Skoda Octavia 2.0 TDI 150 KM Elegance liderem sprzedaży?
2014-06-25 13:57
Przeczytaj także: Skodę Octavię skonfigurujesz na "milion" sposobów
Różnice z tańszymi modelami widać choćby po 8-calowym i dotykowym wyświetlaczu z nawigacją oraz systemem informacyjnym. Jest to na tyle rozbudowany system, że zmieścił obsługę mediów (USB, DVD/CD, AUX, SD), Bluetooth i rozpoznawanie głosu. W aucie znalazł się również tempomat, asystent pasa ruchu, czujniki parkowania (bez kamery cofania) oraz automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja. Szkoda tylko, że te cuda techniki nie ochronią tej jasnej tapicerki przed zabrudzeniem… Już widzę kapiące lody podczas letniego upału na tylnej kanapie.
Mimo tak wielu zalet we wnętrzu testowanej Skody jej największym plusem jest silnik. Dwulitrowy diesel z turbosprężarką powoduje, że żadna ciężarówka lub dwie nie stanowią problemu poza miastem. Jednostka ta generuje 150 KM oraz 320 NM dostępne już od 1750 obrotów na minutę. A do tego ten dźwięk! Gdy auto wkręca się na obroty, a wskazówka prędkościomierza kieruje się w prawo, nasze uszy z przyjemnością słuchają tego co pod maską. Nawet dodatkowy zestaw głośników Canton tego nie zakłóci. Pomimo tego Octavia z takim silnikiem jest szybka – do setki potrzebuje 8,6 sekundy i rozpędzi się do 215 km/h. Dzieje się tak również za pomocą półautomatycznej skrzyni biegów DSG, która błyskawicznie przekazuje napęd na przednią oś i nieraz spowoduje pisk opon podczas ruszania spod sygnalizatora.
fot. mat. prasowe
Skoda Octavia 2.0 TDI 150 KM Elegance - silnik
Do sportowej jazdy zachęca sztywno zestrojone zawieszenie oraz układ kierowniczy. Oczywiście nie są to zestawienia przejęte z wersji RS, ale lekko ugrzecznione dla większej rzeszy klientów. Nie oznacza to jednak, że każda przejażdżka skończy się problemami z naszymi plombami, ponieważ Octavia połyka wiele nierówności i spisuje się dużo lepiej niż Fabia lub Rapid. Test krakowskich ulic przeszła dobrze i ani ja, ani stan ogumienia lub felg nie ucierpiały zanadto więc to spory plus. Niestety układ kierowniczy ustawiony jest tak, że w każdej chwili potrzebuje naszej ingerencji nawet w wypadku jazdy na wprost. Nie oznacza to jednak, że jest toporny. Wręcz przeciwnie, wspomaganie działa proporcjonalnie do potrzeb miasta.
fot. mat. prasowe
Skoda Octavia 2.0 TDI 150 KM Elegance - tył auta
Okiem przedsiębiorcy
Szeroka gama silników i wyposażenia powoduje, że ceny Octavi rozciągnięte są w sporych widełkach. Najtańsze wersje benzynowe można kupić już od 65000 złotych. Do naszego Diesla trzeba dołożyć 20 tysięcy, a wyposażenie Elegance plus kilka dodatków to kolejne 30 tysięcy złotych. Na szczęście okraszone to jest bogatymi dodatkami i średnim spalaniem rzędu 6,5 litrów na 100 km. Przy spokojniejszej jeździe dobicie do 5 litrów również jest osiągalne.
Skoda Octavia może nadal pozostać liderem sprzedaży w Polsce, ponieważ posiada to wszystko co powinna i nie odbiega mocno od Volkswagena. Biorąc pod uwagę, że teoretycznie konkuruje ona z Golfem, a nie Passatem to wybór wg mnie jest oczywisty. Nasz testowy egzemplarz to dobry przykład takiej tezy ponieważ za podobne pieniądze dostaniemy dobrą jakość, niezłe wyposażenie oraz dobrze jeżdżące atrakcyjne nadwozie. Patrząc na wyniki wielkości sprzedaży nie jestem osamotniony w tym wniosku i to raczej się nie zmieni.
Przeczytaj także:
Skoda Octavia Combi 1.8 TSI DSG 4x4 Elegance pojemna jak Passat
1 2
oprac. : Konrad Stopa / Auto-strefa.pl
Więcej na ten temat:
Skoda Octavia, Skoda, Skoda Octavia 2.0 TDI 150 KM Elegance, testy samochodów, samochody, auta
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)