BMW 528i xDrive Luxury - komfort i prestiż
2014-02-07 12:58
Przeczytaj także: BMW M135i
Dwa łyki arytmetyki
BMW Serii 5 to typowa limuzyna segmentu E. Wymiary: 4907 mm długości, 1868 mm szerokości i 1494 wysokości są zbliżone do Audi A6 czy Mercedesa Klasy E. A to właśnie główni i jedyni, w mojej opinii, konkurenci „Bawarki”. Podobny jak u konkurencji jest też rozstaw osi – 2968 mm.
„Piątka” waży 1785 kg, a na pokład może zabrać około 600 kilogramów ładunku. Bagażu możemy również zabrać sporo. Szczególnie, że jest gdzie. Bagażnik pozwala na załadunek 520 litrów!
fot. mat. prasowe
BMW 528i xDrive Luxury - widok z boku i tyłu
Technologia
Niestety, BMW też ugięło się przed „ekolobby” i tradycyjny motor R6 zastąpił R4 TwinPower Turbo z w pełni adaptacyjnym rozrządem Valvetronic i bezpośrednim wtryskiem paliwa. Owszem, jednostka produkuje mniej CO2, ale dźwięk, który wytwarza nijak nie licuje z autem, które rozpędza się do 250 km/h, a pierwszą setkę „rozmienia” w 6,3 sekundy. Owszem, na parametry jednostki narzekać nie można: 245 KM od 5000 obrotów, maksymalny moment 350 Nm juz od 1250 obrotów mówią same za siebie. Tylko auto na powietrze nie pojedzie i to niestety czuć. Według danych katalogowych, seria 5 z napędem xDrive i tą jednostką powinna konsumować 9 litrów etyliny w mieście, 5,6 litra na trasie, a średnio, około 6,8 litra. Tylko że… pali sporo więcej. Owszem, klientela BMW to nie są ludzie z niepokojem wyczekujący „ostatniego” czy „pierwszego”. Ale liczyć też potrafią. Otóż, w redakcyjnym teście auto konsumowało 11 litrów w mieście, trochę ponad 7 litrów w trasie i prawie 9 litrów średnio. Dla dokładnego wyjaśnienia, trafiliśmy na prawie 20-stopniowe mrozy, a poruszaliśmy się w miarę zgodnie z przepisami.
fot. mat. prasowe
BMW 528i xDrive Luxury - silnik
Wrażenia z jazdy
Autem jeździ się rewelacyjnie. Jak wspomniałem wyżej, trafiłem na koszmarna zimę – silny mróz i opady śniegu. Właśnie w tych warunkach doceniłem xDrive. Jego centralnym elementem jest elektronicznie sterowane sprzęgło wielopłytkowe.. System dział inaczej niż tradycyjne 4x4. Napęd xDrive potrafi z wyprzedzeniem „wyczuć” tendencje do pod lub nadsterowności na podstawie danych z DSC i zapobiec im poprzez odpowiednią dystrybucję siły napędowej. Przy dobrej przyczepności pojazdu 60 procent siły napędowej trafia do osi tylnej, a 40 procent do przedniej. W sytuacjach awaryjnych, o rozdziale siły napędowej zadecyduje komputer.
Nie tylko system xDrive jest atutem zespołu napędowego. Także współpraca skrzyni z silnikiem to czysta perfekcja. Nie mam też najmniejszych zastrzeżeń do ogólnej dynamiki auta. Jak już wspomnieliśmy 6,3 sekundy do 100km/h robi wrażenie. Wszak BMW serii 5 jest dostojną limuzyną, a nie sportowym „przecinakiem”.
Jedyny minus to jak już wspomniałem wyżej, dość spory apetyt na paliwo. Na pewno auto konsumowało więcej przez pracująca permanentnie i „na maksa” klimatyzację czy podgrzewanie foteli, ale mimo wszystko, jestem tym faktem nieco zawiedziony.
fot. mat. prasowe
BMW 528i xDrive Luxury - tył
Okiem przedsiębiorcy
BMW serii 5 to wydatek rzędu 177 900 złotych brutto. Ceny wersji 528i xDrive startują od 217 tys. I są w zasadzie porównywalne zarówno do Audi A6 jak i Mercedesa klasy E. Warto jednak dodać, że są to ceny za auta wyposażone standardowo. Dodatki wywindowały cenę testowego BMW do 337 964 zł.
Zakupu auta najlepiej dokonać poprzez system finansowy BMW. Najprościej, poprzez BMW Kredyt. Okres kredytowania może wynosić nawet do 120 miesięcy.
fot. mat. prasowe
BMW 528i xDrive Luxury - widok z przodu i boku
Leasing daje możliwość wejścia w posiadanie BMW już od 0% wpłaty własnej. Okres trwania leasingu wynosi od 24 do 60 miesięcy w przypadku leasingu operacyjnego, a od 6 do 60 miesięcy w przypadku leasingu finansowego. Wartość wykupu auta może wynieść od 0,5 do 40% wartości. Z kolei okres umowy Comfort Lease może trwać od 24 do 60 miesięcy a wpłata własna wynosi od 0 do 35%.
Podsumowanie
Kilka dni spędzonych za kierownicą BMW serii 5 to wyjątkowo udany czas. Auto jest komfortowe, świetnie się prowadzi i doskonale wygląda. Kosztuje adekwatnie do wyglądu i komfortu, który zapewnia. Za niemałą cenę kupujemy jednak nie tylko samochód, ale też prestiż. A to jest warte każdych pieniędzy.
Przeczytaj także:
Dla kogo BMW 430 Gran Coupe?
1 2
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)