Peugeot 308 1.2 PureTech EAT6 Allure
2016-06-21 16:56
Peugeot 308 1.2 PureTech EAT6 Allure © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Peugeot 308 1.2 PureTech Active to mądry wybór
Z zewnątrz…
No cóż, o Peugeocie 308 możemy powtórzyć tylko to, o czym już kilkakrotnie pisaliśmy. Że ładny i według wielu najładniejszy w swoim segmencie. Ma wyjątkowo udaną linię nadwozia, uroczy przód i sympatyczny kuper. Krótko mówiąc (czyt. pisząc), francuski kompakt ładnym autem jest i… już!
… i we wnętrzu
Jeżeli chodzi o wnętrze auta, to ten model jest… wyrodkiem w rodzinie PSA. Francuzi lubią barokowy przepych. Ot, choćby tak jak w Citroenie czy DS-ie. Tymczasem wnętrze Peugeota jest minimalistyczne. Przed oczyma kierowcy znajduje się tylko to, co wiedzieć powinien. Konsola centralna została zredukowana do minimum. Na próżno szukać znanych z „cytryny” czy „deesa” dziesiątek przycisków i dźwigienek, których przeznaczenie czasem do końca technicznej używalności auta pozostaje niezgłębione.
Co więc jest? Bardzo ładne, sportowo zarysowane zegary. I wyświetlacz komputera pokładowego, który pełni w aucie rolę centrum sterowania wszelkimi funkcjami życiowymi. Tak, wiem, ten system ma swoich zdeklarowanych wrogów. Być może nie do końca to wygodne, że aby zmniejszyć siłę nawiewu trzeba „przelecieć” połowę menu. Ale, zaprawdę powiadam wam, szybko się do tego przyzwyczajamy. Ba, nawet doceniamy…
fot. mat. prasowe
Peugeot 308 1.2 PureTech EAT6 Allure - z tyłu
Poza technologią warto docenić wnętrze 308 za styl. Materiały i ich montaż - top klasa. Komfort podróżowania, bez zarzutu. Pojemność bagażnika, całe 420 litrów, wystarczające (tak tak, drogie panie, WYSTARCZAJĄCE) na tygodniowy wyjazd z całą rodziną.
fot. mat. prasowe
Peugeot 308 1.2 PureTech EAT6 Allure - wnętrze
Technologia
To, co w tym aucie najważniejsze, tkwi po maską. Konkretnie, silnik roku 2016, czyli trzycylindrowy 1.2 PureTech. Szacowne jury nagrodziło tę konstrukcję za wigor, oszczędność i ekologię. Jak jest z ekologią, nie wiem i… wiedzieć nie chcę. Albowiem w mojej skromnej opinii głupio robiona ekologia, czyli ekoterroryzm zabija motoryzację. Ale co do reszty – zgadzam się bez zastrzeżeń.
fot. mat. prasowe
Peugeot 308 1.2 PureTech EAT6 Allure - fotele
Mała w sumie jednostka generuje 130 KM (przy 5500 obrotach) i 230 Nm. osiągany od 1750 obrotów. To prawie jak w dieslu. Takie parametry gwarantują autu żwawość godną tradycyjnego czterocylindrowca. Ba, gdybym nie wiedział, że auto ma 3 cylindry nigdy bym na to nie wpadł słuchając odgłosów jego pracy. Motory trzycylindrowe są dość trudne do wyważenia. Zazwyczaj, nawet benzynowe trzycylindrowce pracują „z aksamitnością” nieuturbionego diesla starej generacji. W przypadku PureTecha, nic z tych rzeczy. Jest cicho, bez wibracji, wprost… aksamitnie.
fot. mat. prasowe
Peugeot 308 1.2 PureTech EAT6 Allure - przód
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)