Premiera DS 4 w Mikołajkach
2016-03-15 09:03
Przeczytaj także: DS 4 2021. Czy odniesie sukces?
W DS 4 zawsze ceniłem sobie jakość prowadzenia. Mimo sylwetki niewielkiego crossovera, auto miało bardzo sprężyste zawieszenie i dawało poczucie pewności podczas dynamicznej jazdy. Nie inaczej jest w przypadku nowego modelu. Pod tym względem nic się nie zmieniło. Układ kierowniczy także nie budzi zastrzeżeń. Pierwszą jazdę udało mi się odbyć wersją Crossback ze 165-konnym silnikiem 1.6 THP współpracującym z przekładnią EAT6. Samochód był wystarczająco dynamiczny i nie sprawiał najmniejszych kłopotów podczas wyprzedzania. Automat został jednak zaprogramowany w taki sposób, że najlepiej czuje się podczas spokojnej jazdy, kiedy to zmienia przełożenia płynnie i niezauważalnie. To ciekawe, ponieważ ta sama skrzynia w Peugeocie 308 działa nieco sprawniej podczas wykorzystywania pełnego potencjału jednostki.
fot. mat. prasowe
DS 4 - z boku
DS 4 zawsze wyglądał dobrze, ale teraz prezentuje się jeszcze lepiej.
DS 4 to także bezpieczeństwo. Auto jest dostępne z systemem Intelligent Traction Control, który jeszcze skuteczniej zapobiega poślizgowi kół przednich i ułatwia ruszanie z miejsca na śliskich nawierzchniach. Co ciekawe, na liście wyposażenia opcjonalnego znalazł się DS Connect Box, który obejmuje pakiety Assistance (wysyła automatycznie powiadomienie, wezwanie pomocy drogowej i służb ratowniczych z lokalizacją pojazdu), Monitoring (będący wirtualną książką przeglądów), Mapping (dane o lokalizacji pojazdu przy wjeździe i wjeździe z danej strefy geograficznej) i Trakcing (geolokalizacja samochodu w przypadku kradzieży).
fot. mat. prasowe
DS 4 - z góry
Za podstawowy wariant trzeba zapłacić 87 900 zł (93 900 w przypadku wersji Crossback).
Pozostaje już tylko kwestia cen. DS 4 dostępny jest tylko w jednej wersji wyposażenia, którą można uzupełnić różnymi dodatkami. I jest to dobre rozwiązanie. Za podstawowy wariant trzeba zapłacić 87 900 zł (93 900 w przypadku wersji Crossback). I według mnie właśnie 1.2 PureTech 130 S&S będzie motorem napędowym sprzedaży. Świetna jednostka napędowa i rozsądna, jak na premium cena mogą przyciągnąć do salonów nowych klientów. Na drugim końcu cennika mamy 180-konnego diesla z automatem, który kosztuje 120 900 zł. To opcja dla tych, którzy pokonują naprawdę duże przebiegi w szybkim tempie.
fot. mat. prasowe
DS 4 - przód
Największą nowością jest pas przedni z ładnie narysowanymi reflektorami (84 LED-y plus ksenony), masywnym zderzakiem i grillem o nowym, przyjemnym dla oka kształcie.
Gama DS-a to aktualnie 3 znane już samochody po odświeżeniu. Najważniejszym z nich jest z pewnością DS 4, który powinien zwiększyć zainteresowanie marką i spopularyzować ją na polskim rynku. Liczymy, że w niedalekiej przyszłości poznamy kolejne modele francuskiej marki premium, ponieważ duża gama modelowa to jeden z fundamentów umożliwiających pozyskanie dużej klienteli premium.
fot. mat. prasowe
DS 4 - tył, fot.2
Auto jest dostępne z systemem Intelligent Traction Control, który jeszcze skuteczniej zapobiega poślizgowi kół przednich i ułatwia ruszanie z miejsca na śliskich nawierzchniach.
![MINI Cooper SD Paceman ALL4 MINI Cooper SD Paceman ALL4](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/MINI-Cooper-SD/MINI-Cooper-SD-Paceman-ALL4-121148-150x100crop.jpg)
1 2
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)