ITD kontroluje szkolne autobusy. Najgorzej w kujawsko-pomorskim i na Dolnym Śląsku

Przeczytaj także: Niesprawne warszawskie autobusy. Tragiczny stan techniczny

Inspekcja Transportu Drogowego wzmożone kontrole gimbusów i autobusów szkolnych prowadzi od początku roku szkolnego. We wrześniu inspektorzy ITD sprawdzili około 1180 takich pojazdów. Inspektorzy sprawdzają przede wszystkim stan techniczny autobusów oraz uprawnienia i trzeźwość kierowców.

Kontrole wskazują na zły stan techniczny autobusów wożących dzieci i młodzież. Spośród wspomnianych 1180 kontroli aż 140 zakończyło się zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych pojazdów z uwagi na zły stan techniczny, z czego w 23 przypadkach inspektorzy zakazali dalszej jazdy.

Najwięcej szkolnych autobusów skontrolowano w województwach podlaskim, lubelskim, śląskim i dolnośląskim. Najgorzej było w województwie kujawsko-pomorskim i dolnośląskim. W pierwszym z wymienionych województw dowód rejestracyjny stracił co trzeci kontrolowany autobus, w drugim zaś co czwarty.

Najczęstsze niedomagania techniczne autobusów które stwierdzali kontrolerzy ITD to nieszczelności w układach hamulcowych, wycieki płynów eksploatacyjnych, luzy w układzie kierowniczym, zbyt zużyty bieżnik opon, niesprawne oświetlenie. Autobusy nie miały też wymaganej liczby oznakowanych wyjść awaryjnych, brakowało również aktualnych badań technicznych.

Według ITD, gimbusy i autobusy szkolne są w gorszym stanie technicznym niż autokary przewożące dzieci na wypoczynek zimowy oraz letni. W przypadku autokarów inspektorzy zatrzymują dowody rejestracyjne średnio podczas co dwudziestej kontroli, a w przypadku gimbusów i autobusów szkolnych średnio podczas co ósmej kontroli.