Jakość paliw w Polsce 2014
2015-04-03 13:18
Stacja paliw © Carolyn Franks - Fotolia.com
Przeczytaj także: Jakość paliw w Polsce 2013
Badania jakości paliw oferowanych polskim kierowcom przeprowadzane są od 2003 r. Z roku na rok ich wyniki są coraz lepsze - w czasie pierwszych badań odsetek kwestionowanych próbek paliw ciekłych sięgał 30 proc. W następnych latach statystyki ulegały znacznej poprawie, a obecnie utrzymują się na poziomie poniżej 5 proc.Na kontrolę paliw na każdym etapie dystrybucji (od magazynów, przez hurtownie, transport aż po stacje paliwowe) zezwalają przepisy obowiązującej od ośmiu lat ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw Kontroli podlegają niemal wszystkie rodzaje paliw dostępnych na rynku: olej napędowy, benzynę, gaz LPG i biopaliwa. Kontrole jakości paliw prowadzone są w dwóch odrębnych częściach. W ramach tzw. części europejskiej (celem jest monitorowanie paliw pod względem statystycznym) stacje do kontroli wyznaczane są losowo. Natomiast w ramach krajowej części systemu (celem jest m.in. przeciwdziałanie wprowadzaniu do obrotu paliw nie spełniających wymagań jakościowych) paliwo badane jest na stacjach, na które skarżyli się kierowcy, wytypowanych przez organy ścigania oraz na tych gdzie w poprzednich latach stwierdzono nieprawidłowości.
fot. Carolyn Franks - Fotolia.com
Stacja paliw
Stacje wybrane losowo
Wyniki losowych kontroli przeprowadzonych w 2014 roku pokazują, że w porównaniu z rokiem poprzednim jakość paliw ciekłych na stacjach benzynowych poprawiła się. Spośród 931 próbek pobranych na 931 stacjach, norm nie spełniało 3,87 proc. (rok wcześniej było to 3,92 proc. ). Pogorszyła się jakość oleju napędowego – zakwestionowano 6,45 proc. przebadanych próbek (rok wcześniej 5,42 proc. ). Natomiast poprawiła się jakość benzyny - wymaganiom nie odpowiadało 1,89 proc. próbek (w 2013 roku – 2,78 proc.). Przeprowadzone w 2014 roku losowe kontrole jakości gazu LPG wykazały nieprawidłowości w przypadku 0,98 proc. spośród 408 sprawdzonych próbek (rok wcześniej było to 2,31 proc.).
Najwięcej odstępstw od norm jakościowych paliw ciekłych stwierdzono w województwach: łódzkim – 7,27 proc. próbek, wielkopolskim – 6,82 proc. próbek, podkarpackim – 6,12 proc. próbek i dolnośląskim – 5,97 proc. próbek. Nieprawidłowości nie odnotowano w województwach: kujawsko-pomorskim, lubuskim, opolskim i pomorskim.
Stacje, na które napłynęły skargi
Inspekcja Handlowa badała także paliwa na stacjach, na które skarżyli się kierowcy, wytypowanych przez organy ścigania oraz na tych gdzie w poprzednich latach stwierdzono nieprawidłowości. Kontrole objęły 527 próbek pobranych na 464 stacjach, zakwestionowano 12,52 proc. (rok wcześniej było to 7,8 proc.). Zastrzeżenia dotyczyły z reguły oleju napędowego – 18,26 proc. próbek (9,42 proc. w poprzednim roku). W przypadku benzyny nieprawidłowości stwierdzono tylko w przypadku – 0,58 proc. próbek (4,62 proc. w poprzednim roku) . W ramach kontroli gazu LPG nieprawidłowości stwierdzono w odniesieniu do 12,5 proc. spośród 56 zbadanych próbek.
Najwięcej odstępstw od wymagań jakościowych paliw ciekłych zanotowano w województwach: śląskim (45,24 proc. próbek), małopolskim (27,78 proc. próbek), opolskim 20 proc. próbek), lubelskim (18,75 proc. próbek), świętokrzyskim (18,18 proc. próbek) oraz łódzkim (17,50 proc. próbek). Najmniej nieprawidłowości stwierdzono w województwie pomorskim (2,33 proc. próbek).
Kwestionowane parametry
Aby ustalić, czy paliwo spełnia wymagania jakościowe określone w przepisach prawa, próbki paliw poddawane są badaniom laboratoryjnym w akredytowanych jednostkach.
W przypadku oleju napędowego najczęściej kwestionowanym parametrem była odporność na utlenianie podawana w godzinach (minimalna wartość wynosi 20 h). Utlenianie objawia się mętnieniem paliwa i powstawaniem osadów żywicznych w zbiorniku i systemie zasilania. Prowadzić to może m.in. do zatykania filtrów paliwa, zanieczyszczenia zaworów wtryskowych oraz innych usterek w różnych elementach układu paliwowego. Wśród najczęściej kwestionowanych parametrów oleju napędowego znalazła się też zbyt niska temperatura zapłonu. Stwarza to niebezpieczeństwo wybuchu oparów oleju podczas nalewania paliwa z dystrybutora do baku.
W przypadku benzyny najczęściej kwestionowano nieprawidłową prężność par, która prowadzi do kłopotów z uruchomieniem silnika, a nawet jego unieruchomienia. Zastrzeżenia budziło też m.in. niedotrzymanie wymagań RON – badawczej liczby oktanowej. Odstępstwo od minimalnej wartości tego parametru może być powodem występowania w silniku spalania stukowego, co oznacza nieprawidłowy przebieg spalania, powodujący głośną i nierównomierną pracę silnika oraz większe zużycie paliwa.
W przypadku gazu LPG zastrzeżenia najczęściej dotyczyły przekroczenia dopuszczalnego poziomu całkowitej zawartości siarki, co grozi korozją niektórych elementów silnika.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)