Renault Clio 0.9 TCe Energy Dynamique
2013-11-18 12:56
Renault Clio 0.9 TCe Energy Dynamique © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Renault Clio 0,9 TCe Energy Dynamique
Z zewnątrzPowiem szczerze, w Renault Clio zawsze coś mi się podobało, choć nigdy nie potrafiłem powiedzieć co. W przypadku nowego modelu już wiem, co to jest – przód samochodu. Wydaje się on bardzo duży i optycznie poszerza już i tak stosunkowo duże auto. To, co urzeka w nim najbardziej to ciekawie wycięta przestrzeń na duże (według niektórych trochę za duże) logo, nowoczesne reflektory i ledowe światła dyskretnie schowane tuż pod maską samochodu. Z boku autko udekorowano mocnymi przetłoczniami, co jest raczej rzadko spotkane w tego typu pojazdach. Uwypukleniu uległy również tylne błotniki. Całość kojarzy się bardziej z hothatchem niż z zakupowym miejskim wozidłem.
fot. mat. prasowe
Renault Clio 0.9 TCe Energy Dynamique - przód auta
Wnętrze
Środek samochodu zdominowany jest przez dwa kolory – czarny i czerwony. Czerwonego jak dla mnie jest trochę za dużo, bo to zdecydowanie nie mój kolor. Trzeba jednak przyznać, że bardzo ożywia wnętrze i mocno nawiązuje do sportowej sylwetki nowego Clio. Warto zwrócić uwagę na ciekawie zaprojektowane zegary. Wszystkie otoczone są chromowanymi obwódkami. Po lewej stronie znajdziemy duży obrotomierz, po prawej duży zwłaszcza jak na jego przeznaczenie wskaźnik poziomu paliwa. Przez środek zaś poprowadzono bardzo czytelny cyfrowy prędkościomierz. Podoba mi się.
fot. mat. prasowe
Renault Clio 0.9 TCe Energy Dynamique - wnętrze
We wnętrzu Clio nasze oczy na pewno nie będą się nudzić. Oprócz wspomnianej na początku dwukolorowej stylistyki, zabawiono się również fakturą użytych materiałów. W oczy od razu rzucają się czarne, fortepianowe wstawki, które wyglądają rewelacyjnie, choć z czasem pewnie pokryją się liniami papilarnymi. Pomówmy jeszcze o oferowanej przestrzeni. Pod tym względem jest najlepiej w dotychczasowej historii modelu. Na brak miejsca nie powinien nikt narzekać. Nawet osoby ze wzrostem ponad 180 cm bez trudu zmieszczą się na tylnej kanapie. Za tylnymi siedzeniami odnajdziemy zaś bagażnik, który został powiększony do 300 litrów, tym samym czyniąc go jednym z największych w swoim segmencie. Niestety ma on swoje wady. Ciekawe rozwiązania stylistyczne znacznie wpłynęły na kształt bagażnika. Wąski otwór i wysoko poprowadzony próg załadunkowy skutecznie utrudniają przewożenie większych, cięższych przedmiotów. Nie ułatwia tego również system składania foteli – nie ma szans na płaską podłogę po złożeniu siedzeń.
fot. mat. prasowe
Renault Clio 0.9 TCe Energy Dynamique - przednie fotele
Właściwości jezdne
Testowane Clio napędzał malutki trzycylindrowy turbodoładowany silniczek. Jego pojemność to 0,9 l (899 ccm), a generowana moc wynosi 90 KM. Niby niewiele, ale dość dobrze radzi on sobie jednak ze stosunkowo niewielkim samochodem, pozwalając na dynamiczną jazdę, pod warunkiem, że nie włączymy trybu Eco. Kolejnym warunkiem, który musimy spełnić, żeby przemieszczać się szybciej to wciskanie mocno gazu. Autko zaczyna przyśpieszać od mniej więcej 1800 obrotów i w miarę jak wskazówka wędruje w stronę czerwonego pola jest coraz żwawsze.
fot. mat. prasowe
Renault Clio 0.9 TCe Energy Dynamique - bagażnik
oprac. : Karol Hatylak / Auto-strefa.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)