Mitsubishi Space Star - następca Colta
2014-09-10 11:14
Mitsubishi Space Star © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Zwinny Mitsubishi Space Star 1.2 Intense
Tworząc Space Stara, inżynierowie Mitsubishi poszli wyraźnie pod prąd. Auto jest mniejsze od poprzedniego Space Stara, ale także… od Colta. Zewnętrznie, jest krótszy od poprzednika aż o 23 centymetry. We wnętrzu, już tylko o… 9 cm. Za to bagażnik ma dłuższy prawie o 10 centymetrów i o 21 litrów pojemniejszy. Przy okazji walki o jak najniższe spalanie, auto udało się aż o 120 kg odchudzić i zmniejszyć współczynnik oporu powietrza (Cx) do 0,27. Już na początku wyjaśniło się, dlaczego auto otrzymało taką nazwę. Otóż z powodu… przestrzeni. Space Star, przynajmniej teoretycznie, jest bardzo pojemny. I, przyznajemy, teoria poszła w parze z praktyką, także w realnym świecie.fot. mat. prasowe
Mitsubishi Space Star - przód
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Space Star - tył
Trudno też przyczepić się do dynamiki. Pod maską „spejsa” może znaleźć się jedna z dwóch benzynowych 3-cylindorowych jednostek ze zmiennymi fazami rozrządu. Trudno wprawdzie powiedzieć o nich „nowe”, ale przeszły dość gruntowną przebudowę, dzięki której „schudły” i zyskały więcej mocy. Litrowy motor osiąga teraz 71 KM a 1,2-litrowy, 80 KM. Ten drugi może współpracować nie tylko ze skrzynia manualną, ale także nową bezstopniowa CVT. Auto w standardzie wyposażono w 6 poduszek oraz systemy stabilizacji toru jazdy i kontroli trakcji (ASC, TCL) a także ABS i EBD, system wspomagania nagłego hamowania (brake asist) z ESS.
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Space Star - wnętrze
Według zapewnień producenta, Space Star ma zadowalać się niewiele ponad 4 litrami etyliny na 100 km. Tego parametru w trakcie pierwszych, z konieczności krótkich jazd, sprawdzić nie mogliśmy (poczekamy do normalnego testu), ale wiemy już na pewno, że Space Star ma ciekawe zawieszenie. Katowany na drodze ułożonej z betonowych płyt zachowywał się stabilnie i, co szczególnie cieszy, nie hałasował. To dobrze świadczy o konstruktorach koncernu.
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Space Star - bagażnik
Dość wysokie auto z komfortowym zawieszeniem może być nieco mniej stabilne w czasie szybkiego pokonywania ciasnych luków, ale nie oszukujmy się, nikt rajdowo w mieście Space Starem jeździć raczej nie będzie.
fot. mat. prasowe
Mitsubishi Space Star - widok z boku
Ceny auta są bardziej niż konkurencyjne. Space Star jest tańszy i lepiej wyposażony od całej japońskiej konkurencji. W standardzie (wersja Inform, 71-konny silnik plus klimatyzacja) auto kosztuje 38 990 złotych. Za najdroższego, 1,2 litrowego Intense z przekładnią manualną zapłacimy 43900 a automatem CVT – 48000 złotych.
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)