Mazda 6 Sport Kombi 2.2 SKY-D 6AT 4x4 SkyPASSION
2016-01-12 09:54
Przeczytaj także: Mazda 3 2.0 SkyPassion warta swojej ceny
Z zewnątrz…
Mazda 6, w mojej opinii jak najbardziej słusznie, jest uznawana za najlepiej wyglądające auto w segmencie D. Jest też, i także się zgadzam, jednym z najpiękniejszych aut dostępnych na rynku. Pewnie dlatego, znając zasadę, że lepsze jest wrogiem dobrego, przy okazji modernizacji styliści wprowadzili raczej symboliczne, choć widoczne zmiany w nadwoziu. Nowe zderzaki, światła przeciwmgielne w technologii LED, przednie i tylne lampy z nowocześniejszym wypełnieniem czy lekko zmodyfikowany grill, który układa się teraz w motyw skrzydła.
… i we wnętrzu
Wnętrze? Typowe dla japońskich designerów, którzy wyraźnie inspirowali się… Niemcami. Żadnej stylistycznej dezynwoltury, żadnych fajerwerków. Wszystko podporządkowano funkcjonalności, ergonomii i intuicyjności. Z deski i panelu środkowego usunięto zbędne przyciski, co w istotny sposób poprawiło wspomniane już ergonomię i intuicyjność obsługi. Na pochwałę zasługuje bardzo dobra jakość zastosowanych materiałów wykończeniowych. Jeszcze w poprzedniej „Szóstce” było trochę tzw. twardości na desce czy w okolicy kolan kierowcy. W nowej generacji (?) tego modelu (Japończycy nie zgadzają się na stwierdzenie, że auto przeszło jedynie lifting, i traktują tę „szóstkę” jako nowy model) twarde plastiki to już historia. Tak, jak i kłopoty z dobraniem właściwej pozycji za kierownicą. W poprzedniej Mazdzie 6 niełatwo było siedzieć wygodnie kierowcy o ponadstandardowym wzroście lub… wadze. Teraz siedzi się nisko i wygodnie, bo zmienił się zakres regulacji fotela, jak i kierownicy.
fot. mat. prasowe
Mazda 6 Sport Kombi 2.2 SKY-D 6AT 4x4 SkyPASSION - tył
Mazda 6, w mojej opinii jak najbardziej słusznie, jest uznawana za najlepiej wyglądające auto w segmencie D.
Wygodnie jest nie tylko w przedniej części kabiny, ale też pasażerom zajmującym miejsca na tylnej kanapie, która zyskała wyraźnie dłuższe siedzisko i inaczej wyprofilowane oparcie. Dzięki temu, komfortowo jest zarówno plecom, jak i miejscu, gdzie plecy straciły swą szlachetną nazwę.
fot. mat. prasowe
Mazda 6 Sport Kombi 2.2 SKY-D 6AT 4x4 SkyPASSION - przód
Nowością w aucie jest napęd na cztery koła, dostępny wyłącznie z silnikiem wysokoprężnym.
Przestrzeni nie zabraknie również na bagaż. Przy normalnym ustawieniu kanapy w 5-osobowej konfiguracji, bagażnik oferuje 522 litry pojemności. Po jej złożeniu do dyspozycji mamy już 1648 litrów. I to jest lepiej niż nieźle.
fot. mat. prasowe
Mazda 6 Sport Kombi 2.2 SKY-D 6AT 4x4 SkyPASSION - wnętrze
Wszystko podporządkowano funkcjonalności, ergonomii i intuicyjności.
Technologia
Auto napędzał 2,2-litrowy diesel generujący 175 KM (przy 4500 obr./min.) oraz 420 Nm. momentu obrotowego (od 2000 obr./min). Motor sprawnie radził sobie z autem. Testową Mazdę udaje się rozpędzić do 207 km/h, a pierwsza setkę, według zapewnień producenta, auto „rozmienia” w 9,1 sekundy. W sumie nieźle choć trudno tu odnaleźć ów użyty w nazwie sport. Motor nie tylko raźno popychał auto do przodu, ale także zapewniał wstrzemięźliwą konsumpcję oleju napędowego. Producent twierdzi że 2,2-litrowy diesel współpracujący z automatyczną skrzynia biegów i napędem AWD pali średnio 5,4 litra, w mieście 6,4 litra, a na trasie – około 5 litrów. W realnym świecie wyniki były nieco wyższe. W naszym teście, auto nie obciążone w normalnym ruchu paliło 6 litrów, ponad 5 litrów w trasie i blisko 7 litrów w mieście. Średnia z testu, wyniosła około 6 litrów. Warto też dodać, że w aucie producent wprowadził kilka nowości, w tym elektryczny hamulec postojowy, wyświetlacz HUD oraz system i-Activsense, którego zadaniem jest identyfikacja i próba uniknięcia zagrożeń w czasie jazdy.
fot. mat. prasowe
Mazda 6 Sport Kombi 2.2 SKY-D 6AT 4x4 SkyPASSION - fotele
Wygodnie jest nie tylko w przedniej części kabiny, ale też pasażerom zajmującym miejsca na tylnej kanapie, która zyskała wyraźnie dłuższe siedzisko i inaczej wyprofilowane oparcie.

oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
Kotarson / 2016-01-31 14:58:34
Też bym tak przesadnie na ten design nie narzekał wcześniejszy. To nasz egocentryczny, europejski punkt widzenia. Japończycy niektóre rzeczy czują inaczej i znam wielu Polaków, którym się te ich pomysły designerskie z lat 90' bardzo podobały. Zwłaszcza wobec tego, co królowało na naszych drogach. [ odpowiedz ] [ cytuj ]