Przygotowanie auta do zimy w 6 krokach

Przeczytaj także: Jak przygotować samochód na sezon jesienno-zimowy?

Zadbaj o nadwozie

Nic tak nie smuci kierowców, jak widok rdzy na samochodzie. Nie dość, że psuje to walory estetyczne pojazdu, to jest też całkiem kosztowne w naprawie. A zima, ze względu na niskie temperatury i sól sypaną na nasze drogi, jest dla karoserii bardzo wymagająca. Dobrą praktyką jest wyczyszczenie, wypolerowanie i nawoskowanie nadwozia. Dzięki temu chronimy powłokę lakierniczą przed dotarciem wody i solanki. Tak niewiele może nas uchronić przed sporymi kosztami w przyszłości.

Pamiętaj o oponach

Wymiana opon na zimowe, chociaż nie jest w Polsce obowiązkowa, jest niezwykle ważna.

- Inna, bardziej elastyczna mieszanka, w połączeniu z bardziej agresywnym bieżnikiem zapewnia dużą lepszą przyczepność na śliskiej nawierzchni i pozwala skrócić drogę hamowania nawet o 25 procent w porównaniu z ogumieniem letnim – mówi Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl.

Wymieniając opony na zimowe dbamy nie tylko o bezpieczeństwo nas i naszych bliskich, ale także o samochód.

Odpowiednie płyny także dla samochodu

Tak jak człowiek bez wody, tak samo auto bez odpowiednich płynów nie zajedzie daleko. I nie chodzi w tym przypadku tylko o paliwo, ale chociażby płyn chłodniczy. Jeśli nie jest odporny na zamarzanie, to może uszkodzić chłodnicę lub nawet blok silnika.

Nie można zapomnieć także o płynie do spryskiwaczy. Po pierwsze, zimowy ma w sobie więcej alkoholu, więc lepiej poradzi sobie z oszronionymi szybami. Po drugie, nie zamarznie w trakcie nocnego postoju samochodu. Nie zapominaj także o dodatkowym zapasie płynu, bo błoto pośniegowe na szybie nie jest tak łatwe do zmycia.

Warto coś widzieć

Mało który kierowca myśli o tym, żeby zakupić do swojego samochodu odpowiednie wycieraczki. Jednak są takie, które w warunkach zimowych sprawdzą się o wiele lepiej. Mowa o wycieraczkach wykonanych z kompozytów grafitowych, dzięki którym skuteczniej oczyszczają szyby, a na dodatek nie sztywnieją w niskich temperaturach. A przecież widoczność jest kluczowa przy prowadzeniu auta.

Naładuj samochód energią

Nie sposób też zapomnieć o jednym z największych problemów, z jakimi spotykają się kierowcy w Polsce z powodu niskich temperatur. Chodzi oczywiście o akumulator. Dobrą praktyką jest nie tylko naładowanie go zanim nadejdą mrozy, ale także sprawdzenie przewodów, klem oraz alternatora, aby być pewnym, że akumulator będzie odpowiednio ładowany w trakcie jazdy.

Drobiazgi też mają znaczenie

Przed zimą dobrze jest wyposażyć się jeszcze w kilka drobiazgów, które mogą okazać się darem od losu. Na pewno na zimę trzeba mieć szczotkę do odśnieżania i skrobaczkę do szyb. Bez nich często nie ruszymy rano z parkingu. Warto jeszcze pamiętać o odmrażaczach do szyb i zamków oraz płynie zapobiegającym przymarzaniu uszczelek. Pomocne mogą okazać się jeszcze: lina holownicza, kable rozruchowe, saperka oraz rękawice robocze.

Odpowiednie przygotowanie samochodu do zimy może w przyszłości zaoszczędzić nam sporych problemów, spóźnień do pracy lub nieplanowanych postojów. Dlatego też warto sprawdzić auto przed trudnymi warunkami i zakupić najważniejsze rzeczy, które pomogą w trakcie mrozu.