Volkswagen Golf Alltrack 2.0 TDI DSG 4Motion vs. Volkswagen Golf Sportsvan 1.4 TSI DSG Highline
2015-10-28 00:50
Volkswagen Golf Sportsvan vs. Volkswagen Golf Sportsvan © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Volkswagen Golf Sportsvan 2.0 TDI DSG dla rodziny i biznesu
Z zewnątrz…
Alltrack to najmłodszy z rodziny Golfów. Na polskim rynku jest ledwie od kilku miesięcy. Tak, to w zasadzie typowy Golf Variant, tyle że wyżej zawieszony. I poza większym o 20 mm prześwitem, zewnętrznie od „normalnego” kombi odróżniają go nakładki na nadkola i progi, a także przeprojektowane zderzaki. Niby niewiele, ale Alltrack prezentuje się naprawdę off-roadowo.
Wskazany przez nas konkurent to także niemiecki kompakt. Tym razem jednak bazą dla auta nie było kombi, tylko… hatchback. W zamyśle projektanta, Sportsvan to naturalny łącznik pomiędzy normalnym Golfem a Touranem. Innymi słowy, Sportsvan ma łączyć w sobie cechy hatchbacka, kombi i minivana, Karkołomne, ale w tym szaleństwie jest metoda. Dlatego też jest większy od sztandarowego Golfa (8 cm dłuższy i ma o 5 cm większy rozstaw osi), a optycznie także masywniejszy.
… i we wnętrzu
We wnętrzach obu aut różnic nie brakuje. Ale nie dlatego, że miały być inne. Oba auta dzieli ponad rok. To wystarczyło, żeby Golf Alltrack zyskał nowe wnętrze. Zdecydowanie bardziej… passatowe. Krótko mówiąc, jest nowocześniej i bardziej elegancko. Nie jest to jednak największa różnica pomiędzy obu, nomen omen, Golfami.
fot. mat. prasowe
Volkswagen Golf Alltrack - wnętrze
Wnętrze Alltracka, jest typowe dla Golfa Varianta. Kabina mieści wygodnie 4, a ekstraordynaryjnie 5 osób. Pasażerowie o ponadgabarytowym wzroście nie będą czuli się zbyt komfortowo. Przy 180 cm, miejsca nad głowami pozostanie naprawdę niezbyt wiele.
fot. mat. prasowe
Volkswagen Golf Sportsvan - wnętrze
Co innego w bagażniku. Tu mamy prawdziwy hangar. Ponad 620 litrów do linii okien i około 1600 litrów po złożeniu kanapy. Takie wartości wystarczą nie tylko na wakacyjny ekwipunek, ale także przewóz pralki czy lodówki.
fot. mat. prasowe
Volkswagen Golf Alltrack - fotele
Sportsvan powstał w oparciu o nieco inne założenia. Jest wyższy i dlatego sprawia wrażenie bardzo obszernego. Z przodu jednak miejsca na nogi jest dokładnie tyle samo, co w Alltarcku. Tylko że tu bez kłopotów zasiądzie zawodnik ligi NBA. I niebo nie spadnie mu na głowę…
fot. mat. prasowe
Volkswagen Golf Sportsvan - fotele
Z kolei tylna kanapa jest nieco obszerniejsza niż w Golfie. Tu bez gimnastyki posadzimy 5 osób. Ale jej największą zaletą nie jest wcale wielkość, tylko… mobilność. Można ją w zależności od potrzeb przesuwać aż o 18 cm. To daje więcej miejsca na nogi lub bagaż. Bardzo praktyczne i proste w użyciu rozwiązanie.
fot. mat. prasowe
Volkswagen Golf Alltrack - przód
I tu dziwna sprawa. Pomimo większego rozstawu osi i wyższego dachu bagażnik jest… mniejszy niż w "uterenowionym" kombi - 500 litrów do linii okien z maksymalnie przesuniętą do przodu kanapą (pomimo tego 5 osób mieści się w kabinie bez problemów) i 1500 litrów z kanapą złożoną. I tu przyznam szczerze, o ile we wnętrzu jest "przewygodnie", o tyle pojemność bagażnika nie powala.
fot. mat. prasowe
Volkswagen Golf Sportsvan - przód
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)