Seat Leon ST 2.0 TDI DSG FR - niebanalne kombi
2014-09-17 13:53
Seat Leon ST 2.0 TDI DSG FR © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Seat Leon ST X-perience 2.0 TDI - niedoświadczone kombi
Karoseria
Leon jest bez wątpienia jednym z najatrakcyjniejszych samochodów w swoim segmencie. Co ciekawe, odmiana ST wygląda równie dobrze, co hatchback – zarówno ten 5- jak i 3-drzwiowy. Piękna linia, skromna ilość przetłoczeń, ostre rysy. Tak, kompaktowy „Hiszpan” może się podobać. I podoba praktycznie każdemu, kto zwróci na niego uwagę. Testowany egzemplarz może się pochwalić nie tylko ciekawą stylistyką, ale także bardzo ładnymi felgami aluminiowymi, które skutecznie dopełniają jego sylwetkę. Jest jeszcze coś. Kolor. Choć to sprawa drugorzędna, warto dodać, że barwa przypominająca wody Jezior Plitwickich pasuje do tego auta idealnie!
fot. mat. prasowe
Seat Leon ST 2.0 TDI DSG FR - widok z tyłu i boku
Wnętrze
We wnętrzu trudno się czymkolwiek zachwycać. Jest poprawnie, ergonomicznie i… uspokajająco. Materiały wykończeniowe są niezłe, podobnie jak ich spasowanie. W porównaniu do poprzedniej generacji… nie ma porównania. Faktura kokpitu jest, według mnie, zbyt spokojna. Nie pasuje do sportowej sylwetki Leona, choć poza brakiem polotu, trudno jej cokolwiek zarzucić. Wszystko jest tam gdzie być powinno i każdy poradzi sobie z obsługą podstawowych funkcji. Szkoda jedynie, że Seat nie otrzymał większego ekranu dotykowego, którego nie brakuje na listach wyposażenia dodatkowego w Octavii i Golfie.
fot. mat. prasowe
Seat Leon ST 2.0 TDI DSG FR - wnętrze
Fotele? Są. I to całkiem niezłe. Zostały bardzo dobrze wyprofilowane, dzięki czemu każdy będzie się czuł na nich wygodnie – bez względu na gabaryty. Zakres regulacji jest spory, aczkolwiek w każdej konfiguracji siedzi się dość wysoko, co spodoba się zwolennikom dobrej widoczności. Na tylnej kanapie jest wystarczająco dużo miejsca dla dwóch rosłych osób. Zarówno siedzisko jak i oparcie ułożone są pod dobrym kątem.
fot. mat. prasowe
Seat Leon ST 2.0 TDI DSG FR - przednie i tylne fotele
Najważniejszą zaletą kombi jest oczywiście bagażnik. Ten w Leonie ST ma 587 litrów, których wykorzystanie ułatwiają regularne kształty i niski próg załadunku. Po rozłożeniu tylnych oparć przestrzeń załadunkowa wzrasta do 1470 litrów. Nie są to wartości rekordowe, ale w większości przypadków więcej niż w kompaktowych minivanach i SUV-ach, które często walczą o tego samego klienta.
fot. mat. prasowe
Seat Leon ST 2.0 TDI DSG FR - bagażnik
oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)