Fiat Panda 4X4 1.3 Multijet idealny do miejskiej dżungli
2014-11-07 13:28
Fiat Panda 4X4 1.3 Multijet © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Fiat Panda Cross 1.3 MultiJet - mały, ale twardziel
Z zewnątrz…
Z zewnątrz Panda 4X4 wygląda nieco niezgrabnie. Wysoko podniesione nadwozie, które pomaga w jeździe „offroadowej” sprawia wrażenie, że w pierwszym ostrym łuku auto położy się na boku, a test łosia to dla niego zadanie ponad siły. Nic z tych rzeczy. Przy bliższym poznaniu Panda 4X4 zdecydowanie zyskuje. Zawieszenie wcale nie jest takie wysokie. To nadkola podwyższają optycznie auto. Plastikowy odbojnik na boku z symbolem 4X4 nadaje Pandzie bardzo terenowy wygląd. Tak samo, jak wzmocnione plastiki pod przednim i tylnym zderzakiem. Co ciekawe, za tym przednim została zamontowana stalowa płyta, chroniąca jednostkę napędową podczas jazdy w terenie.
Kiedy dokładnie pooglądamy auto, okazuje się, że nie tylko nie wygląda dziwnie, ale jest wręcz wzorem terenowej solidności. Tak, właśnie solidności. Przyznam szczerze, Panda 4X4 jest pierwszą Pandą tej generacji, która wygląda solidniej, niż jej produkowana w Polsce poprzedniczka. I to nie jest kurtuazja, tylko rzeczowa konstatacja rzeczywistości.
fot. mat. prasowe
Fiat Panda 4X4 1.3 Multijet - widok z tyłu i boku
… i w środku
W kokpicie dominują dwa kolory. I w zależności od tego, jaki wybierzemy, deska rozdzielcza, boczki drzwi i tapicerka mogą zmieniać się niczym kameleon. Dużo elementów ma kształt kwadratu z zaokrąglonymi brzegami (klamki, maskownice głośników, zagłówki czy gałka zmiany biegów). Smaczków stylistycznych jest jednak znacznie więcej. Choćby napisy na boczkach drzwi składające się z liter P, A, N i D. Całość wygląda nietuzinkowo i bardzo oryginalnie.
fot. mat. prasowe
Fiat Panda 4X4 1.3 Multijet - wnętrze
Panel zegarów i ten środkowy są niemal identyczne jak w każdej innej Pandzie. Analogowe zegary są nostalgiczne, a pomiędzy ich głębokimi tunelami wkomponowano komputer pokładowy, na którym możemy sprawdzać m.in.: zasięg, średnie i aktualne spalanie oraz ilość przejechanych dziennie kilometrów. Jedyną różnicą jest przycisk włączający elektroniczną blokadę dyferencjału, sprytnie ukryty przed lewarkiem zmiany biegów.
fot. mat. prasowe
Fiat Panda 4X4 1.3 Multijet - przednie i tylne fotele
Ilość miejsca z przodu jest bardziej niż zadowalająca. Szerszych kierowców może irytować odstająca obudowa lewarka skrzyni biegów, ponieważ ogranicza trochę przestrzeń na prawe kolano. Pozycja za kierownicą jest typowa dla SUV-a. Siedzimy wysoko, co sprawia, że widzimy więcej niż w typowych autach z segmentu A. Z tyłu na kanapie wygodnie zmieszczą się dwie osoby dorosłe, jednak miejsce na nogi jest zależne od gabarytów kierowcy i pasażera przedniego fotela. Ale, to już jest niestety urok auta tej wielkości.
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)