eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoAktualności motoryzacyjneFord Mondeo - to już piąta generacja

Ford Mondeo - to już piąta generacja

2014-12-20 01:20

Przeczytaj także: Nowy Ford Mondeo trafił do Polski


Podczas prezentacji nowego modelu Ford chwalił się masą nowoczesnych systemów, które mogą gościć na pokładzie Mondeo. Pełne LED-owe światła, asystent pasa ruchu, system automatycznego sterowania światłami drogowymi, Active City Stop, My Key (możliwość zaprogramowania ograniczeń samochodu w momencie oddania kluczyków do auta innej osobie) czy wspomniany już nieco wcześniej rozbudowany system multimedialny SYNC, z pewnością umilają podróż i poprawiają bezpieczeństwo. Nie wyróżniają się jednak one specjalnie na tle tego co oferuje konkurencja. W dzisiejszych czasach, aby utrzymać się na rynku niemalże wszystkie wyżej wymienione systemy lub ich pochodne po prostu trzeba mieć w swojej ofercie.

fot. mat. prasowe

Ford Mondeo - panel środkowy

Na panelu środkowym trudno szukać niezliczonej liczby przycisków utrudniających obsługę wszystkiego co powinno umilać podróż.


Zupełną nowością opatentowaną przez Forda, budzącą niemałą ciekawość są pasy bezpieczeństwa dla pasażerów tylnej kanapy. Pasy bezpieczeństwa, w których znalazła się poduszka powietrzna. Ta innowacyjna technologia pozwala na zniwelowanie obrażeń głowy, ramion i klatki piersiowej w razie wypadku. Brzmi dumnie i poważnie, ale chyba nikt z nas nie chciałbym sprawdzić działania tego systemu w praktyce.

W kwestii jednostek napędowych kluczowym hasłem jest "Euro VI". To właśnie ta norma emisji spalin, która już niebawem zacznie obowiązywać jest prawdziwym biczem na fanów męskich silników i motoryzacji pozbawionej srogich spojrzeń ekologów. Wszystkie silniki dostępne w nowym Mondeo tą wyśrubowaną normę spełniają i wszystkie z nich zostały wyposażone w turbosprężarkę.

Ofertę "benzyniaków" otwiera motor o pojemności 1.5 litra oraz mocy 160 KM. Nad nim plasuje się 2-litrowa jednostka o mocy 203 lub 240 KM. Honoru diesli broni 1.6-litrowy silnik legitymujący się mocą 115 KM, a także 2-litrowy "ropniak" w dwóch wariantach moc -150 lub 180 KM. Absolutną nowością w gamie Forda Mondeo jest wersja hybrydowa łącząca silnik benzynowy z silnikiem elektrycznym.

fot. mat. prasowe

Ford Mondeo - widok z boku

Ceny najnowszego wcielenia Forda klasy średniej już są znane od jakiegoś czasu. Najtańsza odmiana Ambietne Plus ze 160-konnym silnikiem benzynowym zaczyna się od kwoty 89 000 zł.


Podczas pierwszych jazd odbywających się na krętych drogach Andaluzji miałem możliwość sprawdzenia Mondeo ze 160-konnym silnikiem benzynowym oraz 180-konnym dieslem. Cechą wspólną łączącą obie te jednostki oraz dużym plusem samego auta jest bardzo dobre wyciszenie kabiny. Odgłos silnika docierający do wnętrza jest praktycznie niesłyszalny co bardzo pozytywnie wpływa na komfort. W obu przypadkach również osiągi są wystarczające do dynamicznej zmiany swojego położenia (160 KM – 0-100 km/h 9,2 s.; 180 KM – 0-100 km/h 8,6 s.). Nie pokuszę się natomiast o miarodajne podanie wyników średniego spalania. Kręte i równe jak stół hiszpańskie drogi bardzo często prowokowały do dynamicznej jazdy i korzystania z pełnego potencjału auta. Wyniki wyświetlane przez komputer pokładowy wahały się w przedziale 7-12 l/100 km niezależnie od wersji silnikowej.

fot. mat. prasowe

Ford Mondeo Combi - widok z boku

Nieco spokojniej wygląda wersja kombi, chociaż w jej przypadku również znajdziemy agresywny i masywny przód oraz spokojny i typowy dla tego rodzaju nadwozia tył.


Niezależnie też od modelu, Fordy zawsze słynęły z pewnego i bardzo dobrego prowadzenia oraz zawieszenia łączącego komfort ze sportowym sznytem. Najnowsze wcielenie Mondeo nie jest wyjątkiem od tej reguły, chociaż odnoszę wrażenie, że stosunek komfort-sport zmienił się nieco bardziej w stronę tego pierwszego. Z drugiej strony wielokrotnie wspominane arterie Malagi nie dręczył zanadto zawieszenia swoją gładką i równą nawierzchnią.

Ceny najnowszego wcielenia Forda klasy średniej już są znane od jakiegoś czasu. Najtańsza odmiana Ambietne Plus ze 160-konnym silnikiem benzynowym zaczyna swój rynkowy debiut od kwoty 89 000 zł. Najtańszy diesel 1.6 115 KM wymaga zostawienia w salonie Forda co najmniej 95 000 zł. Obie te kwoty są kwotami zdecydowanie niższymi od porównywalnych wersji nowego Volkswagena Passata (od 105 490 zł) Co ciekawe na samym szczycie cennika nie stoi wersja hybrydowa, której cena opiewa na kwotę 122 000 zł. O 6000 zł przebijają ją bogato wyposażone wersje Titatnium ze 240-konną benzyną lub 180-konnym dieslem pod maską oraz automatycznymi skrzyniami biegów. Jak nowe Mondeo sprawdzi się na polskich drogach? O tym przekonamy się już wkrótce.
Przeczytaj także: Nowy Ford Edge Nowy Ford Edge

poprzednia  

1 2

oprac. : Paweł Kaczor / Auto-strefa.pl Auto-strefa.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: