Volvo V40 Cross Country D2 Geartronic Momentum z krainy premium
2016-06-28 00:40
Volvo V40 Cross Country D2 Geartronic Momentum © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Volvo V40 Cross Country T5 AWD Summum jest bezkonkurencyjne
Karoseria
Kompakt Volvo już dawno przypadł mi do gustu. Pod względem stylistycznym należy do najlepiej zaprojektowanych aut w swoim segmencie. Powściągliwy pas przedni z łagodnie narysowanymi reflektorami i charakterystycznym grillem oraz tylne, pionowe lampy złączone mocno pochyloną szybą to elementy, które najskuteczniej przykuwają wzrok. Nie bez znaczenia są także bardzo dobre proporcje tworzące spójną całość. Jak już wspomniałem, prezentowany egzemplarz to wersja Cross Country. A to oznacza dodatkowe osłony zderzaków oraz progów, relingi dachowe, felgi o dopasowanym wzorze i delikatnie zwiększony prześwit. Dzięki tym dodatkom V40 prezentuje się nieco masywniej.
Wnętrze
Lubię skandynawskie wnętrza, bo jako jedne z nielicznych pokazują elegancję w chłodny sposób. Wiem, brzmi dziwnie, ale ma to sensowne odzwierciedlenie, gdy spojrzy się na kokpit znajdujący się we wnętrzu tego modelu. Nie ma tu zbyt wielu dodatków podkreślających pochodzenie premium, ale i tak czujesz, że to jest właśnie to. Pozytywne wrażenie wzbudzają nie tylko materiały, ale także ich spasowanie. Istotna jest również ergonomia, która pozwala na korzystanie z wielu funkcji bez konieczności sięgania do obszernej instrukcji obsługi. Duży plus to też zegary - i nowoczesne, i czytelne.
fot. mat. prasowe
Volvo V40 Cross Country D2 Geartronic Momentum - z tyłu
Z kolei fotele wzbudziły we mnie największe zaskoczenie. Jak je zobaczyłem to pomyślałem, że będą nieco "tapczanowe", czyli... zbyt miękkie i słabo podtrzymujące wszelkiego rodzaju ciała, niekoniecznie obce. Nic bardziej mylnego. Zarówno siedziska, jak i oparcia okazują się mieć bardzo dobre wyprofilowanie i odpowiednią twardość, co ma znaczenie na dłuższych trasach. Cieszą także wygodne zagłówki i naprawdę duże możliwości regulacji.
fot. mat. prasowe
Volvo V40 Cross Country D2 Geartronic Momentum - wnętrze
A co z bagażnikiem? Choć nie jest największy, to jego 335 litrów pojemności powinno wystarczyć na wakacyjny ekwipunek dwóch, a może nawet czterech, tyle że bardziej zorganizowanych osób. W ramach usprawiedliwienia dodam, że żaden kompakt premium nie bryluje w tej kategorii. Warto jednak zwrócić uwagę na materiały. Nawet w tej części wnętrza Volvo nie pozwoliło sobie na jakiekolwiek niedoskonałości i oszczędności.
fot. mat. prasowe
Volvo V40 Cross Country D2 Geartronic Momentum - fotele
Technologia
Oszczędnością, aczkolwiek w pozytywnym tego słowa znaczeniu, można natomiast nazwać jednostkę napędową. Pod maską testowanego V40 Cross Country mieszka bowiem 1,6-litrowy diesel generujący 120 KM (przy 3750 obr./min.) i 280 Nm (w przedziale 1500-2250 obr./min.). To stosunkowo niewielkie stado koni trafia na oś przednią za pośrednictwem 6-biegowego automatu. Tak, to tylko ośka. I wiecie co? Całe szczęście, bo napęd 4x4 jest w tym przypadku... niekonieczny. Wróćmy jednak do liczb. W tej konfiguracji Volvo przyspiesza do pierwszej setki w 10,6 sekundy i rozpędza się do 190 km/h. A i owszem, te wartości nie powalają, ale do sprawnej jazdy więcej nie potrzeba. Poza tym, zestaw napędowy ma inne zalety. Przede wszystkim wyróżnia się bardzo skromnym apetytem. Średnie zużycie paliwa w teście (1000 km, cykl mieszany) wyniosło 5,8 litra. To niewiele, tym bardziej że część tego dystansu auto pokonało w naprawdę szybkim tempie. Osoby, które mają lżejszą prawą nogę bez problemu uzyskają lepszy rezultat.
fot. mat. prasowe
Volvo V40 Cross Country D2 Geartronic Momentum - z przodu
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)