprzęt tego wymagał. Q60 jest po prostu świetnie narysowane - poczynając od proporcji, a kończąc na subtelnych detalach tworzących niezwykle atrakcyjną i bardzo spójną całość. Przy takich projektach zawsze zastanawiam się, w którą stronę pójdą styliści, gdy zaczną tworzyć następcę. Czasem ciężko podnieść ustawioną przez siebie poprzeczkę...

Zwróćcie uwagę na te reflektory - spoglądają ze sporą pewnością, prawda? Świetnie pasuje do nich szeroki grill z chromowaną ramką. Choć w tym wszystkim jest ogrom drapieżności, nie zabrakło też subtelnych obłości, które znajdziemy choćby na dobrze wkomponowanym zderzaku. Z tyłu wzrok przykuwają przede wszystkim podłużne lampy zachodzące na klapę bagażnika. Dyskretnymi akcentami zdradzającymi potencjał auta są natomiast dwie okrągłe końcówki wydechu umieszczone po przeciwległych stronach.

fot. mat. prasowe

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport - z przodu i boku

60 jest po prostu świetnie narysowane - poczynając od proporcji, a kończąc na subtelnych detalach tworzących niezwykle atrakcyjną i bardzo spójną całość.


Wnętrze


Nikogo nie powinno zaskakiwać, że kokpit jest praktycznie taki sam, jak w Q50. Co ciekawe, na konsoli centralnej znajdziemy dwa ekrany dotykowe - jeden pod drugim. Teraz podobny układ zaczęło stosować Audi i wszyscy się zachwycają stylistyką high-tech... Zegary są jednak analogowe, co jest ukłonem w stronę konserwatywnej klienteli. Warto zaznaczyć, że mają proste i czytelne tarcze, które sprawdzają się po zmroku.

fot. mat. prasowe

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport - z tyłu

Z tyłu wzrok przykuwają przede wszystkim podłużne lampy zachodzące na klapę bagażnika.


Przyjemna w obyciu jest także 3-ramienna kierownica, której wieniec dobrze leży w dłoniach. Nie zabrakło również delikatnych przejawów praktyczności pod postacią sporych kieszeni w drzwiach, dwóch cup holderów czy schowków w podłokietniku i przed pasażerem. Z kolei materiały wykończeniowe są bardzo przyjemne w dotyku (głównie miękkie) i starannie spasowane. Szczególne wrażenie robią dokładne przeszycia (białą nicią).

fot. mat. prasowe

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport - deska rozdzielcza

Na konsoli centralnej znajdziemy dwa ekrany dotykowe - jeden pod drugim.


Fotele osadzono głęboko, co spodoba się kierowcom o sportowym zacięciu. Drzwi są ogromne (i dość ciężkie), dlatego dostęp na przednie miejsca jest bardzo wygodny. Zarówno siedziska, jak i oparcia oferują właściwe podparcie boczne. Istotne są też dobrze skonstruowane zagłówki. Zakres regulacji nie budzi zastrzeżeń. Dostanie się na tylne miejsca jest natomiast nieco trudniejsze. To, kto się tam zmieści zależy od wyrozumiałości i wzrostu osób podróżujących z przodu...

fot. mat. prasowe

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport - drzwi

Drzwi są ogromne (i dość ciężkie), dlatego dostęp na przednie miejsca jest bardzo wygodny.


Ku mojemu zaskoczeniu, ta piękna sylwetka pozwoliła na wygospodarowanie całkiem sporego bagażnika. Dysponuje on pojemnością 342 litrów, co pozwoli na zapakowanie dwóch sporych walizek. Co istotne, otwór załadunkowy jest całkiem duży ii pozwala na wkładanie jeszcze większych przedmiotów. Plus za dobry poziom wykończenia.

fot. mat. prasowe

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport - fotele

Fotele osadzono głęboko, co spodoba się kierowcom o sportowym zacięciu.


