Jakość paliw w Polsce 2013
2014-03-31 11:51
Jakość paliw w Polsce 2013 © Sandor Jackal - Fotolia.com
Przeczytaj także: Jakość paliw w Polsce I-VIII 2012
Paliwo, którego jakość pozostawia wiele do życzenia może bez wątpienia wpływać na zwiększenie jego zużycia. Zdarza się również, że staje się ono powodem pogorszenia stanu technicznego silnika, co w konsekwencji może prowadzić do awarii, a właściciela samochodu narazić nie tylko na koszty napraw, ale i odczuwalny podczas jazdy dyskomfort.Dlatego też, już od ponad dekady, Inspekcja Handlowa bada jakość oferowanego na rynku paliwa. W czasie pierwszej kontroli w 2003 roku odsetek próbek paliw ciekłych niespełniających wymogów jakościowych wyniósł 30 proc. W kolejnych latach ilość stwierdzanych nieprawidłowości znacząco spadła i utrzymuje się na poziomie poniżej 5 proc. Od siedmiu lat obowiązuje ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw pozwalająca na kontrolę na każdym etapie dystrybucji – od wytwórcy poprzez magazyny, hurtownie, transport aż po stacje paliwowe. Inspekcja Handlowa kontroluje niemal wszystkie rodzaje paliw dostępnych na rynku: olej napędowy, benzynę, gaz LPG, biopaliwa. Wyniki ubiegłorocznych kontroli pokazują, że poprawiła się jakość oleju napędowego natomiast nieco więcej zastrzeżeń dotyczyło benzyny bezołowiowej i LPG.
Stacje wybrane losowo
Jak pokazuje raport z losowych kontroli przeprowadzonych w 2013 roku, poprawiła się jakość paliw ciekłych na stacjach benzynowych. Spośród 945 próbek pobranych na 945 stacjach, norm nie spełniało 3,92 proc. (rok wcześniej było to 4,14 proc.). Mniej zastrzeżeń dotyczyło jakości wlewanego do baków oleju napędowego – zakwestionowano 5,42 proc. przebadanych próbek (rok wcześniej 7,84 proc.). Nieco pogorszyła się natomiast jakość benzyny - wymaganiom nie odpowiadało 2,78 proc. próbek (w 2012 roku – 1,43 proc.).
Największe odstępstwa od norm jakościowych paliw ciekłych stwierdzono w województwach: opolskim – 11,11 proc. próbek, podkarpackim – po 10,20 proc. próbek, lubelskim – 6,78 proc. próbek, łódzkim – 5,56 proc. próbek. Nieprawidłowości nie odnotowano w województwach: kujawsko-pomorskim, małopolskim i warmińsko-mazurskim.
Przeprowadzone w 2013 roku losowe kontrole jakości gazu LPG wykazały nieprawidłowości w przypadku 2,31 proc. sprawdzonych próbek (rok wcześniej było to 1,03 proc.).
fot. Sandor Jackal - Fotolia.com
Jakość paliw w Polsce 2013
Stacje, na które napłynęły skargi
Inspekcja Handlowa przeprowadziła również kontrole stacji, na które skarżyli się kierowcy, wytypowane przez organy ścigania oraz te, na których w poprzednich latach stwierdzono nieprawidłowości. Z pobranych 577 próbek oleju napędowego i benzyny na 508 stacjach zakwestionowano 7,8 proc. (rok wcześniej było to 11,57 proc.). Zastrzeżenia dotyczyły częściej oleju napędowego – 9,42 proc. próbek (13,81 proc. w poprzednim roku), niż benzyny – 4,62 proc. próbek (7,25 proc. w poprzednim roku) . W ramach kontroli gazu LPG zakwestionowano tylko 1 próbkę (1,59 proc. zbadanych).
Najwięcej odstępstw od wymagań jakościowych paliw ciekłych zanotowano w województwach: świętokrzyskim (14,29 proc. próbek), śląskim i zachodniopomorskim (po 12,31 proc. próbek), opolskim (11,11 proc. próbek), kujawsko-pomorskim (10,26 proc. próbek) oraz łódzkim (10 proc. próbek). Natomiast w województwach lubuskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim, nie stwierdzono żadnych odstępstw.
Kwestionowane parametry
W przypadku oleju napędowego wśród najczęściej kwestionowanych parametrów znalazła się zbyt niska temperatura zapłonu oraz zbyt wysoki poziom siarki. Zbyt niska temperatura zapłonu stwarza niebezpieczeństwo wybuchu oparów oleju podczas nalewania paliwa z dystrybutora do baku. Duża ilość siarki natomiast przyczynia się do korozji silnika i zużycia jego niektórych elementów.
W przypadku benzyny najczęściej kwestionowano nieprawidłową prężność par, która prowadzi do kłopotów z uruchomieniem silnika, a nawet jego unieruchomienia w efekcie tworzenia się korków parowych. Zastrzeżenia budziło też m.in. niedotrzymanie wymagań RON – badawczej liczby oktanowej. Zbyt niska liczba oktanowa może być powodem występowania w silniku spalania stukowego, co oznacza nieprawidłowy przebieg spalania, powodujący głośną i nierównomierną pracę silnika oraz większe zużycie paliwa.
W przypadku gazu LPG zastrzeżenia najczęściej dotyczyły przekroczenia dopuszczalnego poziomu całkowitej zawartości siarki, co grozi korozją niektórych elementów silnika.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)
-
enowakowski / 2014-04-03 12:16:31
trzeba uważać co się leje do baku, jak lejesz paliwo ze stacji niewiadomo jakiego pochodzenia to poźniej kończysz holowaniem, wiem co mówię bo tak ostatnio miał mój kuzyn, z którym jechałem
auto nie miało odpowiedniej mocy i musieliśmy wezwac assistance od Startera żeby ogarnął temat [ odpowiedz ] [ cytuj ]