Audi A8 jeszcze bardziej komfortowe
2013-12-09 11:12
Audi A8 © fot. mat. prasowe
Designerzy Audi kazali nam czekać niespełna rok na face lifting flagowej limuzyny. Tradycyjnie, jak to w koncernie VW bywa, zmiany są raczej kosmetyczne.
Przeczytaj także: Audi A3 Limousine
Jeszcze lepiej…Odświeżone A8 wjechało na rynek na początku 2013 roku. Pod koniec tego roku Audi postanowiło dodatkowo dopieścić tych, którzy na zakup Audi A8 dopiero się zdecydują. Zmiany czyli tzw. lifting poszły bowiem raczej w kierunku indywidualizacji tego luksusowego auta. Oczywiście, nie obeszło się i bez ingerencji w technologię. Wszystko dla dodatkowego komfortu i, choć to może wydąć się dziwne, poprawienia „ekonomiki eksploatowania” tego, kosztującego 360 tys. złotych za wersję standardową auta.
fot. mat. prasowe
Audi A8 - fotele
Po pierwsze luksus
Audi A8 stało się jeszcze bardziej komfortowe. I to niekoniecznie dlatego, że do wykończenia wnętrza użyto jeszcze delikatniejszej skóry czy jeszcze bardziej drewnianego drewna. Po prostu, wzrosła ilość opcji indywidualizacji. Tapicerki z oddychającej skóry garbowanej roślinnie, nowe gatunki drewna, lakiery fortepianowe, jonizator powietrza czy jeszcze lepsze nagłośnienie. Co można w nowym A8 na specjalnym stoisku w kilku u kilku starannie dobranych dealerów zindywidualizować? Lakier nadwozia i to do tego stopnia, że firma pomaluje nasze auto nawet na taki kolor, który miała dotąd tylko konkurencja (czyt. BMW i Mercedes). Audi może też „zindywidualizować” skórzane tapicerki i kolory szwów, kierownicę, dekorację (7 gatunków drewna lub karbon). Dodatkowo, Audi zaoferuje jeszcze 4 pakiety stylistyczne. Ofertę uzupełniają Bang&Olufsen Advanced Sound System, Rear Seat Entertainment oraz aktywny system redukcji hałasu Active Noise Cancellation (rozwiązanie zastosowane w wersjach A8 L W12, A8 4.0 TFSI i A8 hybrid kompensuje odgłosy pracy silnika w trybie czterocylindrowym, przez wytworzenie odpowiednio dopasowanych przeciwdźwięków).
fot. mat. prasowe
Audi A8 - widok z tyłu i boku
Po drugie moc
Audi A8 wystartuje z dwoma silnikami benzynowymi i dwoma silnikami Diesla. Są to: jednostka 3.0 TFSI o mocy 310 KM doładowana sprężarką, jednostka V8 Biturbo 4.0 TFSI o mocy 435 KM, a także 3.0 TDI o mocy 258 KM oraz silnik 4.2 TDI o mocy 385 KM i imponującym momencie obrotowym 850 Nm. Warto dodać, że wszystkie jednostki dodatkowo odchudzono. W prawie wszystkich silnikach wzrosła moc, a bez wyjątku zmalało zużycie paliwa. Audi A8 z silnikiem 4.0 TFSI wyposażono w system Cylinder On Demand (COD) , który odłącza przy obciążeniach częściowych cztery z ośmiu cylindrów.
fot. mat. prasowe
Audi A8, widok z boku
Uzupełnieniem klasycznego wariantu Audi A8 są trzy inne wersje. Audi A8 hybrid (dostępne także w wersji wydłużonej), wyposażone w silnik 2.0 TFSI i silnik elektryczny, generuje moc systemową 180 kW (245 KM), przekazywaną na przednie koła za pomocą zmodyfikowanej automatycznej skrzyni biegów Tiptronic. Chłodzony powietrzem akumulator litowo-jonowy, umieszczony z tyłu pojazdu, umożliwia osiągnięcie wyłącznie na napędzie elektrycznym maksymalnej prędkości 100 km/h lub pokonanie odcinka trzech kilometrów ze stałą prędkością 60 km/h. Średnio, Audi A8 hybrid potrzebuje 6,3 litra paliwa na 100 km.
Przeczytaj także:
Nowe Audi A6 wjechało do salonów
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)