Skoda Octavia RS 2.0 TSI DSG vs. Ford Focus ST 2.0 TDCi

Przeczytaj także: Skoda Octavia 4x4 DSG 1.8 TSI 180 KM do zadań wszelakich

Technologia

Testową Octavię napędza dwulitrowy, benzynowy, 220-konny (od 4500 obrotów) motor TSI. Jednostka generuje 350 Nm. momentu obrotowego od 1500 do 4400 obrotów! Napęd na przód przenosiła dwusprzęgłowa skrzynia DSG. Silnik pozwala na rozpędzenie auta do 245 km/h i przyspieszenie od 0-100 w 6,5 sekundy. Parametry wzbudzają szacunek. Jeszcze całkiem niedawno taką prędkość i przyspieszenie osiągały tylko auta typowo sportowe z tzw. wyższej półki. A tu takie osiągi w rodzinnym liftbacku za 120 tysięcy! Ot czasy… Czesi chwalą się, że 220-konna Octavia jest wyjątkowo wstrzemięźliwa w konsumpcji. W trasie ma zużywać 5,4 litra, w mieście niewiele ponad 8 i około 6,5 litra średnio. No cóż, to teoria.. Praktyka to 9,5 litra w mieście, około 6 na trasie i prawie 7 średnio.

Focusa ST raźno popychał do przodu dwulitrowy diesel TDCi generujący 185 KM (osiąganych od 3500 obrotów) i 400 Nm. momentu dostępnego od 2000 do 2750 obrotów. Hot hatch Forda rozpędza się do 220 km/h, a pierwszą setkę osiąga w 8 sekund. To nieco gorzej (przynajmniej na papierze) od Octavii, za to Ford jest nie do pobicia w konkurencjach ekonomicznych. Katalogowo auto miało konsumować 4,2 litra w cyklu mieszanym, około 5 w mieście i 3,8 litra na trasie. Według naszych pomiarów w normalnych warunkach było to 5 litrów średnio, 5,5 w mieście i 4 litry na trasie.

O wyposażeniu obu aut w zasadzie nie ma o czym pisać, bo… mają wszystko. Absolutnie wszystko, co do tej pory w dziedzinie bezpieczeństwa i uprzyjemniania podróży wymyślono. Dokładnie sprawdzałem specyfikację. Werdykt? No cóż, muszę przyznać remis.

Wrażenia z jazdy

Tu remisu nie będzie. Pisałem wyżej, że Octavia jest bezkonkurencyjnie praktyczna. Przy podobnym rozstawie osi proponuje sporo więcej miejsca. Za to wrażenia z jazdy zdecydowanie na plus dla Forda. No cóż, nie od dziś wiadomo, że płyta i zawieszenie to atut Focusa - już od I generacji. I tak pozostało. Pewnie dlatego Focus czuje się pewniej nawet przy nierozsądnie dużych prędkościach. Octavii, jako liftbackowi pewnie dobrze zrobiłby napęd na obie osie. Tylko wtedy, cena auta byłaby zbyt wysoka.

Na papierze, Octavia jest szybsza i ma lepsze przyspieszenie. I pewnie tak jest. Ale na ćwierć mili, liftback nie doszedł wolniejszego za to z dużo wyższym momentem obrotowym hatchbacka. Oczywiście, już po połowie mili Focus wąchał tylko dymek z rury Skody, ale wygląda na to, że w mieście, na krótkich prostych sprint do ostatniego wolnego miejsca na parkingu wygra Ford!