Kobieta za kierownicą: czego obawia się na drodze?
2016-03-21 00:23
Czego najbardziej obawiają się kobiety za kierownicą? © tarasov_vl - Fotolia.com
Przeczytaj także: Jakimi kierowcami są kobiety?
Z badania przeprowadzonego przez Pactor Sp. z o.o* wynika, że aż 42 proc. kobiet, które złapią przysłowiową gumę, dzwoni do swojego partnera. Wiele z nich nie jest przygotowanych na trudne sytuacje drogowe, nie potrafi wymienić opony, nie wie co robić w przypadku stłuczki.Wymiana opony nie taka straszna
Okazuje się, że wielu kierowców nie wie, czy ma koło zapasowe w samochodzie, ani w jakim stanie się ono znajduje. Wielu z nich nie dokonuje jego regularnych przeglądów. Kobiety liczą w tej materii na pomoc swoich partnerów, ale warto, by wzięły sprawy w swoje ręce. Koło zapasowe powinno być sprawdzane minimum dwa razy w roku, zwłaszcza przy okazji cyklicznej zmiany opon z zimowych na letnie i odwrotnie. Warto też przeprowadzić kontrolę ciśnienia i to nawet co kilka miesięcy. Każdy kierowca powinien mieć też przy sobie podnośnik i inne narzędzia potrzebne do wymiany opony. W razie potrzeby może liczyć na pomoc ubezpieczyciela, ale nie wszystkie zakłady ubezpieczeniowe mają to w swojej ofercie AC.
Wśród wielu niespodziewanych zdarzeń, które mogą spotkać na drodze kierowców jest również sytuacja, w której opona ulega uszkodzeniu. Zdajemy sobie sprawę, że wymiana opony może być stresująca zarówno dla młodych kierowców, jak i dla kobiet. W ramach ubezpieczenia Auto Assistance Opony Gothaer TU SA. zorganizujemy i pokryjemy koszty wymiany koła, holowania pojazdu do najbliższego warsztatu, jeżeli wymiana opony na miejscu nie jest możliwa, lub naprawy uszkodzonego ogumienia – mówi Marek Dmytryk, Zastępca Dyrektora Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer TU SA.
fot. tarasov_vl - Fotolia.com
Czego najbardziej obawiają się kobiety za kierownicą?
Co robić w przypadku stłuczki?
Trudno przewidzieć wszystkie sytuacje na drodze, jednak do większości można się dobrze przygotować. Mowa o formalnościach, które mają miejsce w przypadku stłuczki. Bywa, że dla kobiet, które po raz pierwszy uczestniczą w takim zdarzeniu, formalności są bardziej stresujące niż sama stłuczka. Co zrobić, gdy taka sytuacja nam się przydarzy? Po pierwsze – zorientuj się, czy nikt nie ucierpiał. Po drugie – sprawdź, czy uszkodzone auta nie stanowią zagrożenia dla innych uczestników ruchu, jeśli jest taka możliwość, usuńcie je z drogi (wraz z pozostałymi uczestnikami wydarzenia). Po trzecie (i ważne w przypadku kobiet) – nie zostawiaj kluczyków w stacyjce podczas wysiadania z samochodu. Często tak się dzieje w sytuacjach stresujących, a okazuje się, że drobna stłuczka była celowym zabiegiem złodziei, którzy tylko czekają na nasz błąd.
Policja nie zawsze konieczna
Kiedy nie ma wątpliwości, po czyjej stronie leży wina, uczestnicy kolizji mogą spisać oświadczenie. Spisuje je zawsze sprawca i robi to ,,od ręki”, podpisując się na oświadczeniu. Pamiętaj, by nie dać się zwieść obietnicy, że sprawca napisze i dostarczy ci oświadczenie później. Może okazać się, że nie zrobi tego nigdy. Policję musisz wezwać wtedy, kiedy nie możecie się porozumieć odnośnie do tego, po czyjej stronie leży wina. Stróże prawa spróbują to określić. Jeżeli osoba wskazana jako winna spowodowania wypadku nie zgodzi się z ich oceną, skierują do sądu wniosek o rozstrzygnięcie sporu.
Wizyta u ubezpieczyciela
Z oświadczeniem o winie należy złożyć wizytę ubezpieczycielowi. Masz do wyboru firmę, w której jest ubezpieczony sprawca, albo tę, w której twój pojazd jest ubezpieczony w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, ale pod warunkiem, że obsługuje ona Bezpośrednią Likwidację Szkód (BLS). Co kryje się pod tym pojęciem?
W standardowej procedurze poszkodowany zgłasza szkodę do ubezpieczyciela sprawcy kolizji. Dzięki BLS poszkodowany jest kompleksowo obsłużony przez swojego ubezpieczyciela. Oznacza to, że zamiast szukać zakładu ubezpieczeniowego sprawcy, wystarczy pójść do instytucji, w której my się ubezpieczyliśmy – mówi Marek Dmytryk, Zastępca Dyrektora Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer TU SA.
Z badania zrealizowanego na zlecenie Gothaer wynika, że 80 proc. użytkowników samochodów w Polsce uważa, że to właśnie ubezpieczyciel, u którego mają wykupioną polisę OC, powinien zajmować się formalnościami (a nie zakład ubezpieczeniowy sprawcy). Co ważne – dzięki BLS możesz skrócić też czas likwidacji szkody prawie dwukrotnie.
oprac. : Agata Fąs / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)