Tanie OC dla niewielu. Pretensje można mieć do siebie?
2016-11-29 11:22
63% kierowców może przepłacać za OC © 1599685sv - Fotolia.com
Przeczytaj także: Drożeje OC. Podwyżki cen to już nawet 40%
Raport “Rynek ubezpieczeń komunikacyjnych w Polsce” dowodzi, że niemal 2/3 udziału w polskim rynku ubezpieczeń komunikacyjnych należy do PZU, Warty oraz Ergo Hestii. Te towarzystwa uchodzą za “prestiżowe”, a więc proponowane przez nie ceny OC są zdecydowanie wyższe niż w przypadku mniejszych firm. Do tego ich propozycji na próżno szukać w porównywarkach ubezpieczeń.– Towarzystwa takie jak PZU, Warta czy Ergo Hestia mają stały portfel klientów, którzy często nawet nie podejmują próby porównania ofert i trzymają się swoich agentów – wyjaśnia Bartłomiej Roszkowski z porównywarki ubezpieczeń mfind.pl.
Klienci tych firm są przeważnie przekonani, że wyższa cena zapewnia im lepszą obsługę i wyższe odszkodowania. Zapominają jednak, że w przypadku OC zakres każdej polisy, niezależnie od ubezpieczyciela, kształtuje się tak samo, a odszkodowanie trafia w ręce poszkodowanego uczestnika zdarzenia komunikacyjnego.
Przez takie postępowanie przeważnie przepłacają za polisę samochodu, ponieważ PZU, Warta i Ergo Hestia to stosunkowo drodzy ubezpieczyciele. Nieprzypadkowo firmy te nie chcą, by ich oferty widniały w porównywarkach, w których klienci mogliby sami porównać ceny z innymi towarzystwami – dodaje Roszkowski.
A zatem kierowcy, którzy decydują się na polisę od jednego z czołowych ubezpieczycieli, raczej nie mogą liczyć na tanie OC. Wystarczy jednak, aby porównali dostępne na rynku propozycje, a ich zysk może przekroczyć nawet 700 złotych.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)