Mercedes Sprinter 116 CDI
2013-11-15 13:17
Przeczytaj także: Mercedes Sprinter 116 LGT
Technologia
Testowy egzemplarz napędzał znany z innych modeli marki silnik Diesla mocy 163 KM (dostępnych przy 3800 obr.). Jego maksymalny moment to 360 Nm dostępnych już od 1400 obrotów! I to w aucie czuć, bo na trasie Sprinter radził sobie bez trudu (czyt. pozostawiał w tyle) z większością aut segmentu B. I choć w przypadku auta użytkowego prędkość i przyspieszenie nie są wartościami najważniejszymi, to kiedy trzeba wyprzedzić litewskiego laweciarza, zaprawdę powiadam Wam, przydają się.
Napęd na tylne koła przenosiła 7-stopniowa skrzynia automatyczna. Tak, automat w aucie użytkowym to rozwiązanie idealne. Sprawdza się zarówno w miejskich korkach, gdy nie trzeba bez przerwy wachlować lewarkiem zmiany biegów jak i w trasie, gdy auto prowadzi tempomat.
fot. mat. prasowe
Mercedes Sprinter 116 CDI - widok z boku
Auto użytkowe, w dobie eko-paranoi, ale też powszechnego zaciskania pasa, musi być oszczędne. Według katalogu, Sprinter powinien konsumować 8,7 litra ON w ruchu miejskim, 6,3 na trasie i 7,2 średnio. I tu, spore zeskocznie. W redakcyjnym teście Sprinter (przyznaję bez bicia, nie był ładowany na maxa) skonsumował średnio 6,7 litra ON. Wynik, bardziej niż zacny!
Wrażenia z jazdy
To typowy pojazd użytkowy, który prowadzi się prawie jak auto osobowe. Tyle że dłuższe. Musimy tylko pamiętać o długim tyle i dalej „wypuszczać” przód auta. Poza tym, jazda wysokim i długim Sprinterem może dostarczyć sporo frajdy. Oczywiście, przedłużony i podwyższony Sprinter nie będzie nigdy królem miejskiej dżungli i wygodniej dzieciaki do szkoły odwieźć A-Klasą, ale… w trasie radzi sobie rewelacyjnie. Zapewnia bardzo wysoki komfort pracy dla kierowcy, sporo wygody pasażerom i dużo miejsca na ładunek. Nie sposób przyczepić się do zawieszenia. Auto z 800 kg na pokładzie oraz sporych gabarytów „drajwerem” majestatycznie przejeżdżało koleiny i dziury w drodze. Nawet w zakrętach, kiedy tylko pamiętamy o gabarytach auta, nie ma najmniejszego problemu z zaczepieniem o coś albo z uciekającym zadem pojazdu. Fakt, wysoki Mercedes jest wrażliwy na podmuchy silnego, bocznego wiatru. Ale przy wysokości ponad 2,8 metra i długości prawie 7 metrów powierzchnia boczna to bez mała 20 metrów kwadratowych. Wystarczy jednak odrobina wyobraźni.
Inny aspekt to widoczność z kabiny. I tego konstruktorzy nie zaniedbali. Do przodu i na boki, dzięki wysoko posadowionemu fotelowi kierowcy widzimy idealnie. Do tyłu też, bo pomaga kamera z bardzo szerokim kątem obserwacji tego, co za nami i w tzw. martwym polu.
Okiem przedsiębiorcy
Auto jest przeznaczone tylko i wyłącznie dla odbiorcy firmowego. Z racji gabarytów nie nadaje się do miejskich eskapad od klubu do klubu. No, chyba że ma ktoś fantazje i cierpliwość do szukania miejsc parkingowych. Podwójnych zresztą. Ale jako auto firmowe, do przewozu ludzi, sprzętu i czegoś jeszcze podczepionego na haku, Sprinter jest rozwiązaniem IDEALNYM.
Trudno jest wycenić auto, które testowaliśmy. Bo tak naprawdę, było zabudowane bardzo niestandardowo. Dlatego, może nieco ogólnie. Otóż Sprinter po face liftingu kosztuje od 83 500 zł. netto. Zakupu dokonamy przez bank Mercedesa w salonach delareskich. Na raty, poprzez kredyt standardowy: elastycznie ustalana wysokość rat jak i okres umowy, z równymi lub malejącymi ratami miesięcznymi i bez limitu kilometrów. Druga możliwość zakupu kredytowego to kredyt balonowy z mniejszymi ratami miesięcznymi, dzięki balonowej racie końcowej.
Leasing na samochody Mercedesa dostępny jest w 3 opcjach. Pierwsza to finansowanie operacyjne, czyli stała lub zmienna wysokość miesięcznej raty leasingowej, elastyczny wybór wkładu własnego i terminy płatności.
fot. mat. prasowe
Mercedes Sprinter 116 CDI - tył auta
Leas and Drive to stałe miesięczne raty leasingowe i niewielki wkład własny, możliwość zwrotu pojazdu pod koniec okresu leasingowania oraz niezmienna wartość końcowa auta.
Charter Way Sernice Leasing to natomiast klasyczny leasing łączony z umowa o serwisowanie auta gwarantujący kompletny serwis w kosztach oraz niższe koszty czynności administracyjnych i same koszty leasingu.
Podsumowanie
Tydzień za kierownicą Mercedesa Sprintera będziemy wspominali bardzo sympatycznie. Po pierwsze dlatego, że to naprawdę przyjemne w prowadzeniu, choć spore auto. Po drugie, bo lubimy, nawet w autach tzw. użytkowych, komforcik, którego w Sprinterze nie brakuje. Po trzecie, bo duży może więcej….
1 2
oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)