Technologia


Pod tą długą maską powinien skrywać się mocny silnik. I tak też jest w rzeczywistości. To 3-litrowa, doładowana jednostka generująca 405 KM (przy 6400 obr./min.) i 475 Nm (1600-5200 obr./min.). Współpracuje z nią 7-biegowa przekładnia automatyczna, która przenosi potencjał na obie osie. Wiecie ile waży prezentowane Infiniti? 1877 kg... Ale i tak można liczyć na naprawdę świetne osiągi. Sprint do pierwszej setki zajmuje 5 sekund, a wskazówka prędkościomierza kończy swą podróż przy 250 km/h. Czy zużycie paliwa wygląda równie satysfakcjonująco? Nie jest to ekonomiczny zestaw, ale specjalnych powodów do narzekań też nie ma. Przy dość ekonomicznej jeździe (jak na moje standardy...), średnia z testu (1000 km, cykl mieszany) wyniosła dokładnie 9,7 litra.

fot. mat. prasowe

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport - kanapa

Dostanie się na tylne miejsca jest nieco trudniejsze. To, kto się tam zmieści zależy od wyrozumiałości i wzrostu osób podróżujących z przodu...


Wrażenia z jazdy


Prowadziłem Q50 z tą samą jednostką, ale w wersji bez napędu na cztery koła. I było to narowiste stworzenie, które wymagało naprawdę sporego skupienia. Tutaj, choć wygląd sugeruje większą charakterność, jest dużo łatwiej, a jednocześnie - przyjemniej. Przeniesienie mocy na wszystkie koła gwarantuje nie tylko znacznie większe bezpieczeństwo, ale też wydajność, która pozwala na genialne przyspieszanie przy każdej dozwolonej prędkości. I jest to gwarant sprawnego wyprzedzania.

fot. mat. prasowe

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport - przód

Zwróćcie uwagę na te reflektory - spoglądają ze sporą pewnością, prawda? Świetnie pasuje do nich szeroki grill z chromowaną ramką.


Czy miasto to właściwe miejsce dla japońskiego eleganta? Jeżeli chodzi o gabaryty, nie ma najmniejszych problemów z wpisaniem się w lukę parkingową. Pewien niedosyt dotyczy jednak promienia skrętu, który jest stosunkowo duży. Widoczność jest natomiast znacznie lepsza, niż można było się spodziewać - przednie słupki są dość wąskie, a boczne przeszklenia mają odpowiedni rozmiar. Ponadto, nad kierowcą czuwa zestaw kamer umożliwiający zachowanie karoserii w stanie fabrycznym...

fot. mat. prasowe

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport - bok

Ceny Q60 startują od 184 600 zł.


Nie jest tajemnicą, że japońskie coupe najlepiej czuje się na drogach ekspresowych i autostradach. Docenić tam można nie tylko pokaźne stado koni, ale też bardzo przyzwoite (jak na coupe) wyciszenie. Czy układ kierowniczy jest wystarczająco precyzyjny? Pamiętajmy, że w Q60 nie ma mechanicznego połączenia kolumny kierownicy z kołami - za przekazywanie informacji odpowiada zespół czujników. O ile w slalomie niektórzy rajdowcy mogą nie czuć pewnej integracji, o tyle podczas normalnej jazdy nie można mówić o jakichś niedostatkach komunikatywności.

fot. mat. prasowe

Infiniti Q60S 3.0t AWD Sport - tył

Dyskretnymi akcentami zdradzającymi potencjał auta są dwie okrągłe końcówki wydechu umieszczone po przeciwległych stronach.


Okiem przedsiębiorcy


Ile kosztuje ta przyjemność? To już zależy, co chcemy mieć pod maską. Ceny Q60 startują od 184 600 zł. Tyle wystarczy na egzemplarz z 2-litrowym, uturbionym benzyniakiem, automatem i napędem na tylną oś. Wersja testowana, czyli 3.0t AT AWD kosztuje natomiast 276 100 zł (od razu zintegrowano ją z trzecim poziomem wyposażenia). Biorąc pod uwagę oferty niemieckich konkurentów, cena jest tu naprawdę atrakcyjna i może dać do myślenia. Polski oddział marki oferuje oczywiście różne formy finansowania (w tym kredyt i leasing). Handlowcy starają się dopasować warunki do indywidualnych potrzeb i możliwości klientów, dlatego o szczegóły należy pytać u dealerów.

Podsumowanie


Uwielbiam coupe za piękne sylwetki i charakter. Infiniti Q60 z trzylitrowym silnikiem dorzuca do tego szereg zaawansowanej technologii (także z dziedziny bezpieczeństwa) i świetne osiągi. Kolejną łyżką miodu jest tu rozsądna (na tle marek premium) cena, która nie oznacza większej utraty wartości (co już potwierdza rynek wtórny).

oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl NaMasce.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: