Hyundai Santa Fe 2.2 CRDi AT 4WD Platinium godny segmentu premium
2016-04-21 00:50
Przeczytaj także: Hyundai Santa Fe 1.6 T-GDI HEV 6AT Platinum
Wrażenia z jazdy
Auto ma wszystkie wady i zalety typowego, pełnowymiarowego SUV-a. Tak jak większość przedstawicieli tego gatunku tylko dzięki systemowi kamer jesteśmy w stanie zaparkować na zatłoczonym parkingu. Przez wymyślną konstrukcję Santa Fe nie gwarantuje dobrej widoczności do tyłu. Układ kierowniczy jest średnio precyzyjny. Nad tym inżynierowie Hyundaia muszą jak najszybciej popracować. Autu przydałaby się też nowoczesna, automatyczna skrzynia biegów. Ta którą obecnie koncern montuje do swoich aut nie jest zła, gdy poruszamy się statecznie do przodu lub gdy pokonujemy błotnistą drogę, ale kiedy gwałtownie dodamy gazu, nieco się gubi…
fot. mat. prasowe
Hyundai Santa Fe 2.2 CRDi AT 4WD Platinium - przód
Mimo kilku „chochlików” duży Hyundai jest bardzo przyjemny. Statecznie pokonuje wszelkie nierówności na drodze. Majestatycznie przejeżdża przez wszelkie muldy. Komfort jaki przy tym zapewnia jest porównywalny z większością SUV-ów premium europejskich producentów. We wnętrzu, nawet przy dużych prędkościach jest cicho. Do uszu kierowcy i pasażerów nie dochodzą żadne odgłosy pracy zawieszenia ani jednostki napędowej.
fot. mat. prasowe
Hyundai Santa Fe 2.2 CRDi AT 4WD Platinium - tył
Okiem przedsiębiorcy
Santa Fe to wygodne i przestronne auto przeznaczone dla 5 osób (opcjonalnie nawet siedmiu) i sporej ilości bagażu. I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie… cena. Auto w standardzie, czyli z dwulitrowym dieslem kosztuje 140 tysięcy złotych. Ale gdy mówimy o modelu dobrze wyposażonym, z napędem 4WD i 2,2-litrowym silnikiem wysokoprężnym i automatyczną skrzynią to może się okazać, że cena przekroczyła 230 tysięcy. A to całkiem sporo.
fot. mat. prasowe
Hyundai Santa Fe 2.2 CRDi AT 4WD Platinium - z boku, fot.3
Koreańska marka ma w polskiej ofercie dość szeroki wachlarz finansowy. Klienci indywidualni zainteresowani zakupem testowanego modelu mogą wybrać jeden z dwóch wariantów kredytowych: 50/50 (wpłata początkowa 50% ceny pojazdu, oprocentowanie 0%, okres kredytowania 12 miesięcy) lub 3×33 (wpłata początkowa 33,4% ceny pojazdu, oprocentowanie 0%, ubezpieczenie od 2,99%, okres kredytowania 24 miesiące, druga wpłata po 12-tym, a trzecie po 24 miesiącu umowy). Dla firm Hyundai przygotował leasing finansowy (od 12 do 60 miesięcy) i operacyjny (od 24 do 60 miesięcy). W obu przypadkach wpłata początkowa może wynosić od 0%, a wiek pojazdu plus okres leasingu nie mogą przekroczyć 11 lat.
Podsumowanie
Modelem Santa Fe Hyundai udowadnia, że potrafi zbudować auto godne segmentu premium. Ale trudno mi zrozumieć dlaczego cenowo mierzy w górną część skali. To wcale nie przysporzy autu fanów. A szkoda, bo dzięki bogatemu wyposażeniu i niezłym właściwościom trakcyjnym auto mogłoby „pozamiatać” na rynku…
1 2
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)