Pełen zalet Mercedes-Benz CLS 350 BlueTEC 4MATIC
2015-07-28 10:20
Mercedes-Benz CLS 350 BlueTEC 4MATIC © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Mercedes-Benz CLS 350 ma długą listę zalet
Karoseria
Spójrzcie tylko, czyż nie jest piękny? A i owszem, jest. Nie jestem dobrym materiałem do oceny tego auta, bo już od dawna dyskutuję na jego temat ze Św. Mikołajem. Gwoli ścisłości, negocjacje są w toku… Wyraźnie opadająca linia dachu, świetnie narysowane reflektory, duży grill z wbudowaną gwiazdą i niezwykle charakterne tylne lampy – to wszystko tworzy bardzo udaną całość. Co ważne, żaden kolor nie zepsuje tego samochodu, bo w każdym wygląda genialnie. No dobrze, w prawie każdym…
Wnętrze
Gdzie nie spojrzysz, tam zobaczysz wysoką jakość – tak w najkrótszy sposób można opisać to, co reprezentuje sobą wnętrze testowanego Mercedesa. Jest naprawdę wyjątkowe. Owszem, design to ukłon w stronę klasyki, ale inaczej być po prostu nie może. W niewielu samochodach materiały takie jak drewno, skóra i aluminium potrafią tak naturalnie wyglądać. I to cieszy nie tylko oczy, ale także każdą część ciała, która ma z nimi styczność. Kokpit? Czytelny, wystarczająco ergonomiczny i oczywiście elegancki. Podobnych słów można użyć do oceny zegarów.
Fotele są… prawdziwymi fotelami, a nie drucianymi konstrukcjami obitymi nie wiadomo czym. Ze względu na możliwość (elektrycznej)regulacji niemal każdego elementu, potrafią dopasować się do wszystkich ludzkich sylwetek. Tak, wszystkich. Mają oczywiście funkcje podgrzewania i wentylowania. Co więcej, zarówno kierowca, jak i pasażer mogą liczyć na masaż z dużym zakresem konfiguracji. Na tym jednak nie koniec! Są również „aktywne” i podczas zmiany kierunku jazdy „pompują” odpowiednie boczki siedziska i oparcia, by utrzymać ciało w odpowiednim miejscu. Po prostu wzór do naśladowania. A jak jest w drugim rzędzie? Również komfortowo, choć bajerów nieco mniej. Przede wszystkim 3-osobową kanapę zastąpiono dwoma fotelami przedzielonymi szerokim tunelem. Miejsca jest pod dostatkiem, ale podczas wsiadania trzeba uważać na głowy – taki już urok czterodrzwiowych coupe!
fot. mat. prasowe
Mercedes-Benz CLS 350 BlueTEC 4MATIC - z tyłu
Piękne auta rzadko skrywają bagażniki rozsądnej wielkości. CLS jest jednak małym wyjątkiem, bo 475 litrów pojemności to może nie rekord, ale wynik, który pozwoli na podróże bez wyrzeczeń. Praktyczność kufra zwiększają cięgna, za pomocą których można złożyć tylne siedzenia. Dzięki temu rozwiązaniu łatwiej przewieźć dłuższe przedmioty.
fot. mat. prasowe
Mercedes-Benz CLS 350 BlueTEC 4MATIC - wnętrze
Technologia
Jestem zwolennikiem mocnych diesli, dlatego nie ukrywam, że serce prezentowanego CLS-a to dla mnie idealne rozwiązanie. Ale do rzeczy… Mamy tu do czynienia z 3-litrowym, 6-cylindrowym silnikiem generującym 252 KM (przy 3400 obr./min.) i 620 Nm (od 1600 obr./min.). Moc trafia na obie osie za pośrednictwem 7-biegowej przekładni automatycznej. W takiej konfiguracji auto przyspiesza do setki w 6,5 sekundy i rozpędza się do 250 km/h. I wierzcie mi, że lepsze osiągi przy obecnych zaostrzeniach prawnych są zbędne… Nie można też narzekać na zużycie paliwa. Średnia z testu wyniosła około 7 litrów na 100 km w cyklu mieszanym. W mieście, jadąc normalnie, można się bez problemów zmieścić w 9 litrach.
fot. mat. prasowe
Mercedes-Benz CLS 350 BlueTEC 4MATIC - fotele
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)