Sędziwy Volkswagen Scirocco GTS wciąż atrakcyjny
2016-07-08 13:29
Przeczytaj także: Volkswagen Golf GTI Performance - kontynuuje legendę
Wrażenia z jazdy
Jak już wspomniałem na początku, pod względem właściwości jezdnych Scirocco potrafi zawstydzić każdego aktualnie oferowanego Volkswagena. Auto jest bardzo zwarte i błyskawicznie reaguje na polecenia kierowcy, co jest zasługą świetnego układu kierowniczego. GTS ma dodatkowo utwardzone zawieszenie, dlatego spisuje się jeszcze lepiej w ciasnych łukach, co docenią kierowcy lubiący odrobinę przyjemności za kółkiem.
fot. mat. prasowe
Volkswagen Scirocco GTS - z przodu
Oczywiście, nie ma nic za darmo. Duże felgi i twarde sprężyny nie pozwalają na przepływanie nad dziurami. Z niewielkimi nierównościami podwozie auta radzi sobie całkiem sprawnie, ale duże wyrwy w drodze potrafią wyraźnie zakomunikować podróżnym o swoim istnieniu. Aby zwiększyć komfort, można zdecydować się na mniejsze felgi, ale to tak jakby wziąć kebaba bez mięsa - nie ma w tym najmniejszego sensu. Z kolei dźwięk wydobywający się z końcówek wydechu znajduje się na pograniczu plusów i minusów. Z jednej strony dwulitrowy silnik zaskakująco dobrze brzmi, szczególnie na wyższych obrotach. Z drugiej jednak może męczyć przy większych prędkościach i na dłuższych odcinkach.
fot. mat. prasowe
Volkswagen Scirocco GTS - przód
Do układu napędowego nie można mieć zastrzeżeń. Jedna oś radzi sobie z przeniesieniem mocy na asfalt, co u konkurentów o podobnej mocy wcale nie jest takie oczywiste. Pewnie niektórych zaskoczę, ale uważam, że DSG w tej wersji to dobry pomysł. Wiem, że wachlowanie lewarkiem zmiany biegów daje dodatkowe wrażenia, ale dwusprzęgłowa przekładnia pozwala na zmianę przełożeń łopatkami, co także jest fajne. Podczas normalnej jazdy pozwoli natomiast odpocząć i lewej nodze, i prawej ręce.
Okiem przedsiębiorcy
Aby zostać właścicielem Scirocco, trzeba wygospodarować co najmniej 94 190 zł. W tej cenie otrzymujemy podstawowy egzemplarz ze 120-konnym benzyniakiem 1.4 TSI, 6-biegowym manualem i dość skromnym wyposażeniem. Wersja GTS dostępna jest jedynie z 220-konnym silnikiem, pakietem stylistycznym i kilkoma dodatkami w standardzie, dlatego jej ceny zaczynają się dopiero od 123 990 zł. Za egzemplarz ze skrzynią DSG trzeba natomiast zapłacić 132 290 zł.
fot. mat. prasowe
Volkswagen Scirocco GTS - tył
Oferta finansowania Volkswagena obejmuje trzy nowe warianty kredytowe: EasyDrive (wpłata własna od 0 do 30% wartości auta, umowa na okres 36 lub 48 miesięcy, na koniec zwrot pojazdu, spłata w ratach lub spłata jednorazowa), EasyBuy (wkład własny od 0 do 50% wartości pojazdu, okres kredytowania od 12 do 84 miesięcy, oprocentowanie od 4,99%,) i EasyBuy 50% (wkład własny 50%, oprocentowanie 0%, prowizja 0%, okres kredytowania od 36 miesięcy). Dla przedsiębiorców zostały przygotowane dwa warianty leasingowe ukryte pod tymi samymi nazwami: EasyDrive (wpłata wstępna od 0 do 30% wartości auta, umowa na okres od 36 do 48 miesięcy, na koniec zwrot lub wykup pojazdu) oraz EasyBuy (opłata wstępna od 10 do 45% wartości auta, umowa na okres od 24 do 60 miesięcy, wartość końcowa od 1 do 25%).
Podsumowanie
Mimo doświadczenia rynkowego, niemieckie coupe wciąż przyciąga do salonów nowych klientów. To pokazuje, że dobry produkt może się utrzymać na rynku przez wiele, wiele lat. Wersja GTS, która zadebiutowała w zeszłym roku powinna zainteresować wszystkich szukających kompromisu pomiędzy normalnymi wariantami Scirocco, a jego topową odmianą.
Przeczytaj także:
Volkswagen Scirocco R zawstydzi młodszych graczy
1 2
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Więcej na ten temat:
Volkswagen Scirocco, Volkswagen Scirocco GTS, Volkswagen, testy aut, testy samochodów
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)