Honda CR-V 1.6 i-DTEC 2WD - klasyka gatunku
2014-01-12 00:31
Honda CR-V 1.6 i-DTEC 2WD © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Honda CR-V 1.6 i-DTEC Lifestyle to rozsądny wybór
SUV-y są w Polsce bardzo popularne. Ich środowiskiem naturalnym nie jest jednak teren, a co najwyżej boczna droga. SUV nie jest więc autem terenowym. Po co zatem bulwarówce napęd na obie osie? No cóż, czasem się przydaje. Czasem…Karoseria
O odświeżonym SUV-ie Hondy już z racji redakcyjnego testu pisaliśmy. I ustaliliśmy ponad wszelką wątpliwość, że nowe CR-V jest dużo ładniejszy od poprzednika. Ma na pewno więcej „charakteru”. Wydaje się projektem skończonym, gdzie nic nie pozostawiono przypadkowi. Bardzo ładna, zwarta bryła auta nie pozwala się domyślać, ile auto kryje w sobie miejsca. Sporą ciekawostką jest fakt, że projekt tego nadwozia był podyktowany… aerodynamiką! Tak, właśnie aerodynamiką, bo projektanci chcieli auto maksymalnie wyciszyć. I oczywiście, udało się!
fot. mat. prasowe
Honda CR-V 1.6 i-DTEC 2WD - przód
Auto powstało na sprawdzonej płycie z poprzedniego modelu. Ale najpierw tę płytę gruntownie zmodernizowano. Zdecydowano się też na dużo przeszkleń – to właśnie one nadają autu lekkości i finezji. W oczy rzuca się zwłaszcza tył auta. Właśnie linia tylnej części karoserii zmieniła się najbardziej. Pierwsze zdjęcia prototypu wskazywały raczej, że nowe CR-V to raczej poprzednik po głębszym liftingu. Teraz jednak wiemy, że nic z tych rzeczy. To jest nowe auto. To na pewno CR-V IV generacji! Ale zmienił się nie tylko tył. Patrząc na auto od przodu dostrzegamy zadziorne reflektory, wystylizowane od nowa i doskonale podkreślające nową sylwetkę auta oraz grill o ciekawym kształcie, którego dopełnieniem jest logo japońskiej marki.
fot. mat. prasowe
Honda CR-V 1.6 i-DTEC 2WD - wnętrze
Wnętrze
We wnętrzu nie ma zaskoczeń. Elegancko, bez zbędnych detali. Tak jakby… kompaktowo. I coś jest na rzeczy, bo inspiracją dla konstruktorów Hondy CR-V były właśnie kompaktowe hatchbacki. W kwestii ergonomii, Honda dość wysoko postawiła poprzeczkę swoim konstruktorom. I to widać. Dzięki temu miejsce pracy kierowcy jest wyjątkowo przyjemne. W CR-V III generacji, nieco rozczarowywała średnia jakość plastików. Tym razem Japończycy nie powtórzyli błędu. Elementy, którymi wykończono wnętrze są porządnej jakości, co gwarantuje, że za kilka lat nie będą funkcjonować tak zwanym kabinowym życiem alternatywnym, irytując skrzypieniem i innymi tajemniczymi odgłosami.
fot. mat. prasowe
Honda CR-V 1.6 i-DTEC 2WD - przednie i tylne fotele
W nowej Hondzie CR-V jest też obszerniej niż w poprzedniej generacji. Bagażnik jest duży, i pomimo że to wysokie auto, próg załadunkowy umieszczono możliwie najniżej. Ciekawostką jest nowy, bardzo wygodny system składania tylnych kanap. Tylne siedzenia mają system tasiemek, które pomagają w szybkim składaniu. Może wydawać się to błahe, ale jeżeli właśnie zacznie lać w trakcie ładowania bagażnika sporym „gabarytem”, docenicie ten wynalazek.
fot. mat. prasowe
Honda CR-V 1.6 i-DTEC 2WD - bagażnik
Dwa łyki arytmetyki
Honda CRV IV generacji to auto o całkiem sporych rozmiarach – mierzy 4570 mm długości, 1820 mm szerokości i 1685 mm wysokości. Z kolei rozstaw osi ma 2650 mm. Przy okazji, warto podkreślić, że bagażnik w aucie sporo urósł. Teraz do linii okien jest to prawie 600 litrów. Do dachu, aż 1140, a po położeniu kanapy – 1669 litrów.
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)